Man pays $2500 for Sonic X-treme demo

[Oldschoolowy dziad]

Hej przeciez ten koles pisal o grach jakie ma na dysku, o romach

Czego sie na EmuInfo spodziewales, a za forum by poczytac trzeba tez placic?

Ta strona to porazka, placisz za sciaganie gier, nielegalne to jest, i na dodatek nie na ich serwerze, a uploady na rapid czy megauploads

Co ty mowisz? O romach? Myslalem ze o kolekcji, taki wiarygodny ten post
Ostatnio ktos im ladna niespodzianke zrobil - shackowal strone i forum. I dobrze, takich trzeba tepic!

mog123 - <ok>, te gry u nas trudno dostac. Popieram.

Zbieram dla grania, choc lubie sobie poustawiac na regale co by to wszystko ladnie wygladalo. Lubie tez wygrywac wartosciowe rzeczy na allegro, adrenalina jest.
skrocony opis rodem z ogloszen matrymonialnych.

[froger3]

Set: tego na 100% nie wiemy, ale watpie zeby to byl kaprys. Inaczej nie bylo by tego w miejscu gdzie to znalazlam:)

A maly z Metal Slugiem dojdzie do wlasnej kolekcji przy zaparciu i oszczedzaniu. Nie od razu Rzym zbudowano i niektorzy musza pare lat czekac aby pojawily sie jakiekolwiek wlasne finanse aby wcisnac w hobby(patrz: ja ). Maly zacznie zarabiac i kupowac to co go interesuje a facecik od ferrari sie pewnie znudzi i zostawi stuff zakurzony w kacie.

Dziad: robienie spisu romow jest dla mnie tak samo smieszne jak prowadzenie spisu pirackich anime, komiksow, mp3jek czy innych bajerow. Tez tak mialam ale zmadrzalam.

Mog: witam kolejnego RPG'owca:) Tez zbieram ale tylko USA/EU. Japy nie wchodza w gre chyba ze bede juz zarabiac tyle ze stac mnie bedzie na kupienie gry i postawienie jej sobie na polke po prostu zeby byla

[Mejs]

A mnie interesuja okrutnie PALowskie RPG ale patrzac na Allegro mozna pomyslec ze wszystkie jRPG w europie sa po niemiecku :/

Jest jakas szansa na wyrwanie po angielsku bez jakis strasznych kosztow. Zawsze zostaje mi Siudym/Senshu no ale to ostatecznosc.

[Oldschoolowy dziad]

Ja mam Secret of Mana'e po niemiecku, reflektujesz? :mrgreen: Kupilem z mysla o wstawieniu innych rom'ow do srodka, ale nie moge sie za to zabrac i sie pewnie nigdy nie zabiore ze wzgledu na koszta.
Zdarzaja sie rpg'i po angielsku, patrz teraz - Lufia. Znaczy, ze po angielsku to tylko tak przypuszczam, bo sprzedajacy na kolekcjonera jakiegos wyglada...

[froger3]

Mejs: 1) ebay. 2) allegro niestety ma glownie oklepane RPGi na PSX'a bo RPG na inne starsze systemy to rzadkosc(poza niemiecka zelda ).

Glownie wiec Ebay ale nie niemiecki bo tam czesto zdarzaja sie niemiecke wersje juz lepiej sie brac za Angielski/Amerykanski.

[Mejs]

Ja mam Secret of Mana'e po niemiecku, reflektujesz?

Spadaj leszczu .
Juz Set szpanowal Secret of Evermore DE. Narazie zadowole sie RPGami na PSX.

P.S Froger instrukcja MGS miodzio !

P.P.S Na PS/X/2/P zawsze manual i box.

[Morden]

Temat byl juz walkowany? A ja zjawiam sie po to, by ugniesc temat w kulke, i znow go rozwalkowac. Ale na powaznie i do rzeczy:

Wiadomo, ze pojecie kolekcjonerstwa jest wzgledne i piec roznych kapsli od Coli to juz jakas tam kolekcja, a osoba je posiadajaca moze nazywac siebie kolekcjonerem. Nie o to mi chodzilo i nie zarzucam innym ze kolekcjonerami nie sa.

Najbardziej robi wrazenie kolekcja Suikoden? Byc moze. Kolekcjonerstwo mozna rozgraniczyc poziomami dedykacji i tematyka na jakiej dana osoa sie skupia. Najbardziej imponujace kolekcje jakie w zyciu widzialem to te, ktore skupiaja sie na danej platformie czy tez danej serii.

Widzialem kolekcje ktora zawierala praktycznie kazda czesc i wersje serii Rockman / Megaman i robila ona wieksze wrazenie niz stosy konsol pod sam sufit, a te rowniez widzialem.

Czy wiec konsolowy misz masz to bycie kolekcjonerem, czy po prostu graczem? Jesli kupujesz gry RPG bo taki gatunek cie interesuje, kim jestes? Bo jak wiadomo, bez kupienia tytulu raczej w niego nie pograsz. A jesli kupujesz, czy automatycznie stajesz sie kolekcjonerem tylko dlatego, iz tytulow swoich po przejsciu nie odsprzedajesz?

Czy moze kolekcjonerem jest osoba, ktora kupuje oryginaly, bo uwaza ze sam fakt zakupu produktu, ktory i tak nalezy kupowac a nie krasc, jest wystarczajacym powodem by mowic o kolekcjonerstwie. Bo gdyby nie podchodzilo sie do tego z jakas pasja, wcisnelo by sie chip do konsoli lub odpalilo emulator, i podalo raczke najlepszemu przyjacielowi, internetowi.

Moim zdaniem kolekcjonerstwo wychodzi w pewnym wieku. Jesli wkraczajac w doroslosc nadal inwestujemy w tytuly, tropimy z zapalem nowe sprzety, mozemy nazwac siebie kolekcjonerami. Jesli majac 30 czy 40 lat nadal bedziesz dodawac do swoich zbiorow, bez watpienia jestes kolekcjonerem. Kazdy lubi ladne pudelko. Praktycznie kazdy lubi pograc. Ale nadchodzi chwila kiedy zmienia sie poglad i decydujemy czy bylo to zabawa i uciecha mlodzienczych lat, czy tez czyms wiecej, czego trzymac sie bedziemy dluzej.

Nie jest to oczywiscie oficjalna opinia rady kolekcjonerow, wiec kazdy spokojnie moze ripostowac do woli i pisac ze uwaza wprost przeciwnie. Po to sa fora. Az milo widziec, ze szczypta kontrowersji rzucona w tryby forum wywolala lawine postow akurat w takim temacie. Hehe.

[setezer]

Bardzo rozsadne podejscie, z wiekem pasja przemija i sam nie jestem pewien czy po studiach bede nadal tak zapalonym graczem. Mam nadzieje, ze tak, bo bardzo mi sie to podoba. Kupic gre, przejsc ja i polozyc obok stosu innych. Odsprzedawanie, nawet totalnych gniotow, nie wchodzi w gre, lubie otaczac sie grami. Coraz bardziej podoba mi sie moj pokoj, zapelniony roznego typu "gratami", jesli mialbym zostawic tylko najwieksze hity 3xA, to troche by tego zostalo, ale zajeloby jeden regal. Jeszcze raz: lubie otaczac sie grami. A najbardziej lubie w nie grac.

Na MegaDrive gram w aRPG po niemiecku (suxxx), na szczescie nie ma w nich zbyt duzo dialogow, a fabule mozna latwo pojac (obrawowo wszystko przedstawione), ew. pomoca sluzy gamefaqs. I zabawa wcale nie jest gorsza. A na takiego Story of thor po angielsku bym czekal z 5lat.

I to jest niezle, Niemcy maja tlumaczone gry na generacje 8bit czy 16, na PSX prawie wszystkie gry, a na PS2 to niemalze kazda. W Polsce na konsole przetlumaczone jest oficjalnie garstka gier, a na forach czytam, ze ludzie nie chca polonizacji , taaaaaaaak, najlepiej jezyk ojczysty zmienic na angielski i po klopocie. Wychodzi zwykle pozerstwo "ja tam wole grac po angielsku, bo jestem super koles", oczywiscie generalizuje, ale gdy 14latek takie cos pisze to...

[mog123]

nie chce robic wielkiego offtopa ale co potrafi zrobic siudym ze tak gadacie o nim jak o wielkim piracie ;P moglby zrobic jakiegos carta na zamowienie? i ile by wzial ;p albo jak macie to jakis tutorial co i jak samemu ;]

[setezer]

Nie, Siudym nie zrobi nikomu carta na zamowienie.

Podobnie jak Senshu.

Siudym sprzedal mi zalegajace u niego gry (m.in. Zelde na SNES po polsku czy FFIV pl). Te samorobki sa naprawde wysokiej jakosci, super naklejka, nie widac, ze to piraty (choc do Zeldy dal nietypowa naklejke ).

Siudym - www.romlab.prv.pl lub Senshu - www.sneslab.com , szczegolnie strona Senshu w ARCYPROSTY sposob przedstawia budowe carta, u Siudyma trzeba wiecej mozg wysilic, ale tez wszystko jest jak na tacy. I pamietajcie - modyfikacja cartow jest do uruchamiania wlasnych projektow czy homebrew innych etc. Nagrywanie gier jest zwyczajnym piractwem jak wypalenie Verbatima z gierka na PSX. Jestem tego swiadom i wiem, ze mam piraty w domu, gralem w nie sporo, ale mimo wszystko na razie odlozylem je na polke. Pogram na powaznie jak zaopatrze sie w oryginaly.

I jezeli ktos zrobi sobie Chrono Trigger na SNES rownie dobrze moze nagrac FF Chronicles na Verbatimka na PSX. Lecz budowa gry sprawia wielka satysfakcje i po zagraniu we wlasny cart, mimo ze piracki, inaczej sie to postrzega. SAM ZROBILEM, a nie tylko wcisnalem record, takie piractwo mozna czesciowo wybaczyc. Choc mimo wszystko nie popieram, gdy zdobede Zelde org. to pogram w wersje "zrobiona" po Polsku, i w takim wypadku mam gleboko.... czy to co zrobie bedzie legalne. Mam gre oryginalna, wiec zagram sobie w samorobke pl z pelna satysfakcja.

[froger3]

"I to jest niezle, Niemcy maja tlumaczone gry na generacje 8bit czy 16, na PSX prawie wszystkie gry, a na PS2 to niemalze kazda. W Polsce na konsole przetlumaczone jest oficjalnie garstka gier, a na forach czytam, ze ludzie nie chca polonizacji Rolling Eyes, taaaaaaaak, najlepiej jezyk ojczysty zmienic na angielski i po klopocie. Wychodzi zwykle pozerstwo "ja tam wole grac po angielsku, bo jestem super koles", oczywiscie generalizuje, ale gdy 14latek takie cos pisze to..."

tu nie chodzi o to ze angielski jest bardziej tro, ale o to ze ludzie nie lubia tlumaczenia z tluamczenia. Boja sie ze tlumaczenie bedzie skopane totalnie i stracaprzyjemnosc z gry. Widzac polskie instrukcje do niektorych gier uwazam ze tak wlasnie by bylo. A jezeli ktos wstydzi sie Polskiego to coz.. Szkoda mi tej osoby.

"A na takiego Story of thor po angielsku bym czekal z 5lat."

nie przesadzaj. Mysle ze przez rok bys spoko cos znalazl.

Apropo nimecow to porownaj rynek konsolowy nasz i ich. Oni maja nawet ogromne targi w Lipsku(juz za tydzien wyjazd:>) z ktorymi powoli zaczynaja liczycsiefirmy na calym swiecie. A u nas? W tej materii bida. Ale zeby kraj zajal sie na powaznie elektroniczna rozrywka uwazam ze musi naprawicjeszcze pare innych wazniejszych spraw:)

[setezer]

Jest PS Experience i Warsaw Game Show lol

W Polsce w kazdej grze powinna byc wersja kinowa, z wyborem czy chcesz ja uruchomic czy wolisz grac w oryginalnym jezyku. CDProjekt odwala kawal dobrej roboty, genialne tlumaczenia. Jestem ciekaw ile takich zwolennikow angielskiego oglada wiadomosci w tym jezyku czy czyta ksiazki. Wiem, ze sa tacy ludzie i im nic nie zarzucam, ale pozerzy niech sie lepiej utopia. Jeden taki zwolennik angielskiego w grach nie wie co znaczy slowo "inredible", n/c.

Hehe, z tym SoT, od roku nie ma. Nawet po Niemiecku sie nie trafia, szczescie mialem, ze na boku Gatsu mi sprzedal. Podobnie jak z SoT2, chyba dosyc rzadko w Polsce spotykany (nie orientuje sie), a tu prosze, Blackie sprzedaje .

[mog123]

Jesli ktorys z wyzej wymienionych piratow bylby sklonny zrobic dla mnie dwie gry (J-NTSC)
a mianowicie Super Famicom Wars i Energy Breaker
bylbym wniebowziety :> oczywiscie bym sowicie zaplacil(zrezygnowalbym z zakupow na ebayu na jakis czas;p)

[setezer]

Zaplac okragla sumke z tematu (moze byc ZL) to zaczne rozmowy z Siudymem .

W emu Snesa na PC sprawdx info tych romow i wyslij siudymowi, podeslij odpowiedni staff a on moze Ci zrobi. Nie chce decydowac za niego, jego sprawa czy dalej robi carty, z tego wiem, to nie. No, ale sprobuj jezeli ci zalezy.

[froger3]

"Jest PS Experience i Warsaw Game Show lol"

nie porownuj teog do Lipska bo niestety nie ma co;/