retroage.net

Zacznę grać chyba w Stray czekając na premierę Zeldy 12 maja.

Mi sie Stray baaaardzo spodobal. Okej, gierka ma jakies tam drobne niedociagniecia ale mnie po prostu urzekla totalnie. Ludzie mowia ze to normalna gra i ze inna tylko dlatego ze kot... ale dla mnie jest to cos wiecej. Cyberpunkowy klimat jest rewelacyjny a protagonista po prostu jest przyjemnym pluszakiem z ktorym kazdy przyjaciel zwierzat bardzo szybko sie zidentyfikuje. Ja wbilem platynke i powiem szczedze ze to jeden z tych tytulow do ktorych na 100% wroce i to wczesniej niz za kilka lat. Ta gra jest po prostu przyjemna. Polecam siersciucha.

Ja właśnie też ukończyłem Stray'a, i go platynuje - muszę jeszcze tak na prawdę ukończyć grę poniżej 2 godzin i mam platyne.

The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom na Nintendo Switch. Poprzednia część Breath of the Wild to moja ulubiona gra którą przechodziłem kilkanaście razy przez ostatnie 6 lat więc z Tears of the Kingdom wiąże duże oczekiwania. Podoba mi się to że gra jest bezpośrednią kontynuacją pierwszej części bo tak na prawdę gdyby nie to, to gra nie była by dla mnie niewiadomo jak ważna tak szczerze. Ciekawy jestem jak to wyjdzie, w końcu 6 lat minęło od premiery pierwszej części (3/4 Marzec 2017) i mam nadzieję że chociaż w połowie poczuje to co poczułem przechodząc po raz pierwszy w 2017 Breath of the Wild.

Kończę powoli Metroid Prime Remastered na Switcha, w miedzy czasie zrobiłem tez małe podejście do Cuphead też na switcha ale mam na razie dosyć mieszane uczucia.

Cuphead ma super styl graficzny ale mechanika juz mi tak srednio podchodzi. W singlu kompletnie jakos mnie nie kreci ale w co-opie cuphead to juz jest dla mnie rewelacja! Swietni bossowie, i poziom trudnosci - gites majonez

Styl graficzny bardzo mi lezy, dlatego nie rezygnuje. Spróbuje tego co-opa może pójdzie lepiej .

Popełniłem błąd i odpaliłem sobie na chwilę Diablo 2, chyba wiecie jak to się skończyło

Skusilem sie na abonament EA Play w promce za piataka. Ogrywam to co tam jeszcze mi zostalo z tego ich katalogu. W zasadzie koncze sprawdzac NFSy zeby wiedziec ktore kupic a ktore definitywnie skreslic z wishlisty, a poza NFSami to w zasadzie chce ograc chyba tylko Lost in Random. Z reszta pozycji jestem juz na biezaco.

Szkoda ze Ubisoft nie ma podobnego abonamentu na Playstation bo tez bym sobie chetnie posciagal i posprawdzal co warto kupic... moze na Xboxie zainwestuje bo widze ze jeszcze przez dwa dni maja tez promke na Ubisoft+ za 5taka.

U mnie na tapecie jest Pikmin 4, Metroid Prime Remastered i LEGO Star Wars: The Skywalker Saga. Sporo tego, ale po urlopie się uzbierało

Pokemon Shining Pearl na Nintendo Switch, w fajnych cenach teraz stoją z Pokemon Brilliant Diamond ~130 złotych, myślę, że taniej nie będzie, a imho fajnie wrócić (po raz kolejny) do Sinnoh.

Zaczynam zabawę z Super Mario Bros. Wonder, początek całkiem obiecujący.

Wciagnalem sie w Slay the Spire. Gra podobala mi sie od samego poczatku, ale pozniej troche sie zniechecilem i odstawilem gre na kilka miesiecy. Ostatnio wlaczylem i wsiaklem na dobre. Swietny tytul... moze by tak recke walnac? Tyle ze jest tam tak duzo kontentu ze ciezko to wszystko ogarnac jakos sensownie a nie chce po lebkach opisywac.

Od miesiąca gram w EA Sports 24 na PlayStation 5, obecnie tylko to.

Zacząłem ostatnio pokazywać córce świat Mario, w Mario Kart 7 idzie już całkiem nieźle, więc rozpoczęliśmy przygodę z New Super Mario Bros. 2 . Razem uczymy się grać, póki co młodej średnio wychodzi, ale się nie poddaje. Dawno nie miałem takiej frajdy z grania