Moje maszyny

Automaty do gier znajdowaly sie zwykle na dworcach,w pubach, w "salonach gier" itp. na ktorych mozna bylo pograc wrzucajac zeton. Stick, przyciski ekran TV lub lapki i fliper. Przezycia nie do z'emulowania.
Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Kiriki-kun » 2016-02-17, 14:40

Przez Ciebie w depresję popadam, bo mój nie wygląda tak pięknie. Ale to pewnie dlatego że jeszcze nie jest pomalowany :P
Najlepsze jest że taki automat nie jest jakoś wyjątkowo drogi i trudny w wykonaniu. Ale jeżeli pokarzesz ludziom że masz własny automat w domu to jest "łaaaaaaał" :)

toy
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 37
Rejestracja: 2015-07-16, 09:49

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: toy » 2016-02-22, 08:52

Nie ma co popadać w depresje. Maluj mierz i robimy okleinę :)

Melvin.FoX
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 406
Rejestracja: 2012-04-20, 10:43
Lokalizacja: P-ń

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Melvin.FoX » 2016-02-22, 12:34

Toy - jaki byl koszt Twojego przedsiewziecia? :) ja od dluzszego czasu o tym mysle oczywiscie na mame ale dojrzewam do Jammy (choc i tak pewnie w srodku Pandora). Nie wiem jednak co z budzetem a jak juz bede sie zabieral to chcialbym, zebym nie stanal w polowie prac.
xo - that was for the players

toy
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 37
Rejestracja: 2015-07-16, 09:49

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: toy » 2016-02-22, 12:40

budujesz od nowa czy remontujesz? tak czy tak warto miec min 1500pln w budżecie.

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Kiriki-kun » 2016-02-22, 16:11

Cena w dużym stopniu zależy od tego ile czasu chcesz na to poświęcić, jakie masz umiejętności i co już masz.

Pandory bym nie polecał, bo z tego co kojarzę to jest pirat, więc nie lepszy od Mame. Komputery wystarczające do Mame ludzie oddają za darmo lub za grosze, a w dodatku mamy możliwość odpalenia oryginalnych gier, np. Lego Star Wars (gra się świetnie :P). Na Steamie jest teraz sporo gier arcade. Komp to oszczędność i większe możliwości niż piracki kartridż.
Jeżeli ktoś chce żeby to ładnie w środku wyglądało, to ja planuje wybebeszyć kompa i wywalić obudowę, a całość zamontować na wysuwanej płycie :)

Monitory 19 cali też bez problemu znajdziesz za darmo, kineskopy w tym rozmiarze są rzadsze, ale ja swój znalazłem za 20 zł na OLX :P

Sporą różnicę w cenie będzie robił sposób wykonania budy. Ja robiłem z płyty OSB 12 mm mocowanych na szkielecie z kątówek sosnowych. Całość wyszła jakieś 150 - 200 zł.

Ze względu na nierówną powierzchnię płyty OSB całość będę musiał jeszcze przeszlifować i nałożyć warstwę żywicy poliestrowej za 20 zł. Następnie jedna - dwie puszki białego sprayu i praktycznie gotowe. Całość potem okleje naklejkami drukowanymi na papierze samoprzylepnym A3 :P Wszystko żeby jak najbardziej ograniczyć cenę :)

Przyciski jeśli dobrze pamiętam to koszt 200 zł za 2 joysticki i 18 przycisków. Podłączone do płytek z padów do PSX'a i przez przejściówkę do kompa.

Całość powinna się zmieścić w 600 zł, z efektem nie odbiegającym od automatu Toy'a :)
Na razie wygląda tak:
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Jest już w pełni sprawny i gra się idealnie :)

Awatar użytkownika
PapaHerbal
Moderator
Moderator
Posty: 1557
Rejestracja: 2011-12-15, 14:15
Lokalizacja: Solny Gród

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: PapaHerbal » 2016-02-22, 16:55

Nie planujesz podświetlanej marquee?
Obrazek

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Ukukuki » 2016-02-22, 19:43

Płyta osb bardzo źle się szlifuje. Lepiej dopłacić i kupić w okleinie czarnej płyty wiórowe. Odpada malowanie i lakierowanie. Szyba dymiona też daje fajny klimat ale nie jest konieczna. Na przyciskach też nie warto oszczędzać, chińskie przyciski z ali są tragiczne. Za to w tej samej cenie można kupić stare przyciski z automatów z rozbiórki. Ja kupiłem 4 komplety mikrostyczników SAIA Switzerland i są rewelacyjne.

Ja mam jeden automat remontowany z ekranem 28 albo 29 cali, szyba dymiona, złącze jamma, dwa wrzutniki podświetlane i skrzynkę na monety z licznikiem plus dwa wgłębienia z gumami na trzymanie nóg. Jednak jeszcze sporo roboty przede mną, mam ułamany dolny róg gdzieś tak z 5cm. Myślałem to załatwić szpachlą do drewna, jednak zastanawiam się czy nie zamówić całej ścianki lub wyciąć kawałek i wstawić płyty wiórowej.

Strasznie ciężki ten automat, gabaryty też ma spore niestety. Żeby go wnieść do góry musiałem rozkręcić na dwie części. Monitor osobno i cały dół osobno.

Na pewno będę robił bartopa z PCetem w środku i ekranem ok 20-21 cali. Elfa nie polecam bo to nic innego jak miniaturowy PCet, w cenie elfa można mieć monitor i świetny komputer do starszych gier nawet tych na steama które mają dosyć spore wymagania względem oryginalnych wydań. Z tym ,że ja do komputera będę chciał dorobić pełnoprawne złącze jamma i chyba wykosztuję się na JAMMA interface.
Famicom!

Melvin.FoX
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 406
Rejestracja: 2012-04-20, 10:43
Lokalizacja: P-ń

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Melvin.FoX » 2016-02-22, 21:30

Kiedy dosc mocno myslalem o automacie zakupilem komplet przyciskow Suzo Happ (nie dodali mi srubek do przymocowania mikrostykow do przyciskow chociaz powinni), kupilem tv crt, specjalny uklad vga -> scart, kompa mam przygotowanego pod instalacje systemu i do tego wszystkiego ipac 2. Na planie i tych zakupach akcja sie skonczyla :)

Mimo wszystko wolalbym chinska Pandore w obudowie i ze sprzetem prawdziwego automatu - zawsze obraz i dzwiek blizszy automatowi niz dzwiek i obraz z emulatora.

Toy dzieki za odp :)

PS przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z telefonu :(
xo - that was for the players

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Ukukuki » 2016-02-22, 22:47

Przecież Pandora to komputer z procesorem z iPhone5, DDR3, karta SD. Interfejs JAMMA do PCta kupisz za jakieś 200 zł.

Obrazek
Famicom!

Melvin.FoX
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 406
Rejestracja: 2012-04-20, 10:43
Lokalizacja: P-ń

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Melvin.FoX » 2016-02-22, 22:57

A to tego nie wiedziałem :) w takim razie faktycznie lepiej pcta przez interfejs Jamma puścić. Kurcze wraca chrapka na budowę automatu arcade :)
xo - that was for the players

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Kiriki-kun » 2016-02-22, 23:35

Ja sobie chwalę przyciski z Ali :) W zupełności wystarczają żeby się przyjemnie grało. Wiadomo, jeżeli ktoś planuje oryginalną JAMME, wrzut monet itp. to można kupić oryginalne.
Jak automat ma sobie stać w pokoju żeby sobie od czasu do czasu pograć, to są całkiem fajne, i w znośnej cenie :P
O co chodzi z tym interfejsem JAMMA do PC? Myślałem że z JAMMA chodzi o to, że nie ma PC.

Melvin.FoX
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 406
Rejestracja: 2012-04-20, 10:43
Lokalizacja: P-ń

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Melvin.FoX » 2016-02-23, 08:30

Cytuję z JammaBoards.com:
JAMMA (Japan Arcade Machine Manufacturers' Association) is a standard 56-way connector used on many arcade boards to simplify conversion of cabinets from one game to another.
JAMMA to taki standard "wtyku" na płycie głównej automatu. Płyta steruje zgraniem sygnałów wejścia i wyjścia a więc sprawia, ze cały automat współgra ze sobą. Do "wtyku" wkłada się kartridż z określoną grą (często ta "gra" zawiera niemal całą konsolę w sobie - odpowiada nie tylko za rom z grą ale posiada również np. procesor graficzny). Można oczywiście nieco "oszukać" i w miejsce kartridżu połączyć płytę główną automatu z wszystkimi peryferiami komputera i w ten sposób uzyskać hybrydę - za obsługę całego systemu odpowiada komputer podłączany do portu JAMMA a sam sprzęt automatowy przekłada to na obraz, dźwięk, przyciski itp.

To tak po krótce - jeżeli ktoś składał automat i ma nieco inne doświadczenia to proszę mnie poprawić :)
xo - that was for the players

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Kiriki-kun » 2016-02-23, 11:38

Co to JAMMA wiem, ale ten interfejs do PC jest dla mnie trochę dziwny.
Czyli kupujesz automat, i żeby nie grać na emulatorze podpinasz do automatu komputer, z którego puszczasz romy ściągnięte z neta? Byłoby to trochę bez sensu.

Melvin.FoX
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 406
Rejestracja: 2012-04-20, 10:43
Lokalizacja: P-ń

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: Melvin.FoX » 2016-02-23, 12:23

Według Ciebie tak a według mnie nie - kwestia gustu. Jeden woli grać w gry arcadowe na świeżutkim i czyściutkim LCDku a inny na 15 kHz CRTku. Ja jestem zwolennikiem tej drugiej opcji dlatego też wybrałbym PCta pod JAMMĄ.
xo - that was for the players

toy
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 37
Rejestracja: 2015-07-16, 09:49

Re: Moj Cabintet- wlasny automat do gier [renowacja]

Post autor: toy » 2016-02-23, 15:37

Nie chce nikogo atakować :) Napisze jakie ja mam doświadczenie.

Budżet 600pln? Ja buduje 3 automat i powiem wam, ze trudno. OK może i da się ale.... no właśnie :)
Automat ma cieszyć oko i ma się na tym dobrze grać. Ma pasować do lokalu, pokoju czy piwnicy. Przyciski z Ali może i są ok, ale Joye to porażka.
Za dobry zestaw trzeba wydać 400pln-550pln.

Nie liczysz wykończenia:
* Listy T
* Markiza- plexi + podświetlenie.
* przy tych gabarytach szafy to min monitor 21 cali a zobacz one już maja swoja cenę.
* sprzęt najlepiej żeby działał z mame 64 bit. Tylko taki ma wsparcie techniczne wiec win 64 bit wchodzi w grę.
* dodatkowo ciekawy front end na byle dziadku nie będzie pracował płynnie.
* do tego przysłowiowe śrubki, przewody, kleje farby, plexi, kółka, zawiasy, wiertła.....
* naklejki
Warto zadbać o materiał z płyty laminowanej pod wybrany kolor. Tak jak napisał Ukukuki. Odpada szlifowanie i malowanie.
monitor 150, płyty 250, kontrolery niech będą z ali 200pln= juz jest 600.

ODPOWIEDZ