Kącik czytelnika
- kolo
- Redaktor
- Posty: 2742
- Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: Kącik czytelnika
Lód łyknąłem w 3 dni
Mam jeszcze "W krainie niewiernych" (zdecydowałem się ze względu na Katedrę) i "Wroniec" ogólnie pisze ciekawie, ale jak zwykle są gusta i inne takie.
Z książek nie fantasy które wywarły na mnie spore wrażenie to poleciłbym jeszcze:
Wieża (William Golding)
Lot nad kukułczym gniazdem (nie trawiłem filmu, ale książka była świetna)
Mistrz i Małgorzata (wszyscy marudzą że to komunistyczne świństwo, ale mnie wciągnęła)
Władca much (też Golding)
Alchemik (Coelho)
Stulecie kłamców (Łysiaka, z tym ostrożnie, bo gość ma dość drastycznie różne spojrzenie na pewne sprawy od poprawnej politycznie większości - podsumowanie XX wieku)
C.K. Dezerterzy
Młot na czarownice też kiedyś czytałem - był świetny, ale miałem problemy ze znalezieniem pozostałych (w bibliotece drugi raz też go nie widziałem już).
---------------
Byłbym zapomniał a to dla mnie jedna z najważniejszych książek...
Nędznicy (Wiktor Hugo) - jak dla mnie arcydzieło wczesnej francuskiej literatury popularnej (Trzej muszkieterowie mogą sobie muszkiety w dupę wsadzić i wystrzelić).
Mam jeszcze "W krainie niewiernych" (zdecydowałem się ze względu na Katedrę) i "Wroniec" ogólnie pisze ciekawie, ale jak zwykle są gusta i inne takie.
Z książek nie fantasy które wywarły na mnie spore wrażenie to poleciłbym jeszcze:
Wieża (William Golding)
Lot nad kukułczym gniazdem (nie trawiłem filmu, ale książka była świetna)
Mistrz i Małgorzata (wszyscy marudzą że to komunistyczne świństwo, ale mnie wciągnęła)
Władca much (też Golding)
Alchemik (Coelho)
Stulecie kłamców (Łysiaka, z tym ostrożnie, bo gość ma dość drastycznie różne spojrzenie na pewne sprawy od poprawnej politycznie większości - podsumowanie XX wieku)
C.K. Dezerterzy
Młot na czarownice też kiedyś czytałem - był świetny, ale miałem problemy ze znalezieniem pozostałych (w bibliotece drugi raz też go nie widziałem już).
---------------
Byłbym zapomniał a to dla mnie jedna z najważniejszych książek...
Nędznicy (Wiktor Hugo) - jak dla mnie arcydzieło wczesnej francuskiej literatury popularnej (Trzej muszkieterowie mogą sobie muszkiety w dupę wsadzić i wystrzelić).
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 69
- Rejestracja: 2011-08-10, 14:20
Re: Kącik czytelnika
Ja tak samomcfly12 pisze:(...) preferuję (...) fantastyka, ale czytam praktycznie każdą ciekawą książkę jaka mi w ręce wpadnie.
Polecam z czystym sercem: Saga "Harry Potter" J.K Rowling, Saga "Władca Pierścieni" J.R.R. Tolkien oraz oczywiście genialną książkę "My, dzieci z dworca ZOO" Christine F. , jestem dopiero w połowie gdy Christine jest po tygodniowym odwyku i zaczyna od nowa z herą.Potem czeka mnie lektura szkolna "Szatan z siódmej klasy" Kornel Makuszyński.
-
- 'normalnie deBesciak'
- Posty: 781
- Rejestracja: 2011-01-02, 22:19
Re: Kącik czytelnika
Szatana kiedyś czytałem, nie narzekałem. Ujdzie jak na lekturę. W szkole średniej się zaczną dopiero fajne lektury. Zbrodnia i Kara rox !
Cycki i Heavy metal to dwie najlepsze rzeczy jakie przytrafiły się ludzkości.
-
- 'radzi sobie'
- Posty: 452
- Rejestracja: 2011-07-28, 23:58
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kącik czytelnika
A ja bym rzekł, że dopiero na studiach. Ale Dostojewski, Kuncewiczowa i Gombrowicz to naprawdę klasamcfly12 pisze:W szkole średniej się zaczną dopiero fajne lektury.
n3ds, amiga1200, amiga cdtv, ds lite, n64, ps2, ps3, ps4, psp, smd2, snes, wii, wii u, vita
- Spyro1993
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 2184
- Rejestracja: 2008-06-29, 16:49
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Re: Kącik czytelnika
A ja powiem, że niewiele jest fajnych książek w szkole średniej. Jak czytałem lektury z romantyzmu, to myślałem, że coś mnie trafi. Najbardziej denerwowało mnie czytanie Kordiana i Cierpienia młodego Wertera (główny bohater to była taka dupa, która nie umiała się pożądnie zastrzelić).mcfly12 pisze:Szatana kiedyś czytałem, nie narzekałem. Ujdzie jak na lekturę. W szkole średniej się zaczną dopiero fajne lektury. Zbrodnia i Kara rox !
Zbrodnia i Kara była ciekawa, muszę przyznać. Dobrze wykreowana jest postać Raskolnikowa.
Z lektur z liceum najbardziej podobał mi się Potop (ale nie dałem rady całości przeczytać, bo zbyt grupe to było i czasu mało).
Na poniedziałek mam przeczytac Chłopi - tom I - Jesień.
Mój friendcode:
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
-
- 'radzi sobie'
- Posty: 452
- Rejestracja: 2011-07-28, 23:58
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kącik czytelnika
Każda jest dobrze skrojona.Spyro1993 pisze:Dobrze wykreowana jest postać Raskolnikowa.
Najlepszy, pomijając współczesność (89+) okres w literaturze!Spyro1993 pisze:Jak czytałem lektury z romantyzmu, to myślałem, że coś mnie trafi.
Dobry jesteś, ja się ani przed maturą, ani przed egzaminem na studiach nie zmusiłem do przeczytania Sienkiewicza. Ba, nawet do obejrzenia :]Spyro1993 pisze:Z lektur z liceum najbardziej podobał mi się Potop (ale nie dałem rady całości przeczytać, bo zbyt grupe to było i czasu mało).
Łączę się w bólu. Ale z drugiej strony tak długo, jak nie trzeba w liceum czytać Próchna i Pałuby to nie ma się czym martwićSpyro1993 pisze:Na poniedziałek mam przeczytac Chłopi - tom I - Jesień.
n3ds, amiga1200, amiga cdtv, ds lite, n64, ps2, ps3, ps4, psp, smd2, snes, wii, wii u, vita
- hat
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1718
- Rejestracja: 2009-03-14, 22:03
- Lokalizacja: miasto biznesu i seksu
Re: Kącik czytelnika
Glen Cook - Powrót Czarnej Kompanii
Trzecia część cyklu fantasy. Żadnych elfów i krasnali, jest mrocznie z dużą ilością krwi i realistyczną przemocą. Do tego wciągająca fabuła, pierwsze dwa tomy połknąłem błyskawicznie. Trzeci niestety trochą się ciągnie, autor jakby trochę stracił wenę, czytam z rozpędu żeby zobaczyć co będzie dalej. Ale pierwsze tomy polecam z czystym sumieniem, moim zdaniem dużo lepsze od przereklamowanej Gry o Tron.
Trzecia część cyklu fantasy. Żadnych elfów i krasnali, jest mrocznie z dużą ilością krwi i realistyczną przemocą. Do tego wciągająca fabuła, pierwsze dwa tomy połknąłem błyskawicznie. Trzeci niestety trochą się ciągnie, autor jakby trochę stracił wenę, czytam z rozpędu żeby zobaczyć co będzie dalej. Ale pierwsze tomy polecam z czystym sumieniem, moim zdaniem dużo lepsze od przereklamowanej Gry o Tron.
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 69
- Rejestracja: 2011-08-10, 14:20
Re: Kącik czytelnika
Dziecko zwane "niczym" Dave Pelzer,
Sam autor jest bohaterem książki.Jego matka alkoholiczka znęca się nad nim psychicznie i fizycznie, np. chciała go spalić,utopić,zatruć i zagłodzić.Przeczytałem jednym tchem w niecałe 3 godziny.Polecam z czystym sumieniem.
- hat
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1718
- Rejestracja: 2009-03-14, 22:03
- Lokalizacja: miasto biznesu i seksu
Re: Kącik czytelnika
Ale się temat zagrzebał głęboko
Moje nowe dziecko
Bawię się od wczoraj i jestem zachwycony. Do beletrystyki i wszelakich książek jednorazowych rewelacja.
Moje nowe dziecko
Bawię się od wczoraj i jestem zachwycony. Do beletrystyki i wszelakich książek jednorazowych rewelacja.
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 274
- Rejestracja: 2012-02-09, 18:51
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kącik czytelnika
Ja używam kindla 4, jakoś mizianie po ekranie nie pasowało mi do czytania książki 1 ręką (plus mam lekką nerwicę natręctw, która objawia się czystą nienawiścią do maz na ekranie co przy dotykowcach jest nieuniknione).
Mam na swoim wykupione już 40 książek i ponad połowa już poległa. Dzięki temu urządzeniu znowu zacząłem czytać jak za dawnych czasów (w ilościach hurtowych ).
Mam na swoim wykupione już 40 książek i ponad połowa już poległa. Dzięki temu urządzeniu znowu zacząłem czytać jak za dawnych czasów (w ilościach hurtowych ).
-
- 'normalnie deBesciak'
- Posty: 781
- Rejestracja: 2011-01-02, 22:19
Re: Kącik czytelnika
Takie tam zabawki Dla mnie ksiazka to musi byc papier. Z drugiej strony, jednak, cieszy mnie rosnaca popularnosc takich urzadzen, bo teraz na allegro fajne tytuly mozna wyrwac za grosze.
Cycki i Heavy metal to dwie najlepsze rzeczy jakie przytrafiły się ludzkości.
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 274
- Rejestracja: 2012-02-09, 18:51
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kącik czytelnika
mcfly, ja nadal kupuję papierowe książki ale zaczyna mi na nie brakować miejsca (niestety wszystkie moje hobby zajmują go od groma) a taki kindle zajmuje tyle co 32kartkowy zeszyt. Do tego jak jadę na wakacje to biorę takie maleństwo zamiast np.3 1000 stronnicowych bydląt.
Ogólnie największe zalety to gabaryty i pojemność. Mogę sobie codziennie rano, jadąc busem, czytać nowiutką gazetę, która rano sama się wgrała na mojego kindla. A jak tylko mi się znudzi to jeden przycisk i czytam książkę.
To wszystko zmieszczę razem z fartuchem, netbookiem i długopisami w małej wąskiej teczce
Ogólnie największe zalety to gabaryty i pojemność. Mogę sobie codziennie rano, jadąc busem, czytać nowiutką gazetę, która rano sama się wgrała na mojego kindla. A jak tylko mi się znudzi to jeden przycisk i czytam książkę.
To wszystko zmieszczę razem z fartuchem, netbookiem i długopisami w małej wąskiej teczce
-
- 'normalnie deBesciak'
- Posty: 781
- Rejestracja: 2011-01-02, 22:19
Re: Kącik czytelnika
Jasne rozumiem to o czym mówisz ale ja jednak nadal będę taszczył w mojej torbie papierowe, ciężkie książki Jeśli chodzi o feeling to musisz mi przyznać że nic nie jest w stanie zastąpić zwykłej książki.
Cycki i Heavy metal to dwie najlepsze rzeczy jakie przytrafiły się ludzkości.
- hat
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1718
- Rejestracja: 2009-03-14, 22:03
- Lokalizacja: miasto biznesu i seksu
Re: Kącik czytelnika
Ja się dlugo opierałem. Co mnie przekonało do ebooków? Po pierwsze brak miejsca, mam ponad trzysta książek które zajmują masę miejsca. Po wtóre, duża część z nich to pozycje jednorazowe do których pewnie nigdy nie wrócę. Po trzecie to ceny, ostatnio cztery dyszki za książkę to standard. Ebooka bez trudu można kupić za połowę ceny a nawet mniej. Zresztą wcale nie chcę rezygnować z papieru, pozycje bardziej wartościowe i ładnie wydane nadal kupuję w wersji papierowej.
-
- 'normalnie deBesciak'
- Posty: 781
- Rejestracja: 2011-01-02, 22:19
Re: Kącik czytelnika
Jak dla mnie zajmowane miejsce to właśnie jedyna wada książek. U siebie w pokoju mam około 150 książek - to co mam do przeczytania lub coś do czego wracam. Pozostała część księgozbioru leży albo złożona w kartonach albo z książkami mojej mamy. Co do cen to akurat mam lepiej. Moja mama pracuje w księgarni i nie dość że w ciągu roku mogę zrobić zakupy na 1000PLN z 25% zniżki to o wszelkich wyprzedażach wiem z wyprzedzeniem - (kupiłem np. Ring za całe 9,90 czy nawet znośne wydanie Zbrodni i Kary za chyba coś około 7PLN).
A co do ostatnio czytanych rzeczy to Trismus - S. Grochwiaka - już kończę i mogę polecić bo bardzo dobry kawał książki. Dziennik młodego SS'mana prowadzącego obóz zagłady. Podobała mi się narracja, i sposób przedstawienia panujących w tamtych czasach poglądów. Jeśli ktoś ma dostęp to śmiało może się za to zabierać. Do tego jeszcze Robinson Crusoe w oryginale
A co do ostatnio czytanych rzeczy to Trismus - S. Grochwiaka - już kończę i mogę polecić bo bardzo dobry kawał książki. Dziennik młodego SS'mana prowadzącego obóz zagłady. Podobała mi się narracja, i sposób przedstawienia panujących w tamtych czasach poglądów. Jeśli ktoś ma dostęp to śmiało może się za to zabierać. Do tego jeszcze Robinson Crusoe w oryginale
Cycki i Heavy metal to dwie najlepsze rzeczy jakie przytrafiły się ludzkości.