Alundra
- setezer
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 654
- Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
- Lokalizacja: Borzymin
- Kontakt:
Alundra
Alundra (PlayStation, 1997)
Znacie te gre?
swietny klon klasycznej Zeldy. Skojarzenia najwieksze z A Link to the Past, rowniez z Soleil i Story of Thor z MegaDrive (a nawet z Golden Axe Warrior).
Jak to zwykle w grach tego typu ("action RPG" - http://m.freeware.info.pl/ ) jest duzo labiryntow, ktore nafaszerowane sa zagadkami i przeciwnikami. Co najlepsze - te zagadki, to nie tylko przelaczanie dzwigni, jest wiele bardziej wymagajacych.
swiat jest ogromny, juz na samym poczatku mozna sporo pozwiedzac. Gram juz blisko 10 godzin, a konca nie widac. Mam dwie bronie, a miejsc jest 6, takze sporo przede mna.
Fabula tez niczego sobie, jest absorbujaca. Duzo postaci, duzo dialogow, duzo interesujacych watkow. To nie do konca "bajeczka".
Gra niesamowicie wciaga, ale i momentami frustruje. Zbyt duzy nacisk polozono na elementy platformowe, trzeba idealnie wymierzac skoki. Malo jest miejsc do zapisu stanu gry, a i niektorzy przeciwnicy sa zbyt wytrzymali. Zwyklego goscia trzeba 10 razy uderzyc, a czesto wyskakuje takich 5 naraz. Szefowie, tez nie gorsi - 20-30 ciosow. Gra jest trudna i wydaje sie, poki co, niewiarygodnie dluga.
Oprawa graficzna niezla, na poziomie SNES/MD plus kilka niezlych efektow. Nic szczegolnego, lecz wyglada schludnie. Muzyka trzyma wysoki poziom.
Czy ktokolwiek z forum ukonczyl te gre?
Ostatnio zmieniony 2015-05-19, 12:49 przez setezer, łącznie zmieniany 1 raz.
Stare dobre gry: http://www.zagraj.republika.pl
- ashka
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 687
- Rejestracja: 2006-08-01, 16:29
- Lokalizacja: z Innej Planety
- Kontakt:
Re: Alundra
Ja mam te gre na polce, ale tak jak i z Zelda, srednio mi idzie zabieranie sie za nia - action RPG to chyba nie do konca moja dzialka. Za to juz kilka razy przestudiowalam instrukcje, bo ma ladne obrazki ^_^.
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1231
- Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
- Lokalizacja: ║║█│││█│║│││║║│█║
- Kontakt:
Re: Alundra
Allundra daje rade. Nie podobaly mi sie jednak dwie rzeczy: Spora ilosc krecenia sie po lokacjach ktore juz odwiedzalismy - np. bylismy juz w jakims miejscu piecset razy, ale musimy tam wracac bo teraz mozemy przesunac jakis kamien, ktorego wczesniej nie dalo sie ruszyc.
Nie podobalo mi sie rowniez imie naszego ducha pomocnika. Lars ... Nie brzmi to zbyt fajnie, szczegolnie dla kogos kto mieszka od lat w Szwecji. Rownie dobrze moglby nazywac sie Piotr.
Nie podobalo mi sie rowniez imie naszego ducha pomocnika. Lars ... Nie brzmi to zbyt fajnie, szczegolnie dla kogos kto mieszka od lat w Szwecji. Rownie dobrze moglby nazywac sie Piotr.
- froger3
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1471
- Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
- Lokalizacja: 3 City / Toronto
- Kontakt:
Re: Alundra
Mam obie czesci, a pierwsza nawet w wydaniu z mapka:)) Ukonczylam, ale trudno cholerstwo bylo. Jednak nie powiedzialabym ze swiat jest ogromny i ze konca nie widac. Odkrylam ja zaraz po premierze, wypatrzylam recenzje w N+ i skoczylam do wypozyczalni: mieli. Byl to pierwszy i ostatni kontakt z gra, do czasu az nie dostalam jej od kumpla(czyli z 7-8 lat pozniej). Wypozyczalnia potem giere gdzies albo zapodziala albo sprzedala a piraci sie nia nie interesowali bo w erze Ps1, gdzie byl boom na grafike 3D, dwuwymiarowy action RPG nie mial racji bytu:( Ale teraz mam i od czasu do czasu wracam. Bo warto.
Bardzo, bardzo cenie te gre za muzyke(o tak! Dream A Dream rzadzi!) i klimat, a nawet przymykam oko na podobienstwo do Zeldy(szczegolnie LA ). Gdzies juz chyba nawet pisalam ze wielu ludzi na Alundre jest obrazonych wlasnie z tego powodu. A szkoda.
Bardzo, bardzo cenie te gre za muzyke(o tak! Dream A Dream rzadzi!) i klimat, a nawet przymykam oko na podobienstwo do Zeldy(szczegolnie LA ). Gdzies juz chyba nawet pisalam ze wielu ludzi na Alundre jest obrazonych wlasnie z tego powodu. A szkoda.
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1231
- Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
- Lokalizacja: ║║█│││█│║│││║║│█║
- Kontakt:
Re: Alundra
Mapka to zaden rarytas. Mialo ja kazde najzwyklejsze PALowskie nieplatynowe wydanie gry. Chyba ze o czyms nie wiem. Nie znam nikogo kto ma zwykle wydanie a nie ma mapki. Moze jak z drugiej reki jest to mapki nie ma. Hehe.froger3 pisze:Mam obie czesci, a pierwsza nawet w wydaniu z mapka:))
- ashka
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 687
- Rejestracja: 2006-08-01, 16:29
- Lokalizacja: z Innej Planety
- Kontakt:
Re: Alundra
Jesli to ten koles, ktory samodzielnie uwiezil Melzasa, to w mojej wersji on sie nazywa Medrzec Raa. Czyli LEPIEJ ;PMorden pisze:Nie podobalo mi sie rowniez imie naszego ducha pomocnika. Lars ... Nie brzmi to zbyt fajnie, szczegolnie dla kogos kto mieszka od lat w Szwecji. Rownie dobrze moglby nazywac sie Piotr.
PS. Wy macie mapke, a ja mam jeszcze japonskiego default'a ;P
- froger3
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1471
- Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
- Lokalizacja: 3 City / Toronto
- Kontakt:
Re: Alundra
Mordne: niestety nie w kazdym "z drugiej reki" jest mapka. Taki los jak sie nie ma kasy na gry ze sklepu, tylko kupuje uzywane. Zawsze jak znajdowalam aukcje z mapka to Cd byl w oplakanym stanie, albo wogole nie bylo mapki..
- setezer
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 654
- Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
- Lokalizacja: Borzymin
- Kontakt:
Re: Alundra
Ja mam mapke i instrukcje, wszystko po angielsku.
Co do dlugosci - mam juz 12 godzin, a ja na gre tego typu to juz sporo, a duzo przede mna.
Wracanie do tych samych lokacji nie dokucza pod jednym warunkiem - nie zwiedzamy swiata na wlasna reke. Chodzimy tylko tam, gdzie nam kaza.
Przez ostatni labirynt dosyc mocno zwatpilem w swoje umiejetnosci logicznego myslenia: http://socjolog.strefa.pl/skala.html . Ogromny problem sprawily mi lodowe kolumny. Ich przesuwanie, by jeden stanal na przelaczniku.
Co do dlugosci - mam juz 12 godzin, a ja na gre tego typu to juz sporo, a duzo przede mna.
Wracanie do tych samych lokacji nie dokucza pod jednym warunkiem - nie zwiedzamy swiata na wlasna reke. Chodzimy tylko tam, gdzie nam kaza.
Przez ostatni labirynt dosyc mocno zwatpilem w swoje umiejetnosci logicznego myslenia: http://socjolog.strefa.pl/skala.html . Ogromny problem sprawily mi lodowe kolumny. Ich przesuwanie, by jeden stanal na przelaczniku.
Ostatnio zmieniony 2014-05-16, 12:51 przez setezer, łącznie zmieniany 1 raz.
Stare dobre gry: http://www.zagraj.republika.pl
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 166
- Rejestracja: 2007-03-09, 10:53
- Lokalizacja: Dublin
- Kontakt:
Re: Alundra
Mmm, mam do tej gry ogromny sentyment. Moja pierwsza gra na szaraka i glowny powod dla ktorego teraz przekladam rozwiazania z action rpg nad te tradycyjne.
Ukonczylem ja kilka razy, odkrylem wszystkie sekrety na 99% (nie zdzierzylem loterii w kasynie - ale jeszcze ja przezwycieze! ) i za kazdym razem gdy zaczynam ja na nowo, czuje sie prawie jak przy pierwszym graniu. Prawie.
Jak to juz dokladnie ujal setezer, gra wyglada schludnie i graficznie oraz muzycznie niczym nad wyraz nie razi (sprite'y jak na ere wczesnego PSXa sa calkiem niezle dopracowane). Elementy platformowe moga nieraz draznic (etap podwodny, grr) a zagadki logiczne doprowadzic do bialej goraczki (sen Kline'a) jednak przebrniecie przez nie, daje poczucie sporej satysfakcji.
Fabula tez jest przyzwoita. Z poczatku wydaje sie byc strasznie banalna ale z czasem nabiera przyzwoitej glebi i powagi. Gdyby nie tragiczne wydarzenia ktore dopadaja wioske co jakis czas to rzeklbym, ze tempo jest nawet sielankowe.
Jak to ujal Gulash w pierwszych numerach Neo: " (...) Alundra to smutna gra."
Ukonczylem ja kilka razy, odkrylem wszystkie sekrety na 99% (nie zdzierzylem loterii w kasynie - ale jeszcze ja przezwycieze! ) i za kazdym razem gdy zaczynam ja na nowo, czuje sie prawie jak przy pierwszym graniu. Prawie.
Jak to juz dokladnie ujal setezer, gra wyglada schludnie i graficznie oraz muzycznie niczym nad wyraz nie razi (sprite'y jak na ere wczesnego PSXa sa calkiem niezle dopracowane). Elementy platformowe moga nieraz draznic (etap podwodny, grr) a zagadki logiczne doprowadzic do bialej goraczki (sen Kline'a) jednak przebrniecie przez nie, daje poczucie sporej satysfakcji.
Fabula tez jest przyzwoita. Z poczatku wydaje sie byc strasznie banalna ale z czasem nabiera przyzwoitej glebi i powagi. Gdyby nie tragiczne wydarzenia ktore dopadaja wioske co jakis czas to rzeklbym, ze tempo jest nawet sielankowe.
Jak to ujal Gulash w pierwszych numerach Neo: " (...) Alundra to smutna gra."
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 27
- Rejestracja: 2008-03-15, 00:23
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Alundra
Mam czesc pierwsza i druga, ale jak narazie to tylko pierwsza przeszedlem, gra jest wspaniala, szczegolnie podoba mi sie kolorowa i przejzysta gragfika, lubie takie gry z grafika nawiazujaca do stylu anime. ogolnie wole turowe RPG i strategie od action RPG, ale ta gra jest poprostu wspaniala, spedzilem przy niej wiele godzin przechodzac ja kilka razy .
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 417
- Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Alundra
Odkupuję ten temat gdyż sam obecnie gram w Alundrę. Nie miałem do czynienia z tym tytułem w przeszłości (action -rpg to ja lubiłem bardziej na PieCu -Diablo czy System Shock 2). Co mogę powiedzieć? Jestem zachwycony grą. I zaskoczony jednocześnie poziomem trudności jaki prezentuje. Mimo, że czasem mam ochotę wyrzucić grę przez okno (choć elementy platformowe wkurzyły mnie dopiero na pustyni zgodzę się - potrafią napsuć człowiekowi krwi), czasem w tej grze zwyczajnie można się zaciąć na wcale nie krótki czas. A że zwykłem grać bez jakichkolwiek solucji (nigdy z nich nie korzystam) przyznaję że jest trudno (pod tym względem dałbym 9/10 jeśli chodzi o poziom trudności). Podoba mi się to w jaki sposób rozwija się w grze fabuła - widać że twórcy nie potraktowali tego elementu pobieżnie, w typowo rozpoczynającą się historyjkę o walce dobra ze złem chcieli wpleść pewne ambitniejsze wątki. Muzyka i grafika w grze jest OK i nic poza tym. Gra wciąga i to cholernie... gameplay jest jednym z najlepszych jeśli chodzi o tego typu produkcje - świat gry i wszelakie smaczki z nim związane potrafią przykuć do TV, miód wylewa się strumieniami i dla ludzi lubiących trudne gry pod względem "gdzie mam teraz iść, co zrobić, jak otworzyć to cholerne przejście" będzie to jedna z najlepszych i najtrudniejszych gier na PSX.
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 285
- Rejestracja: 2013-04-20, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Alundra
O dobrze ze grasz Manifesto bo pewnie bede miec do Ciebie kilka pytan z cyklu jak przejsc jakis etap Kupilem niedawno na Allegro wersje z mapka. Zawsze chcialem w to zagrac ale nigdy nie udalo mu sie dopasc tej gry w latach swietnosci PSX.
na poczatek banalne pytanie - jak opuscic statek w pierwszej (!!!) scenie gry...
na poczatek banalne pytanie - jak opuscic statek w pierwszej (!!!) scenie gry...
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 417
- Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Alundra
Z tego co pamiętam pokręciłem się po okręcie, pogadałem ze wszystkimi (napewno dwa razy z kapitanem - za drugim razem był on przy sterze) i wróciłem do swojej kajuty. Potem zacznie się coś dziać...zobaczysz Fajnie że ktoś jeszcze prócz mnie gra w tą świetną grę.
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 417
- Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Alundra
Wiem, że nie powinienem pisać jeden post pod drugim ale chcę zaznaczyć, że gra cholernie daje mi w kość Po zakręconym koszmarze Kline'a (myślałem, że rzucę padem o ścianę gdy musiałem przesuwać te lodowe kolumny, dałem radę choć ciężko było) przyszedł typowo zręcznościowy poziom w Dark Swamp z mnóstwem przeciwników i boss na końcu z którym walczyłem mając w inwentarzu zaledwie... parę herbsów . Mimo wszystko uważam że walki z bossami to póki co...najłatwiejszy element gry (wszystkich prócz tego w DS pokonałem przy pierwszym podejściu) Zagadki logiczne w tej grze są mega trudne, a elementy platformowe potrafią wnerwić nawet po wypiciu wiadra melisy. Mam około 15 godzin na liczniku i 3 bronie - wygląda więc na to że czeka mnie jeszcze drugie tyle gry. Don - gdzie już jesteś? Ja póki co na weekend daję sobie na wstrzymanie, wrócę do świata Alundry w poniedziałek.
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 285
- Rejestracja: 2013-04-20, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Alundra
Ja na razie jeszcze Alundry nie ruszyłem na poważnieManifesto pisze:Don - gdzie już jesteś? Ja póki co na weekend daję sobie na wstrzymanie, wrócę do świata Alundry w poniedziałek.