retroage.net

Witam forumowiczów, może temat na pierwszy rzut oka nie pasuje do forum ale jednak uważam żę warto ten temat poruszyć.
Ostatnio nabyłem telewizor CRT który dotychczas był zastąpiony monitorem LCD Samsunga, słyszałem kiedyś że takie stare TV mogą po czasie źle wpłynąć na wzrok. Chciałem znaleźć dzisiaj odpowiedź czy to prawda ale każde źródło mówi inaczej więc pomyślałem że spytam was.
Zakładam że używacie TV CRT od wielu lat i czy po tym czasie z waszym wzrokiem jest wszystko ok?

Jeśli ekran nie jest kompletnie zajechany i będziesz stosować się do ogólnych zasad BHP to nic ci nie będzie.
Zasady BHP to generalnie odpowiednie oświetlenie (TV nie powinno być jedynym źródłem światła, ale też mocne światło nie powinno padać bezpośrednio na ekran) i odpowiednia odległość od TV - jeśli nie masz jakiejś miniaturki to generalnie ile ci kabel od pada pozwoli.
Jeśli zauważysz że "za szybko" pieką cię oczy to spróbuj pogrzebać w ustawieniach.

Temat jak najbardziej nadaje sie na to forum. Nie rozumiem skad sugestia ze jest inaczej. Z tymi CRT to duzo zalezy od samego TV. Stare, z lat 80tych to masakra, szczegolnie ze wiekszosc z nich jest wypalona i obraz rozmyty wiec automatycznie wplywa to na wzrok bo skupiasz mocno go na tym co jest na ekranie. Obraz taki rozmyty jest nienaturalny wiec kczywistym jest ze oczy pracuja bardzo mocno zeby wyostrzyc sobie obraz - co jest niemozliwe oczywiscie. W latach 90tych byly juz duzo lepsze TV, a po roku 2000 to juz w ogole bajer i tutaj tak jak napisal kolo bylbym spokojny. Oczywiscie pod warunkiem ze nie siedzisz przy tym tv 16 godzin na dobe. Prawda jest taka ze obraz z kineskopowca (jaki by on nie byl) jest jednak bardziej szkodliwy niz z innych tv. Ale jakos ludzie urodzeni pol wieku temu spedzali pol zycia przy tuch tv i nadal zyja i nie kazdy z nich ma teraz okulary. Po prostu zdrowy rozsadek wskazany - odleglosc i ilosc spedzanego czasu przed tv to podstawa.

Dokładnie. Jeszcze wszystko zależy od organizmu/genów. Trzeba pamiętać, że wzrok niszczy także np. czytanie książek... Ja znam więcej ludzi z okularami na nosie, którzy w życiu przesiedzieli masę czasu przy "papierach" niż osoby, które nic nie czytały ale giercowały na CRT całymi dniami.

Tak czy siak w okularach będę ładniejszy

Ladniejsze sa kobiety. Facet moze byc co najwyzej przystojny. Tak mnie przynajmniej uczono, chociaz w dzisiejszych czasach gdzie ludzie zmieniaja co tydzien swoja plec to faktycznie chyba kazdy moze byc ladniejszy....

No to załóżmy że będę przystojniejszy