Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Awatar użytkownika
Opelin
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 8
Rejestracja: 2022-11-21, 14:57

Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Opelin » 2022-11-21, 18:29

Cześć,
Tak więc wzięło mnie na wspominki... Wiem, że jest wiele emulatorów dostępnych na rynku jak i virtualizacja , która wiele upraszcza. Ale chyba nie o to tu chodzi prawda? Tęskno mi do tego klimatu i po prostu chciałbym dotknąć żywego sprzętu :)

Ponieważ mam dostęp do kilku firm w okolicy, które prosperują od dłuższego czasu na rynku, wybrałem się do ich "kierownictwa" podpytać czy czasem nie mają jakiegoś starego sprzętu komputerowego, którego chcieliby się pozbyć. O dziwo w każdym przypadku reakcja była bardzo pozytywna i oto co udało mi się zebrać:

Płyty główne:
1. ABIT ST6 (podobno dobra płyta nawet pod topowe Tualatiny)
2. MSI (chyba) MS6163 VER:2 (płyta pod topowe P2 i pierwsze modele P3?)
3. EPOX EP-58MVP3C-M 100MHz ( Socket 7 P1/AMD?)

Procesory:
Intel Pentium III 1266/512/133 (Tualatin) PGA 370
Intel Pentium II 233/512/(Deschutes?) SLOT1 - to chyba pierwsza generacja P2 najchętniej bym go wymienił na P2 450MHz lub coś podobnego.
Intel Celeron 433/128/66 PGA 370 + przejściówka SLOT1
AMD K6/300AFR Socket 7

RAM:
kilkanaście kości SDRAM o różnej pojemności od 32MB do 256MB PC 100 i PC 133

Karty graficzne:
nVidia Riva TNT2 M64 (32 MB SDRAM)
Creative Model: CT6970 (to chyba pierwszy GeForce :D) Mam nadzieję, że tak :D
S3 VIRGE/DX 4MB EDO RAM
Cirrus Logic CL-GD5430-QC-C (to jakiś wynalazek z uwaga aż 0,5 MB EDO RAM) :D
I wisienka na torcie czyli 3Dfx Voodoo 2 12 MB EDO (tak - też nie mogłem uwierzyć, że takie coś znalazłem w kartonie staroci w firmie księgowej) :D

Pamiętam jak błagałem rodziców o pierwszy accelerator Voodoo 4MB EDO i nigdy się go nie doprosiłem :P Tak więc jakby docelowy build sam się już nasuwa na myśl. Chciałbym aby był to komputer pod Voodoo2. Ale nie wykluczam żadnej sugestii, być może "materiału" jest nawet na więcej niż jeden sensowny PC ?:) Może coś z przedziału P1/P2/P3 ? Co sugerujecie?

Aha ponieważ z przyczyn prawnych nie zostały mi podarowane dyski twarde - te postanowiłem zastąpić innym rozwiązaniem - nowocześniejszym i mniej problematycznym. Wiadomo dyski magnetyczne mają już swoje lata. Także postawiłem na 2 adaptery jeden na kartę Compact Flash i jeden na kartę SD.
Mam też ze 2 wolne obudowy napędy CD/DVD
Na karcie sieciowej mi nie zależy, wiadomo aktualny Internet zabiłby wszystkie te potencjalne 3 konfiguracje razem wzięte :D

Wciąż brakuje mi kilku dość istotnych części jak choćby układów dźwiękowych i peryferii w tym chyba najistotniejsze to Klawiatura na wtyczkę DIN i mysz na COM (ale chyba może też być PS2 bo do płyty EPOXA był dołączony śledź z jednym wtykiem PS2. Także jeśli jest ktoś kto ma w nadmiarze, chętnie odkupię za rozsądne pieniądze lub wymienię za 6ciopaka :)
Mieszkam w Katowicach więc powiedzmy, że mogę podjechać w obrębie śląska :)

Dziękuje i czekam na sugestie! :)

PS. Zastanawiam się czy nie poddać tych płyt głównych jakiejś kuracji odmładzającej choćby wymiany kondensatorów na nowe a już najlepiej zastąpienie tych elektrolitycznych takimi bardziej współczesnymi.

Pozdrawiam
Adam

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Axi0maT » 2022-11-21, 22:00

Witam nowego uzytkownika :) temat zaiste ciekawy i takie sie tu predzej nie zdarzaly... ale to glownie chyba dlatego ze uzytkownicy tego forum do tej pory preferowali bardziej konsole niz komputery (jakiekolwiek dodajmy). Niemniej PCty nie sa nam obce wiec mysle ze temat moze miec branie i jest dosc mocno rozwojowy - nie tylko w kierunku twoich konkretnych PieCykow.

Zaczac by nalezalo chyba od tego ze gratuluje zdobyczy, albowiem to co sie tobie trafilo jest juz calkiem w cenie i nie jest to byle pierwszy lepszy zlom. Nie chce studzic twoich zapalow ale warto zaznaczyc ze wyprowadzenie na prosta tego co dostales moze byc jednak nie tylko klopotliwe ale i kosztowne. O ile plyty ktore masz nie sa chyba jeszcze wielowarstwowe (to dobrze bo ich naprawa tych bardziej zaawansowanych bywa juz czesto niemozliwa) o tyle warto sprawdzic co z tego dziala - z tego co napisales wnioskuje ze to wszystko jest niesprawdzane. Tez mialem do czynienia ze sprzetem komputerowym wyciaganym z roznych firm z dna szafy i powiem szczerze ze w 50% byl to niestety szrot do nie do uzytku - wyeksploatowany, uszkodzony, lub zwyczajnie niekompletny (a dobranie czasem jakichs dosc unikalnych czesci szlo juz w grube setki). Naprawa - szczegolnie starych plyt glownych z padnietymi chipami czesto jest niemozliwa z braku czesci zamiennych z rynku wtornego. Odnosze wrazenie ze o ile Atari, C64 Spectrumy czy Amigi czesto korzystaly z popularnych i dostepnych na rynku czesci (oczywiscie obok wlasnych unikalnych chipow) o tyle w PC chipy byly robione pod konkretne plyty glowne albo ich produkcja nie byla na tyle duza zeby po latach moc znalezc te czesci bez wiekszych problemow. Czesto pozostaje szukac uszkodzonych egzemplarzy i po prostu przekladac czesci. Moge sie mylic i moze to ja tylko mialem pecha ale niestety takie mam nienajlepsze doswiadczenia. Tak wiec na poczatek sprawdz to czy to w ogole dziala. Dziwne ze nie dostales do tego jakiejs obudowy z zasilaczem - na szczescie te plyty sa juz niemal na bank na ATX wiec mozesz wspierac sie nowszymi. Co do tego co zlozyc z tego co ci sie trafilo - to ja tu widze ze 3 niezalezne PCty udaloby ci sie zlozyc (o ile wszystkie czesci sprawne). Super jakby Ci ruszyl Pentium 2 plus Voodoo2 - swietna konfiguracja i absolutny klasyk. Pierwszy Pentium moglby niedociagac w wielu przypadkach - sam pamietam jak mnie "szczypala dupka" jak nie moglem ograc Sina albo pierwszego Gothica. Na P2 w zasadzie z Win98 ograsz wiekszosc gier do roku 2000 bez kombinowania z jakimis wstecznymi kompatybilnosciami w nowszych systemach.

Dyski twarde - nie przesadzalbym z wyeksploatowaniem - mam ich cale mnostwo i wciaz smigaja... i do tego maja te urocze retrobzyczenie podczas dzialania - dla mnie nieodlaczny element starych PC. Dla bezpieczenstwa jednak rozumiem ze chcesz isc w karty - jest to rozsadne, nawet jesli nie do konca zgodne z kanonem czystosci retro ;)

Karte sieciowa wbrew pozorom goraco ci polecam, z bardzo prostej przyczyny - przenoszenie danych bedzie duzo latwiejsze. Korzystanie jednak z samego internetu jako zrodla przegladania stron nie bedzie ani rozsadne (malo co sie zaladuje, wiem bo na Amidze i starym Macu G4 czasem surfuje po necie) ani tym bardziej bezpieczne - niech nie przyjdzie ci wowczas do glowy zeby logowac sie gdziekolwiek.
Klawiatura - wystarczy Ci na PS2. Jestem pewien ze plyty ktore masz umozliwiaja takie wyprowadzenie. A jesli tylko DIN no to masz adaptery do tego - kosztuje to grosze i wciaz jest bez problemu dostepne. Celowanie w klawiature na duzy din raczej bym tu postrzegal juz jako kaprys.
Myszka - tu niestety musze Ciebie rozczarowac - ciezko juz jakies znalezc na COM. Prawda jest tak ze Amigowcy i Atarowcy dokonuja na nich regularnych aktow kanibalizmu przerabiajac je do swoich komputerow, w zwiazku z tym ceny te zaczynaja szybowac w gore, a pamietac nalezy ze taka myszka to tez wymaga czesto i tak jakiegos odswiezenia i wymiany mikrostykow. Tutaj tez bym celowal na twoim miejscu w myszki na ps2 ktore jeszcze da sie w miare kupic.

To chyba tyle na poczatek, ogolnie fajne rzeczy ci sie trafily - teraz zebys mial checi i zapalu na tyle zeby to poskladac. Dawaj znac czy wszystko ci tam dziala.
Zapowiada sie rewelacja :)

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: kolo » 2022-11-21, 22:34

Ode mnie tylko kilka ogólnych rad bo nie miałem za bardzo styczności ze sprzętem z lat '90.

Jeśli nie masz doświadczenia ze składaniem komputerów z tego okresu to na start staraj się trzymać konfiguracji w której dostałeś te komputery, później je co najwyżej rozwijaj do stanu który cię satysfakcjonuje - te stare płyty główne były dość upierdliwe do ustawienia a nie ma gwarancji że znajdziesz gdzieś skany instrukcji.

Przed pierwszym dopaleniem kontrola wzrokowa (zwłaszcza jak dostałeś te komputery bez budy):
a) czy nic nie wygląda na utrącone
b) czy piny nie są powyginane i nie zrobią zwarcia
c) czy kondensatory nie są wylane (oglądaj też od strony płyty głównej, nie tylko czubki) - twoje modele powinny być sprzed pomoru, więc powinno być OK, ale nigdy nie wiadomo
d) oglądnij też zasilacz - czy kable nie są przecięte / złamane oraz otwórz je i sprawdź znowu czy kondensatory nie wyglądają na wylane, albo czy coś nie jest spalone (nadmiar kurzu też warto usunąć).

Odnośnie wymiany kondensatorów - jak coś nie jest zepsute to tego nie ruszaj, bo jest spora szansa że po twojej "naprawie" przestanie działać :lol: No chyba że masz doświadczenie z lutowaniem na grubej płycie.

Dyski twarde bez jakiegokolwiek problemu znajdziesz sprawdzane i sprawne na Allegro za kilka dyszek - w pełni zgadzam się tutaj z Axiomatem, to całe wyeksploatowanie jest mocno przesadzone, a stukot starego, ciężkiego dysku jest sporą częścią klimatu. Poza tym... Nawet jak zdechnie ci dysk to co stracisz? 3 godzinki na ponowne zainstalowanie wszystkiego czego potrzebujesz, sejwy z 4 gier i high-score z pasjansa?

Myszki i klawiatury jak mówił Axiomat bardziej realne w wersji PS/2 + ewentualnie adaptery - COM / DIN to już zabytki i ciężko je dostać w akceptowalnym stanie i znośnej cenie.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Awatar użytkownika
Opelin
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 8
Rejestracja: 2022-11-21, 14:57

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Opelin » 2022-11-22, 12:12

Panowie,
Bardzo dziękuję za odniesienie się do tematu :)
Ahhh oczywiście mea culpa. Tak więc nazywam się Adam, pochodzę z górnego śląska. Proszę wybaczyć brak taktu - w ferworze walki zapomniałem się przedstawić. Z zawodu jestem informatykiem więc jakieś tam pojęcie o PC mam ;). Niemniej w czasach świetności tego sprzętu miałem w granicach 10-12 lat więc wiadomo - brak mi doświadczenia.


Aktualizujemy temat :)
Może dla lepszej atencji wrzucę kilka fotek dostępnych w tym albumie:
https://photos.app.goo.gl/gxo6ubT6eMLdLYyYA

Częściowo uzbrojony pierwszy build:
Pentium 3 Tualatin 1266MHz
512 MB SDRAM PC-133 (2x 256)
Grafika: GeForce 256 32 MB DDR VRAM + Voodoo2 12 MB (Na zdjęciu jest zamontowana Riva TNT2 M64 ale to w ramach testu sprawności.)
Karta Compact Flash 8GB zamiast HDD
Napęd DVD+R
Napęd FFD 1,44 - ale nie będę go chyba używał

Docelowy system Windows98 SE

Już na wstępie pojawiły się 2 dość znaczące problemy, a mianowicie:
1. Komputer jest w pozycji leżącej ponieważ socket 370 ma wyłamany 1 zaczep do mocowania radiatora ;(. Zastanawiam się nad możliwym rozwiązaniem tego problemu. Wiem, że istnieją radiatory z mocowaniem w kształcie litery Z które łapią też za te większe zaczepy, ale nie wiem czy gdzieś da się to dostać + nie chciałbym już bardziej nadwyrężać tego socketu. Najprawdopodobniej skończy się to na kleju termoprzewodzącym takim jak tu:
https://allegro.pl/oferta/klej-termoprz ... c6EALw_wcB
ale może macie lepsze rozwiązanie ?

2. Jeden z kondensatorów sekcji zasilającej jest napuchnięty. Puki co sprzęt pracuje stabilnie - tzn odpala się wykrywa CPU i RAM poprawnie. Ale nie wiem jak będzie pod systemem. Stąd moja prośba. Czy ktoś z Was może polecić jakiś serwis gdzie podejmą się wymiany kondensatorów jak już wyżej wspomniałem i będzie można im zaufać?
Odnośnie wymiany kondensatorów - jak coś nie jest zepsute to tego nie ruszaj, bo jest spora szansa że po twojej "naprawie" przestanie działać :lol: No chyba że masz doświadczenie z lutowaniem na grubej płycie.
Haha, no właśnie nie mam, dla tego chcę oddać w profesjonalne ręce :lol:
Dyski twarde - nie przesadzalbym z wyeksploatowaniem - mam ich cale mnostwo i wciaz smigaja... i do tego maja te urocze retrobzyczenie podczas dzialania - dla mnie nieodlaczny element starych PC. Dla bezpieczenstwa jednak rozumiem ze chcesz isc w karty - jest to rozsadne, nawet jesli nie do konca zgodne z kanonem czystosci retro
Właśnie takie było tego założenie. Chodziło przede wszystkim o stabilność. Jakkolwiek stabilności można oczekiwać na Windows 98, na który wypadało tylko krzywo spojrzeć i boom BSOD :lol:
Natomiast nie wykluczam takiej możliwości w przyszłości. Po prostu nie mam aktualnie dysku HDD na IDE pod ręką stąd ukłon w stronę nowszej technologii ;)
Karte sieciowa wbrew pozorom goraco ci polecam, z bardzo prostej przyczyny - przenoszenie danych bedzie duzo latwiejsze. Korzystanie jednak z samego internetu jako zrodla przegladania stron nie bedzie ani rozsadne (malo co sie zaladuje, wiem bo na Amidze i starym Macu G4 czasem surfuje po necie) ani tym bardziej bezpieczne - niech nie przyjdzie ci wowczas do glowy zeby logowac sie gdziekolwiek.
Sam pomysł z przesyłaniem plików po sieci nie jest zły, ale wymaga czegoś jeszcze - drugiego komputera i kabla crossowego. Tymczasem zauważyłem, że jest możliwość instalacji uniwersalnych sterowników pod USB. Co prawda będzie to działało w standardzie USB 1.1 więc demon prędkości to raczej nie będzie. No ale to chyba trochę wygodniejsza opcja z mojego pkt widzenia. Ale wiecie co? Czemu nie, mogę wrzucić kartę sieciową w sumie mam jakieś starsze modele na PCI.
Jeśli ktoś ma do polecenia jakieś dobre stronki ze sterownikami pod Win9x na tego typu leciwy sprzęt bardzo proszę o informacje - oszczędzi mi to nieco czasu na gmeraniu po Google.

W międzyczasie sprawdziłem też pozostałe przekazane mi komponenty. Niesprawną okazała się "na szczęście" tylko jedna kostka SD RAM 64 MB - jakoś to przeżyje :D
Chociaż wiecie co ? Nie! Mam znajomego, który posiada wanienkę elektromagnetyczną - wrzucę tam kostkę dla testów może ożyje :P

Chciałbym się jeszcze odnieść do tego:
Przed pierwszym dopaleniem kontrola wzrokowa (zwłaszcza jak dostałeś te komputery bez budy):
a) czy nic nie wygląda na utrącone
b) czy piny nie są powyginane i nie zrobią zwarcia
c) czy kondensatory nie są wylane (oglądaj też od strony płyty głównej, nie tylko czubki) - twoje modele powinny być sprzed pomoru, więc powinno być OK, ale nigdy nie wiadomo
d) oglądnij też zasilacz - czy kable nie są przecięte / złamane oraz otwórz je i sprawdź znowu czy kondensatory nie wyglądają na wylane, albo czy coś nie jest spalone (nadmiar kurzu też warto usunąć).
Tak też zrobiłem, zasilacz jest "nowy" tzn, nie tyle nowy co współczesny. Powinien sobie poradzić z takim sprzętem. Ma 450W mocy. Sprzecik został oczyszczony z kurzu. Tak jak wspominałem martwią mnie tylko te mankamenty na w sumie najmocniejszej płycie ABIT'a. :(
Pozostałe są w stanie doskonałym. Przestaje mnie już dziwić powiedzenie że, "Kiedyś to było, a teraz nie". W sumie najstarsza płyta wygląd najlepiej, 0 kurzu, 0 rdzy 0 uszkodzeń mechanicznych 0 napuchniętych kondensatorów.

Nawiązując jeszcze do tematyki, panowie jeśli temat trafił do złej sekcji to oczywiście proszę przenieść do właściwej, a o konsolach to jeszcze możemy pogadać :) Mam gdzieś pierwszego PlayStation, a kuzyn BYĆ może w końcu da się namówić i pożyczy "do zabawy" Amigę CD32 ;)

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: cissic » 2022-11-22, 14:56

Z tego co pamiętam to PIII nie było idealne do retro. Znajomi, którzy budowali takie sprzęty najczęściej bazowali na PII 350 lub 400 MHz. Sam bym celował z racji sentymentu w 486 DX2 66 MHz lub szukałbym jakiegoś Celerona 586, ale te są drogie. Z PI warto kupić na 166 lub 233 MMX, ale tu też ceny lekko idą w górę i jak wspomniał Axi0maT mogą nie wyrabiać przy nowszych grach. Wszystkie Diablo, Dungeon Keepery itp będą jednak na tym śmigać. Jak masz fundusze, to pomyśl też może o jakiejś fajnej karcie dźwiękowej

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Axi0maT » 2022-11-22, 16:57

Opelin pisze:
2022-11-22, 12:12
Częściowo uzbrojony pierwszy build:
Pentium 3 Tualatin 1266MHz
512 MB SDRAM PC-133 (2x 256)
Grafika: GeForce 256 32 MB DDR VRAM + Voodoo2 12 MB (Na zdjęciu jest zamontowana Riva TNT2 M64 ale to w ramach testu sprawności.)
Karta Compact Flash 8GB zamiast HDD
Napęd DVD+R
Napęd FFD 1,44 - ale nie będę go chyba używał
Preferowany konfig - tak jak wspomnial cissic - na Pentium 3 bedziesz mial problemy ze "starszymi kapciami". O ile gry z pierwszego Pentiuma rusza o tyle klopoty zaczna sie jak siegniesz po gry z 286 i 386. Proponowalem poprzednim razem i trzymam sie tej sugestii - Pentium 2 z Voodoo2 to jest to. Do Pentiuma 3 sam GeForce wystarczy - Voodoo2 Ci tam zbedne.
Opelin pisze:
2022-11-22, 12:12
Komputer jest w pozycji leżącej ponieważ socket 370 ma wyłamany 1 zaczep do mocowania radiatora ;(. Zastanawiam się nad możliwym rozwiązaniem tego problemu. Wiem, że istnieją radiatory z mocowaniem w kształcie litery Z które łapią też za te większe zaczepy, ale nie wiem czy gdzieś da się to dostać + nie chciałbym już bardziej nadwyrężać tego socketu. Najprawdopodobniej skończy się to na kleju termoprzewodzącym
Klej termoprzewodzacy da rade - sam uzywam wiec potwierdzam ze bedzie to trzymalo. Inna sprawa ze nie wiem co i jak chcesz skleic - radiator do procka? Jak bedziesz chcial cos pozniej wymienic - rozdzielic radiator od procka no to zapomnij. Nawalczysz sie a nie wiadomo czy czegos nie uszkodzisz przy okazji. Dlatego z mojej strony raczej sugestia zeby ten zaczep do plyty zamocowac uzywajac kleju na goraco - to jest banalna sprawa a trzyma w takich przypadkach. Ogolnie jak w kompie gdzies cos lata i cos nie trzyma, albo nie styka - to ten klej na goraco zawsze pomaga - goraco polecam... uzywam nagminnie nie tylko w sprzecie elektronicznym :)
Opelin pisze:
2022-11-22, 12:12
2. Jeden z kondensatorów sekcji zasilającej jest napuchnięty. Puki co sprzęt pracuje stabilnie - tzn odpala się wykrywa CPU i RAM poprawnie. Ale nie wiem jak będzie pod systemem. Stąd moja prośba. Czy ktoś z Was może polecić jakiś serwis gdzie podejmą się wymiany kondensatorów jak już wyżej wspomniałem i będzie można im zaufać?
Jeden kondensator to nie jest wielka rzecz. Jak masz lutownice to sam sobie poradzisz, nawet bez rozlutownicy - to tylko dwa piny. Namawiam do samodzielnosci, bo bedzie to ciebie kosztowalo ze zlotowke, a tak jak dasz komus do zrobienia to cie skroja 50 zyka juz na starcie.
Opelin pisze:
2022-11-22, 12:12
W międzyczasie sprawdziłem też pozostałe przekazane mi komponenty. Niesprawną okazała się "na szczęście" tylko jedna kostka SD RAM 64 MB - jakoś to przeżyje :D
Doskonaly wynik! Godny pozazdroszczenia! :)
Opelin pisze:
2022-11-22, 12:12
Nawiązując jeszcze do tematyki, panowie jeśli temat trafił do złej sekcji to oczywiście proszę przenieść do właściwej, a o konsolach to jeszcze możemy pogadać :) Mam gdzieś pierwszego PlayStation, a kuzyn BYĆ może w końcu da się namówić i pożyczy "do zabawy" Amigę CD32 ;)
Sekcja jest jak najbardziej wlasciwa :) Co do pozostalych sprzetow - brzmi jak dobry poczatek retrokolekcji. Od czegos trzeba zaczac :)

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: kolo » 2022-11-22, 17:04

Pamiętam jak próbowałem uratować płytę główną pod Athlona XP - wylane były prawie wszystkie kondensatory więc na wszelki wypadek wymieniłem wszystkie, niestety płyta nie wstała i teraz bym się czegoś takiego nie podjął.
Z 1 kondensatorem masz tą przewagę że wiesz który sprawia problemy i w razie czego możesz poprawić, warto by było się nim zająć bo jak jest spuchnięty to może kiedyś o sobie przypomnieć w mniej przyjemny sposób w późniejszym terminie.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Awatar użytkownika
Opelin
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 8
Rejestracja: 2022-11-21, 14:57

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Opelin » 2022-11-22, 19:07

kolo pisze:
2022-11-22, 17:04
Pamiętam jak próbowałem uratować płytę główną pod Athlona XP - wylane były prawie wszystkie kondensatory więc na wszelki wypadek wymieniłem wszystkie, niestety płyta nie wstała i teraz bym się czegoś takiego nie podjął.
Z 1 kondensatorem masz tą przewagę że wiesz który sprawia problemy i w razie czego możesz poprawić, warto by było się nim zająć bo jak jest spuchnięty to może kiedyś o sobie przypomnieć w mniej przyjemny sposób w późniejszym terminie.
Mam lutownicę, topnik i cynę korci mnie spróbować, ale tak jak już było wspomniane, boje się że płyta się rozwarstwi. Zrobię tak. Zamówię kondensatory zgodne z parametrami oryginału i po prostu zaniosę płytę do najbliższego serwisu RTV. Wymiana kondensatora, który ma 2 pkt lutownicze nie powinien być dla serwisu wyzwaniem.

Panowie jutro przedstawię screeny z zainstalowanego systemu mam nadzieję bez przeszkód. Ewentualne uwagi mile widziane. Śmiało nie mam uprzedzeń.

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Axi0maT » 2022-11-22, 21:01

Czekamy z niecierpliwoscia. W sumie zacheciles mnie do tego zebym sie swoimi PieCykami pochwalil. Moze wyciagne i tez pokaze? Ale to blizej swiat bo teraz mam sporo na glowie.

Awatar użytkownika
Opelin
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 8
Rejestracja: 2022-11-21, 14:57

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Opelin » 2022-11-23, 20:20

Panowie, aktualizujemy temat :)

Windows 98 SE postawiony, jak już wspomniałem na karcie SD, a tak po prawdzie to na Compact Flash, ale o tym za chwilę...

Już na samym początku pojawiły się problemy ponieważ zaraz pod odpaleniu instalacji tuż po przeprowadzeniu "przymusowego" Scandisk'a pojawiał się komunikat "System Windows 98 wymaga komputera z co najmniej 16 MB pamięci". Sprawa o tyle dziwna, że w komputerze było 512 MB RAM... Uznałem więc, że być może przesadziłem z tą ilością i dla okienek 98 taka ilość może być nie do ogarnięcia :lol: . wymieniłem więc te dwie kości 512 na jedną 64 MB i ku mojemu zdziwieniu... Nadal to samo. Chwila gmerania po Google i rootcause'a znaleźć się nie udało, za to workarround już tak. Gdyby ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem to sposobem na to jest odpalenie instalacji przy pomocy przełączników /nm /is czyli np w taki sposób:
E:\setup.exe /nm /is

Wracając natomiast do wspomnianych kart i do instalacji z jednej karty na drugą...
Trochę dziwna sprawa bo akurat tak się złożyło, że nie miałem fizycznej płyty z Windows98 więc postanowiłem przerzucić zawartość ISO na kartę SD i przy pomocy jakiegoś pierwszego lepszego bootloadera (rufus chyba) odpalić instalację, wszystko się udało ale stała się rzecz dziwna... Mianowicie jedna z kart jest widoczna pod systemem z etykietą "Win98 Boot" i oznaczona jako dysk C, natomiast faktyczny system jest na dysku z literą D i bez etykiety... Wyjąłem więc tą kartę, na której FIZYCZNIE nie było zainstalowanego systemu, ale po tym zabiegu system już nie chciał bootować. Nie pomagała naprawa z poziomu scandiska (też odpalonego z bootloadera) etc... Dopiero ponowne wrzucenie karty na swoje miejsce rozwiązywało ten problem. Jeśli ktoś zna remedium na to zjawisko, albo po postu powie mi co zrobiłem nie tak - będę wdzięczny. Bądź co bądź chciałbym mieć 1 kartę "luzem". Jako zwykły nośnik danych tym bardziej, że gniazdo SD mam w stosownym śledziu wyprowadzone na zewnątrz.

Przejdźmy teraz do tego co tygryski lubią najbardziej - czyli gry :D

A historie zaczynamy od ..... Spektakularnej porażki :lol:
Otóż pobrałem kilka gier, które wg listy przedstawionej tu: https://www.pcgamingwiki.com/wiki/List_of_Glide_games
powinny wspierać akcelerację przy pomocy API Glide. Tymczasem taki Carmageddon2 ma wyszarzały checkbox 3DFX (Glide). Jeśli odpalę grę przy pomocy DirectDraw (Software render) to oczywiście działa i .... wygląda paskudnie - dokładnie tak jak ją zapamiętałem z dzieciństwa :lol:
Jeśli odpalę przy pomocy API Direct 3D i używając Domyślnego Sterownika Graficznego (w tym przypadku jest to S3VIRGE/DX) to oczywiście gra wygląda dobrze ale performance to typowy slideshow...

Natomiast. Po mimo wyszarzałego checkboxa 3DFX w polu Driver gdzie wcześniej używałem Domyślnego Sterownika Graficznego ustawię Voodoo2 (jest dostępny z drop down listy) to gra odpala się, pięknie wygląda i oczywiście jest płynna bez jakiegokolwiek odczuwalnego spadku fps. Tyle że... nie o to mi chodziło. Chciałem użyć API Glide, a nie Direct 3D. Po użyciu Direct 3D po pierwsze nie działa Antyaliasing, po drugie nie ma tej charakterystycznej mgły w oddali...

Kolejną grą było demko Quake2. Ale tu jest sytuacja podobna. Quake jak wiadomo nie używa Glide, tylko API, z którego Glide się wywodzi tj. OpenGL. Sytuacja taka sama, kapitalna różnica w jakości i performance.

Na kolejny strzał poszła gra MDK - dobrze ją wspominam. Ta nie ma możliwości wyboru trybu graficznego out of the box. Po instalacji dostępna jest tylko wersja Win95.exe (pod okienka) i MDK.exe (pod DOS), obie nie wykorzystują akceleracji. Aby takową włączyć trzeba pobrać stosowny patch. Tak więc pobrałem patche MDK3dfx.exe oraz MDKD3D.exe. Obie się odpalają i obie wyglądają.... Cóż tak samo.

Nadal więc nie mam potwierdzenia czy aby ten egzemplarz jest sprawny. Generalnie nie widzę w grach żadnych glitch'y czy artefaktów więc używając tych dwóch wspomnianych API efekt akceleracji jest jak najbardziej widoczny co chyba świadczy o tym, że karta jest sprawna. Niemniej nie daje mi to spokoju. Może Wy możecie polecić jakiś tytuł, na którym warto to sprawdzić? A może to po prostu moje przewrażliwienie, jak wspomniałem nigdy nie miałem 3DFX'a w przeszłości, a doświadczyć tego mogłem wyłącznie u kolegi.

Ponownie załączam raz jeszcze link do albumu zdjęć. Jest tam kilka nowych zdjęć przedstawiających opisywane wyżej przypadki.
https://photos.app.goo.gl/gxo6ubT6eMLdLYyYA

Jedyną grą jaką w tej chwili posiadam, i która ma wbudowany miernik FPS to Quake2. Ciekawe, że w trypie OpenGL gra w ogóle nie startuje, tzn... Startuje ale automatycznie przeskakuje w tryb Software render. Natomiast po wybraniu opcji 3Dfx OpenGL wszystko działa cacy. W zdjęciach jest kilka screenschotów przedstawiających różnicę na Software, a 3DFX. Ten P3 jest dość mocny więc w rozdziałce 640x480 średnio Software wyciąga w okolicach 10 klatek mniej niż Voodoo. Ale zakładam, że na takim P2 różnica była by już drastyczna :evil:

Puki co jestem połowicznie zadowolony panowie :|. Niby działa niby jest ok, ale muszę się upewnić, że akcelerator jest sprawny i odpalić jakiś tytuł z użyciem Glide :)
Docelowo ta maszynka zostanie wyposażona we wspomnianego GeForce256. Jak już ktoś z Was wspominał build na Voodoo raczej występował w tandemie z Pentium2. Natomiast obawiam się czy taki P2 233MHz nie okaże się być botleneckiem dla akceleratora Voodoo2. Może pierwszy Voodoo? Szarpnę się chyba i sprawię sobie takiego dla tej konfiguracji z P2 i/lub ostatecznie dla tej płyty Epoxa, gdzie w pierwszej kolejności wymienimy tego AMD na P1 233 MMX.
Możemy też zbudować "potwora" wsadzimy sobie tego GeForce256, dokupię drugą kartę Voodoo2 i zepniemy je w SLI - ciekawie by się zapowiadały benchmarki prawda? :evil:

Śmiało! Słucham dalszych sugestii :D
Zabawa z tym jest przednia - polecam każdemu, a kasa się zawsze znajdzie na takie widzimisię ;)

I bym zapomniał:
Czekamy z niecierpliwoscia. W sumie zacheciles mnie do tego zebym sie swoimi PieCykami pochwalil. Moze wyciagne i tez pokaze? Ale to blizej swiat bo teraz mam sporo na glowie.
Na to właśnie liczę ! :) Wyciągaj i poka co tam masz 8)

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Axi0maT » 2022-11-23, 23:06

Co do VooDoo to ja mam w swoim Pentiumie MMX 166MHz pierwsze Voodoo z 4MB ramu + S3Virge 2MB. Dziala to fajnie ale szalu nienma. Pierwszy Turok sliczny, Quake 1 tez ma patcha pod 3dfx i wowczas smiga. Do tego pierwszy Carmageddon. Nigdy benchmarkow nie odpalalem zeby to posprawdzac - po prostu bylo fajnie i korzystalem z tego co bylo. Mam tez VooDoo3 16mb (i to juz jest samodzielna karta a nie sam akcelerator) ale tutaj znow brakuje mi sprzetu z AGP ktory by to sensownie wykorzystal, bo kolejne sprzety mam juz mocniejsze - Duron ok 1GHz i jakis Pentium 4 i tam sa juz mocniejsze karty graficzne z 64mb jak mnie pamiec nie myli. Zdecydowanie jakis Pentium 3 bym potrzebowal zeby to sensownie potestowac... a tak lezy karta i czeka na swoje 5 minut ;)

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: cissic » 2022-11-24, 09:18

Axi0maT pisze:
2022-11-23, 23:06
Co do VooDoo to ja mam w swoim Pentiumie MMX 166MHz pierwsze Voodoo z 4MB ramu + S3Virge 2MB. Dziala to fajnie ale szalu nienma. Pierwszy Turok sliczny, Quake 1 tez ma patcha pod 3dfx i wowczas smiga. Do tego pierwszy Carmageddon. Nigdy benchmarkow nie odpalalem zeby to posprawdzac - po prostu bylo fajnie i korzystalem z tego co bylo. Mam tez VooDoo3 16mb (i to juz jest samodzielna karta a nie sam akcelerator) ale tutaj znow brakuje mi sprzetu z AGP ktory by to sensownie wykorzystal, bo kolejne sprzety mam juz mocniejsze - Duron ok 1GHz i jakis Pentium 4 i tam sa juz mocniejsze karty graficzne z 64mb jak mnie pamiec nie myli. Zdecydowanie jakis Pentium 3 bym potrzebowal zeby to sensownie potestowac... a tak lezy karta i czeka na swoje 5 minut ;)
Dla mnie to 166 MMX + Voodoo wszystko co by było mi potrzebne :) Polecam The NFS II. Idealnie mi się grało z dopałką w to szarpidło :)

Awatar użytkownika
Opelin
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 8
Rejestracja: 2022-11-21, 14:57

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Opelin » 2022-11-25, 11:10

cissic pisze:
2022-11-24, 09:18
Axi0maT pisze:
2022-11-23, 23:06
Co do VooDoo to ja mam w swoim Pentiumie MMX 166MHz pierwsze Voodoo z 4MB ramu + S3Virge 2MB. Dziala to fajnie ale szalu nienma. Pierwszy Turok sliczny, Quake 1 tez ma patcha pod 3dfx i wowczas smiga. Do tego pierwszy Carmageddon. Nigdy benchmarkow nie odpalalem zeby to posprawdzac - po prostu bylo fajnie i korzystalem z tego co bylo. Mam tez VooDoo3 16mb (i to juz jest samodzielna karta a nie sam akcelerator) ale tutaj znow brakuje mi sprzetu z AGP ktory by to sensownie wykorzystal, bo kolejne sprzety mam juz mocniejsze - Duron ok 1GHz i jakis Pentium 4 i tam sa juz mocniejsze karty graficzne z 64mb jak mnie pamiec nie myli. Zdecydowanie jakis Pentium 3 bym potrzebowal zeby to sensownie potestowac... a tak lezy karta i czeka na swoje 5 minut ;)
Dla mnie to 166 MMX + Voodoo wszystko co by było mi potrzebne :) Polecam The NFS II. Idealnie mi się grało z dopałką w to szarpidło :)
Panowie aktualizujemy.
Wczoraj udało mi się skonfigurować build z płytą EPOX'a. Na razie siedzi tam AMD K6 300AFX ale po przewertowaniu stron i po zapoznaniu się z opiniami na Socket 7 najlepszym wyborem (najszybszym) byłby AMD k6-III 500 MHz. Niestety jego cena to jakiś żart więc finalnie zakupiłem AMD K6-2 500AFX za niecałą stówkę.
W Blaszaku wyląduje karta S3VIRGE i Voodoo2. Jest to konstrukcja w formacie AT więc właśnie jestem na etapie poszukiwania fajnej niewielkiej obudowy - najlepiej w standardzie DESKTOP pod ten standard. Na szczęście płyta po mimu fizycznej konstrukcji AT jest wyposażona w gniazdo zasilania ATX więc odpada mi stosowanie wątpliwej jakości zasilaczy i/lub ewentualnych przelotek z ATX na AT. To ten komputer planuję sobie zostawić gdyż wszystkie tytuły gier wydane do 2000 roku włącznie powinny na tym śmigać idealnie. Platformy P2 jak i P3 najprawdopodobniej sprzedam z bólem serca ale jednak, bo po prostu nie mam na to miejsca.
Dodatkowo wspomniany procesor AMD K6-2 nie powinien być bottleneckiem dla tandemu Voodoo2 w SLI (drugi akcelerator planuję dokupić). A nawet jeśli to wspomniana płyta pozwala na delikatny overclocking więc cała na przód panie kapitanie i nie oglądamy się na za siebie :D

Jestem też w trakcie poszukiwania jakiejś dobrej karty dzwiękowej na PCI. Coś kompatybilnego z SoundBlaster'em - tak żeby DOS nie miał z tym problemów.

Na tym etapie mogę poinformować, że problem z zerwanym zaczepem na socket 370 w płycie ABIT rozwiązałem poprzez zastosowanie kleju termo przewodzącego jak już wspomniał wcześniej Axi0maT. Wziąłem sobie jednak do serca wspomniane możliwe komplikacje z ewentualnym odczepieniem radiatora od IHS procesora w przyszłości i rozwiązałem to w dość nietypowy sposób... Otóż na 4 rogach IHS'a podałem niewielką ilość kleju termo przewodzącego tak mniej więcej na powierzchnię wielkości paznokcia małego palca. Natomiast na środku znalazła się klasyczna pasta termoprzewodząca. To pozwoli na ewentualny demontaż radiatora w przyszłości bez użycia znacznej siły, a wystarczy aby utrzymać radiator w pozycji poziomej.

Axi0maT dzięki wielkie za sugestie z klejem na ciepło. Ale jeśli ten konfig ma iść na sprzedaż to wolałem unikać tego typu mało estetycznych rozwiązań. Tym bardziej, że nie mam wspomnianego zaczepu - nie ja go zerwałem. Po prostu go nie było. Oczywiście nie neguję tego rozwiązania. Na użytek własny nie sprawiałoby mi to kłopotu. Ale jeśli miałbym odsprzedać to wolę mieć pewność, że nic niespodziewanego się nie wydarzy, no i że nie będzie to wyglądało jak typowy ulep :lol:

Konfiguracja tego PC to finalnie:
P3 Tualatin 1266/512/133
512MB SDRAM PC133 (2x 256)
GeForce256 32MB DDR
8GB CompactFlash (na partycję systemową)
DVDROM
Kieszeń na HDD
(Zasilacz) DPS-500QB A
Karta sieciowa Realtek
Obudowa ATX MIDI Tower (okolice 2002 roku)

Platformy P2 na razie nie ruszałem -nie mam puki co na nią pomysłu z racji na obecności SLOT1

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Axi0maT » 2022-11-25, 11:25

Myslalem ze wybierzesz ten srodkowy wariant jednak. No nic... ten K6 tez powinien dawac rade. Jesli jednak bedziesz chcial zagrac w cos bardziej wymagajacego co nie bedzie mialo wsparcia dla VooDoo to mam obawy co do tego czy S3Virge wystarczy. W sumie sam jestem ciekaw co ci z tego wyjdzie.

Akcje z klejem z w pelni rozumiem jesli to ma pojsc docelowo do zyda. Odkujesz sie na tym a i bedziesz mial srodki na postawienie kolejnego retroPieCyka.

Awatar użytkownika
Opelin
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 8
Rejestracja: 2022-11-21, 14:57

Re: Prośba o doradztwo w sprawie budowy retro PC

Post autor: Opelin » 2022-11-29, 12:53

Cześć Panowie,
Aktualizujemy!
Przez jakiś czas nie mogłem się pochylić nad tematem gdyż dopadło mnie choróbsko. Niemniej już jestem wśród żywych i wracamy do tematu :)
Płyta z P2 pojechała do serwisu RTV na wymianę kondziorów. Kilka było napuchniętych i płyta była niestabilna. Raz się podnosiła, a raz nie. W tej sytuacji nawet nie próbowałem stawiać tam systemu.

Na czas nieobecności platformy P2 skupiłem się na platformie P1. Patrzcie co znalazłem na YT:
(obejrzyjcie całość bo na prawdę warto!)

https://www.youtube.com/watch?v=MFKW55fzDNk

Obecnie mam tam zwykłego AMD K6. Więc jestem na etapie poszukiwania jakiegokolwiek egzemplarza K6-2+ najlepiej z zegarem 500+ MHz. Bo okazuje się, że można go zmodować na K6-III :) i zyskać dodatkowe 128kb cache na L2 :P
Gdybym chciał kupić K6-III to raz, że to wręcz graniczy z cudem żeby znaleźć ofertę, a dwa, że kosztuje majtek. Gdzieś widziałem egzemplarz za 900 zł... i to nie najszybszy...

Sam zakup K6-2+ to będzie już wydatek ok 250 zł. Niemniej spróbujemy zrobić modzik jak autor filmu z tym że ja nie chcę mieć możliwości przełączania się wystarczy przestawić rezystory żeby włączyć do akcji uśpione 128kb :evil:

Swoja droga, jakim cudem AMD produkując te procesory po pierwsze wpadł na tak "nielogiczny" sposób ich ograniczania (przecież to nie wpływa na koszt produkcji) i wychodzi na to, że wszystkie K6-2+ to tak naprawdę K6-III+ z wyłączona połowa cache. No i jakim cudem zakładali, że nikt nigdy na to nie wpadnie :lol:

ODPOWIEDZ