Hidden Gems na PSX
: 2021-08-12, 12:08
Tak mnie naszło, żeby pogadać o tytułach na szaraka, które pomimo tego, że są bardzo dobre - nigdy nie przebiły się do masowej świadomości. Wszyscy graliśmy w Tekkeny i Crashe, ale co z mniej popularnymi tytułami? Ja mam takie dwa:
Muppet Monster Adventure
Rewelacyjny tytuł, który pierwszy raz miałem okazję widzieć na pudełku kupionego PSOne. Tak mnie ten screen zaintrygował, że po pewnym czasie zaopatrzony byłem już w swój egzemplarz. W grze kierujemy bratankiem Kermita - Robinem, który musi uratować pozostałe Muppety. Zostały one bowiem zmienione w potwory. Robin wyrusza do upiornego świata i przemierza naprawdę sporej wielkości levele nafaszerowane różnorodnymi zdnajdzkami.
Muszę przyznać, że gra nadal robi na mnie wrażenie, nie tylko wizualnie ale i muzycznie. Kawałki są po prostu niesamowicie klimatyczne.
Mimo to, nigdy nie widziałem jej praktycznie w żadnych zestawieniach topowych gier na PSX. Wyszła stosunkowo późno w cyklu życia szaraka, bodajże 2000 rok - i była krytykowana za zbytnie podobieństwo do Spyro. Na moje, gra się lepiej niż w Spyro
Bugs Bunny: Lost in Time
Jestem przekonany, że większość forumowiczów zna ten tytuł - ale nadal jest on dla mnie Hidden Genem w Szarakowej bibliotece. Mimo tego, że w ostatnich latach przebił się nieco w świadomości entuzjastów PlayStation, nie tylko jako przykład dobrze zrobionego platformera - ale i wyjątkowo udanego tytułu opartego na marce Warner Bros. Lost in Time jest, jak kilka odcinków kreskówki połączonych główną linią fabularną. Bugs musi odnaleźć drogę powrotną przez kilka er czasowych, spotykając znane postaci - Almera, Yosemite Sama czy Marvina Marsjanina. Humor stoi na bardzo wysokim poziomie i jest wyrwany żywcem z kreskówek o gadającym króliku. Grafika i muzyka również trzymają fason, i pokusiłbym się o stwierdzenie, że Behaviour Interactive - użyło tutaj jakiejś wczesnej formy Cell Shadingu.
A Wy? Jakie macie Hidden Gemy w swoich bibliotekach?
Muppet Monster Adventure
Rewelacyjny tytuł, który pierwszy raz miałem okazję widzieć na pudełku kupionego PSOne. Tak mnie ten screen zaintrygował, że po pewnym czasie zaopatrzony byłem już w swój egzemplarz. W grze kierujemy bratankiem Kermita - Robinem, który musi uratować pozostałe Muppety. Zostały one bowiem zmienione w potwory. Robin wyrusza do upiornego świata i przemierza naprawdę sporej wielkości levele nafaszerowane różnorodnymi zdnajdzkami.
Muszę przyznać, że gra nadal robi na mnie wrażenie, nie tylko wizualnie ale i muzycznie. Kawałki są po prostu niesamowicie klimatyczne.
Mimo to, nigdy nie widziałem jej praktycznie w żadnych zestawieniach topowych gier na PSX. Wyszła stosunkowo późno w cyklu życia szaraka, bodajże 2000 rok - i była krytykowana za zbytnie podobieństwo do Spyro. Na moje, gra się lepiej niż w Spyro
Bugs Bunny: Lost in Time
Jestem przekonany, że większość forumowiczów zna ten tytuł - ale nadal jest on dla mnie Hidden Genem w Szarakowej bibliotece. Mimo tego, że w ostatnich latach przebił się nieco w świadomości entuzjastów PlayStation, nie tylko jako przykład dobrze zrobionego platformera - ale i wyjątkowo udanego tytułu opartego na marce Warner Bros. Lost in Time jest, jak kilka odcinków kreskówki połączonych główną linią fabularną. Bugs musi odnaleźć drogę powrotną przez kilka er czasowych, spotykając znane postaci - Almera, Yosemite Sama czy Marvina Marsjanina. Humor stoi na bardzo wysokim poziomie i jest wyrwany żywcem z kreskówek o gadającym króliku. Grafika i muzyka również trzymają fason, i pokusiłbym się o stwierdzenie, że Behaviour Interactive - użyło tutaj jakiejś wczesnej formy Cell Shadingu.
A Wy? Jakie macie Hidden Gemy w swoich bibliotekach?