Beyond: Two Souls
-
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 902
- Rejestracja: 2007-04-14, 09:09
Re: Beyond: Two Souls
Miał być hit, a wyszła średnia produkcja. Z tego co zauważyłem, gierka kuleje fabularnie, co jest nie do pomyślenia w tytule, którego linia fabularna, miała stanowić główny argument. Na domiar złego bohaterzy poruszają się jak przysłowiowe muchy w smole, co nie raz może zirytować, a do tego gra nudzi.
- Storms
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1433
- Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Beyond: Two Souls
Trochę mnie zaniepokoiłeś tym komentarzem. Tym bardziej że planuje sobie pod choinkę sprawić wersje special edition.
Tyle że w Heavy Rain też nie poruszali się z kenijską gracją.Kurt pisze: Na domiar złego bohaterzy poruszają się jak przysłowiowe muchy w smole
-
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 902
- Rejestracja: 2007-04-14, 09:09
Re: Beyond: Two Souls
Heavy Rain bije tę pozycję na głowę
- Storms
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1433
- Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Beyond: Two Souls
Dzisiaj gierka do mnie dotarła i przedarłem się chyba przez 5 lub 6 rozdziałów. Faktycznie średniak, Heavy Rain wcina Beyonda razem z trampkami.
Fabuła jest "WTF?!". Raz epizod jak bohaterka jest dzieckiem, potem nastolatką, potem dzieckiem, strasznie trudny do odbioru przeplataniec. Mam takie wrażenie że lepsze było by ułożenie tego w porządku chronologicznym, ale może się mylę?
Fabuła jest "WTF?!". Raz epizod jak bohaterka jest dzieckiem, potem nastolatką, potem dzieckiem, strasznie trudny do odbioru przeplataniec. Mam takie wrażenie że lepsze było by ułożenie tego w porządku chronologicznym, ale może się mylę?