Shenmue za 10zł

[Kurt]

Kolega kiedyś miał Dreamcast, zostało tylko pudełko i 3 płyty. Niestety gra Shenmue sądząc po stanie raczej nie odpali, rozlana kawa, lecz chce mi to sprzedać, bo wie że lada moment kupię DC, za 10 zł. Teraz mam pytanie, mając oryginał, ale uszkodzony czy mogę sięgnąć do sieci po kopię zapasową? Wg prawa to będzie ok

Jeśli tak, to wystarczy, jak nagram na CD grę i będzie działać, może trzeba jeszcze coś robić?

[hat]

Jak kupisz rozwalonego Golfa ze szrotu za stówkę to potem możesz zajebać nówkę ze salonu?
W końcu masz oryginał.
Głupie porównanie, ale nie mogłem się powstrzymać .

Nawet jeżeli taki manewr z Shenmue jest legalny, to i tak jest zwyczajnie żałosny.

[Baieros]

Nie rozumiem w czym miała by przeszkadzać płycie CD kawa rozlana. Trochę alkoholu na jedwab i czyścimy. Ewentualnie oddać do regeneracji.

[Kurt]

Nośnik jest oryg, ale mówiąc bardzo wuglarnie rozpierdolony jak sam skurwysyn.
Kawa, rysy to nic - są i dziury ;d

Czy mając oryginał mogę pobrać na legalu kopię?

Chodzi mi o to, że tanio mogę mieć oryginał, a że nie działa, to nie przeszkadza, bo mam prawo do kopii zapasowej ;p

[DizzyX]

hattori, akurat porównanie miało by sens, gdyby Kurt chciał naciągać jakiś sklep na wymianę uszkodzonego nośnika.
W świetle polskiego prawa możesz wykonać kopię zapasową posiadanego nośnika i wykorzystywać ją O ILE oryginał nie jest wykorzystywany równocześnie i o ile licencja nie mówi inaczej. No i takowej kopii zapasowej nie możesz odsprzedać itp... Kopii zapasowej nie wykonujesz a pobierasz ją z internetu, więc w teorii JESTEŚ piratem (bo nie jest to kopia zapasowa posiadanego przez Ciebie egzemplarza).

[Hayabusa]

Kawa, rysy to nic - są i dziury ;d

Widać, poprzedni właściciel musiał robić save state'y dziurkaczem
A tak poważnie to jak już napisały chłopaki, to już grube naciąganie prawa, zawsze można wykorzystać te dziury w płytach i przybić je gwoździem do ściany, na pamiątkę

[Blackie]

Nie rozumiem po co byl Twoj post tutaj? Chciales sie wybielic sam przed soba?
Masz ochote to graj na piracie. Na PSP mam wszystkie gry na karcie pamieci (pomijajac fakt, ze zafoliowane sztuki leza na polce).

[emet96]

Widać, poprzedni właściciel musiał robić save state'y dziurkaczem
A tak poważnie to jak już napisały chłopaki, to już grube naciąganie prawa, zawsze można wykorzystać te dziury w płytach i przybić je gwoździem do ściany, na pamiątkę

Ewentualnie powiesić na lusterku w samochodzie .