GRID 2

[kolo]

Jak zapewne wiecie z wątku o poprzedniej części GRID był i jest moją ulubioną ścigałką na PS3. Jak zatem spodobała mi się kontynuacja?
W chwili gdy dowiedziałem się że gra powstaje byłem mocno nakręcony, jednak późniejsze informacje dość mocno ostudziły mój zapał. Głównym minusem był jak dla mnie brak widoku zza kierownicy, który sprawiał ogromne wrażenie w poprzedniej części. Gdy jednak gra pojawiła się za darmo w ramach PS+ nie mogłem odpuścić i postanowiłem spróbować.
Nadal bardzo żałuję braku widoku z oczu kierowcy, ale widok z maski okazał się dla mnie wystarczający (nie potrafię jeździć z kamerą za samochodem, a zderzak jest dla mnie zbyt daleko wysunięty i nie czuję samochodu). Kolejna dość istotna wada to brak lusterka wstecznego, zostało ono "zastąpione" jakąś badziewną strzałką która włącza się zbyt późno i kompletnie nie można na niej polegać. Jedyna opcja to zerkanie na mapę a to nie jest zbyt wygodne i miarodajne.

Jak się jeździ? Bardzo przyjemnie: gaz do dechy, hamulec, drift, łup w ścianę i cofanie czasu bo przy dzwonie silnik wpadł z odwiedzinami do kabiny. Norma do której przyzwyczaiła już poprzednia część. Jak dla mnie praktycznie idealne, rozczarowuje natomiast "warstwa fabularna" która została wrzucona zupełnie na siłę i częściowo zmniejszyła przyjemność z zdobywania nowych, coraz szybszych fur, szkoda bo poprzedni system był dla mnie idealny, a odnowiony stanowi spory krok wstecz.
Tryby gry?
W większości norma: wyścig, pojedynek (wyścig 1 na 1), togue (pojedynek bez stłuczek), drift, eliminacja (knockout), jazda na czas i punkty kontrolne (stare dobre arcade). Do tego dochodzą wyzwania specjalne, czyli wyścig wytrzymałościowy (kilka minut) i wyprzedzanie SUVów - każdy wyprzedzony SUV to dodatkowe punkty, wygrywa ten kto ma ich więcej). Najważniejszy punkt promocyjny, czyli trasy zmieniające się w czasie jazdy był początkowo ciekawy, ale szybko mi się znudził, to samo co w zwykłym wyścigu, tylko nie ma się do dyspozycji mapki.

Pod względem graficznym przedstawia się bardzo dobrze, ale nie ma jakiegoś dużego skoku względem poprzedniczki, czasami zdarzają się wyraźne spowolnienia, jednak nie wpływają znacząco na rozgrywkę (nie ma szarpnięć).

Ogólnie dobra gra, ale kilka głupich pomysłów sprawia że gra nie jest tak dobra jak mogła by być.
A jakie są wasze opinie?

[Ukukuki]

Grałem tylko w demo i to w jedynkę chyba, bardzo przyjemna gra z grywalnym modelem jazdy jednak jakoś wyścigi mnie już nie rajcują jak kiedyś.

Natomiast podoba mi się idea zakładania tematów dotyczących konkretnej gry:)

[kolo]

Pograłem trochę online i mam raczej złe wieści. Mechanizmy są dobre, opcji dużo, o graczy nie trudno i mam tylko jedno ale. Poziom inteligencji grających, w zwykłym wyścigu mamy 95% szans na to że już na starcie będzie miała miejsca gigantyczna kraksa i nawet jeśli damy radę przebić się przez nią bez rozbicia samochodu to za chwilę będzie następna. Co zaskakujące najsensowniej jeździ się w trybach wytrzymałościowych, grający przykładają trochę większą uwagę do tego jak jeżdżą, może przez to że nie ma opcji szybkiego powrotu na trasę po dzwonie, a może dlatego że za ukończenie wyścigu z automatu dostaje się srebrne trofeum.
Może jak dzieciarnia znudzi się na tyle żeby wywalić grę z dysku da się nawet w miarę przyjemnie jeździć, ale ja jestem zniesmaczony i nie zamierzam więcej się w to bawić.