G-Con 45 i Resident Evil Survivor
: 2016-02-17, 11:22
Od jakiegoś czasu planowałem zabrać się w końcu za ogranie kilku tytułów na lightguna na konsole PSX i PS2 bo w sumie głównie w tym celu zachowałem jeszcze swojego kineskopowca. Udało mi się w dość okazyjnej cenie dorwać G-Cona 45 od Namco i po podłączeniu do TV odpaliłem jedyny tytuł który posiadam z biblioteki PSX na chwilę obecną - Resident Evil Survivor, ale po uruchomieniu gry nie wszystko działa tak jak sobie to wyobrażałem, a mianowicie wszystko działa jak należy ale z bliskiej odległości gdy jednak oddalę się od TV to gra nie wykrywa już naciśnięcia spustu jako strzał, ale jako poruszanie się (co powinno nastąpić dopiero w momencie gdy nie celuję w TV i naciskam spust)...
Od razu pomyślałem, że coś nie tak z gunem, ale mam wrażenie, że dzieje się tak tylko w grze, a podczas kalibracji urządzenia wykrywa strzały z większej odległości. Zaznaczę też, iż nie mam jeszcze tej dodatkowej przełączki która była dodawana do G-Cona 45, a kabel mający zsynchronizować guna z TV podłączyłem bezpośrednio do kabla łączącego PSOne z TV (z jednej strony wejście PSOne, z drugiej SCART, ale w środku kabla kostka z żeńskimi wejściami RCA umożliwiająca podpięcie konsoli do TV bez SCARTA) - może tu tkwi problem?
Po kilku testach przypomniałem sobie, że gdzieś w czeluściach szafy mam awaryjnie zachomikowane takie ustrojstwo:
http://robson.pl/produkt,3384,cocoto_fu ... gben_.html
po podłączeniu i wybraniu trybu Guncon 1, działa pięknie, wibruje, strzela, ale tak samo - strzały wykrywa tylko z bliskiej odległości od TV... Więc albo to "normalne", że mamy grać z nosem przy samym TV, albo wina leży po braku specjalnej przelotki.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem?
Od razu pomyślałem, że coś nie tak z gunem, ale mam wrażenie, że dzieje się tak tylko w grze, a podczas kalibracji urządzenia wykrywa strzały z większej odległości. Zaznaczę też, iż nie mam jeszcze tej dodatkowej przełączki która była dodawana do G-Cona 45, a kabel mający zsynchronizować guna z TV podłączyłem bezpośrednio do kabla łączącego PSOne z TV (z jednej strony wejście PSOne, z drugiej SCART, ale w środku kabla kostka z żeńskimi wejściami RCA umożliwiająca podpięcie konsoli do TV bez SCARTA) - może tu tkwi problem?
Po kilku testach przypomniałem sobie, że gdzieś w czeluściach szafy mam awaryjnie zachomikowane takie ustrojstwo:
http://robson.pl/produkt,3384,cocoto_fu ... gben_.html
po podłączeniu i wybraniu trybu Guncon 1, działa pięknie, wibruje, strzela, ale tak samo - strzały wykrywa tylko z bliskiej odległości od TV... Więc albo to "normalne", że mamy grać z nosem przy samym TV, albo wina leży po braku specjalnej przelotki.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem?