Jak wszyscy wiemy, opinia publiczna przedstawia najnowszą konsolę Nintendo jako maszynkę dla 11 latków. Patrząc jednak na listę gier na gamecube dochodzę do wniosku, że ta konsola posiada gry dla wszystkich przedziałów wiekowych. Trudne do zrozumienia jak dla mnie, zmieniac politykę, która spisywała się dobrze.
I właśnie nie wiem, bo albo Wii jest naprawdę maszynką dla małych dzieci, albo to niektórzy fani M$ i Sony próbują takowe plotki roznosić.
Takich gierek familijnych(mini gierki, cukierkowe itp) na Wii nie sposób przegapić, rozumiem że to jest spowodowane chęcią pozyskania nowych graczy. Tylko jakim cudem nie słyszałem o poważniejszych tytułach wydanych na tą konsolkę.
Chodzi mi o takie gierki które badziej polecilibyście 18 latkowi niż 10 latkowi, i nie pod względem krwawych momentów. Po prostu są gry dla młodszych i są dla starszych. Jak dotychczas to raczej spotykam się z tym pierwszym.
