Conker Live & Reloaded

[ramzes64]

Orientuje sie ktos, po ile ta gre mozna kupic? Chodzi mi o Polske, aukcje, po ile ta gra schodzi orientacyjnie, jakas srednia cena, abym nieprzeplacil

[soberpl]

Masz

[Morden]

Ta wersja za 60 zlotych z kawalkiem to demo. Widac to zreszta po opakowaniu na ktorym w prawym dolnym rogu widnieje napis "Demo". Sam dysk oznaczony jest napisem "Pre-Order Disc". Nie mylic z dyskami promocyjnymi i wersjami bundle, ktore wygladaja podobnie lecz sa calymi grami.

[ramzes64]

soberpl: dzieki, tak kolo 100myslalem, ale jako cwaniaczek pozwolilem sobie wyjsc z propozycja zakonczenia aukcji za 60zl (juz z przesylka) - i dostalem maila z odpowiedzia ze taka cena satysfakcjonuje, ale czekam czy do zakonczenia aukcji jednak dojdzie, czy bede musial walczyc - wtedy ponad 100 ustawie, bo niebede mogl licytowac o tej godzinie ;D - wkoncu to RAREWARE.

Morden: dobrze wiedziec ;D ... ten teges - szkoda ze na retroage niema takich dobrych i przydatnych artykolow jak na Nintendo (jak rozpoznawac piraty, jezyk po znakach cyfrowych i literowych i inne duperele, o ktorych zwykly smiertelnik nie wie)

[Inlagd sill]

szkoda ze na retroage niema takich dobrych i przydatnych artykolow jak na Nintendo (jak rozpoznawac piraty, jezyk po znakach cyfrowych i literowych i inne duperele, o ktorych zwykly smiertelnik nie wie)

Wiesz, tu akurat ciezko o jakies rady poza ta, ze warto miec w zwyczaju przypatrzec sie zdjeciom tego, co sie kupuje (i juz sie nie przegapi napisu DEMO).

Z drugiej strony ja tez bardzo sobie chwale takie "poradniki" o jakich piszesz i sam chcialbym zeby takich artykulow bylo wiecej na Retroage (wydaje mi sie, ze przyciagaja gosci o wiele bardziej niz recenzje).

[ramzes64]

Z drugiej strony ja tez bardzo sobie chwale takie "poradniki" o jakich piszesz i sam chcialbym zeby takich artykulow bylo wiecej na Retroage (wydaje mi sie, ze przyciagaja gosci o wiele bardziej niz recenzje).

recenzje sa wszedzie, a takie artykuly nie i to jest wlasnie ten plus - niusy przepadaja, recenzje zostaja, ale artykuly sie przydaja.

Xbox pewnie tez ma jakies tajemnice, o ktorych taki laik jak ja by sie z checia dowiedzial, o konsoli, o grach itd - zawsze pozwoli mi to uniknac jakiejs wpadki. Jakis opis techniczny, co wymagaja gry itd

Ale o Conker'ze sie tu rozwodzic bedziemy

[Morden]

Z drugiej strony ja tez bardzo sobie chwale takie "poradniki" o jakich piszesz

Tak informacyjnie i strasznie skrotowo: W przypadku Xbox i Xbox 360 [zreszta w przypadku wiekszosci konsol uzywajacych CD / DVD jako nosnika] mozna rozroznic trzy typy wydan.

- Promo
- Demo
- Bundle

Promo to kopia promocyjna. Ogolnie mozna by powiedziec ze promo jest tym samym co bundle. Bundle to kopia dolaczana do konsoli. Jesli kupujemy specjalny zestaw konsola + gra [gdy konsola i gra znajduja sie w jednym kartonie, najczesciej z motywami z gry - a nie gdy jakis sklep urzadza wlasna promocje i po prostu dodaje jakis tytul do konsoli], wersja gry ktora otrzymujemy to wlasnie bundle.

Wersje bundle roznia sie od standardowych wydan na kilka sposobow. Wszystko zalezy od konsoli. Plyty Xbox i Xbox 360 zamiast standardowych nadrukow najczesciej sa po prostu biale z wypisanym wyraznie tytulem i rodzajem dysku.



To oczywiscie nie jest zelazna regula i pojawic sie moga wersje bundle ktore posiadaja kolorowy nadruk. Te jednak czesto oznaczone sa wyraznym napisem "Promotional Copy. Not for resale". Promocyjnej wersji demo z nadrukiem jeszcze nie widzialem wiec mozna przyjac ze takowych z kolorowymi nadrukami po prostu nie ma.

Tak sie sprawy maja w przypadku Xbox i Xbox 360. W przypadku PlayStation 2 wyglada to nieco inaczej. Sony lubi zbijac z tropu i postaralo sie by nie bylo nam latwo ale i tu wystarczy miec pare sprawnych oczu. Po pierwsze: Wersje bundle dla PlayStation 2 prawie zawsze dostarczane sa w malych futeralach CD [slim]. Bardzo podobnie wygladaja promocyjne wersje demo i tu moga sie nam wydania mylic. Dla przykladu:



Obydwie wersje z okladki wygladaja identycznie. Inny kolor grzbietow [bialy / czarny] to czysty przypadek. Nie jest on zadnym wskaznikiem ktora z wersji jest demem a ktora pelna wersja gry. Wystarczy jednak przeczytac co na grzbietach napisano:



I wszystko jasne. Demo to demo, a promo to pelna gra w wersji bundle [niekiedy promo rozdawane sa na targach i innych tego typu imprezach. Wydania dla prasy czasem nosza ten sam podpis, chociaz najczesciej sa specjalnie oznakowane]. Jesli grzbiet nic nam nie mowi lub gra znajduje sie np. w kopercie [a i tak sie zdarza], wystarczy spojrzec na samo CD:



Na gorze krazka wyraznie opisano rodzaj zawartego na nim programu. Wiem ze tak szczegolowych zdjec na Allegro czy eBay sie nie spotyka [chyba ze ktos chce podkreslic jaka to wersja, ale wtedy podkresla to rowniez w opisie towaru] ale zawsze jest to dodatkowa informacja ktora w miare mozliwosci mozemy sie kierowac. Inna wskazowka jest kolor plyt.



To rowniez nie jest regula, lecz tyczy sie zdecydowanej wiekszosci przypadkow. Plyty demo najczesciej zadrukowane sa kolorem niebieskim a w miejscu niezadrukowanym widnieje logo PlayStation 2. W przypadku pelnych gier w wersjach promocyjnych jest odwrotnie. Plyta jest w wiekszej czesci niezadrukowana [poza napisami] a logo wyciete jest w niebieskim wypelnieniu. Mozna powiedziec ze plyta demo jest negatywem plyty bundle.

Najlatwiej maja chyba posiadacze GameCube. Wersje promocyjne na te konsole, poza napisem informacyjnym umieszczonym na okladce, nie roznia sie praktycznie niczym od zwyklych wersji sklepowych. Jako przyklad, Mario Kart: Double Dash.



Jak widac, poza napisem, wyglada to na standardowe wydanie GameCube [pierwsza seria Double Dash posiadala czerwone futeraly, ale to szczegol. Jest wiele wydan w standardowych pudelkach]. Sam krazek jest tym samym krazkiem ktory otrzymujemy kupujac gre w sklepie. Nie rozni sie absolutnie niczym. Numer seryjny ten sam.



I to w sumie na tyle. Inne wydania jakie mozemy ujrzec na aukcjach to wspomniane wczesniej wersje prasowe, wersje beta, czy nawet proto. Te ostatnie najczesciej pojawiaja sie w postaci plyt CD / DVD-R. Odrecznie podpisane, bedace czesto wczesnymi wersjami testowymi ktore w jakis magiczny sposob znalazly sie na aukcjach [eBay].



Konczac, zeby nie bylo ze zupelnie nie na temat sie rozpisalem, oto jak powinna wygladac standardowa wersja europejska gry Conker: Live and Reloaded



P.S. - @Inlagd - Jesli uwazasz ze wpis ten, ktory zrobil sie troszke dlugi, nalezy przeniesc do osobnego tematu, przenos smialo. Moze komus sie informacje przydadza.

[Inlagd sill]

@Inlagd - Jesli uwazasz ze wpis ten, ktory zrobil sie troszke dlugi, nalezy przeniesc do osobnego tematu, przenos smialo. Moze komus sie informacje przydadza.

Bardzo fajnie sie rozpisales, wiec moze lepiej przeksztalce ten caly post na artykul i wrzuce na strony serwisu? Moge?

[Morden]

Alez prosze bardzo.

[ramzes64]

Zrobcie z tego newsa, usuncie to z tego tematu i bedzie pieknie

[Morden]

Zrobcie z tego newsa, usuncie to z tego tematu i bedzie pieknie

Swietny pomysl, Ramzes64! Az sie cieplo na sercu robi gdy widze aktywny wklad drugiego uzytkownika w utrzymanie porzadku na forum i dostarczanie swiezych, nieodtworczych pomyslow.

[ramzes64]

jeszcze oftopujac w tym temacie (bo bedzie usuniety zapytam)

a na tym zdjeciu

http://img301.imageshack.us/img301/9121/2ps205bf4.jpg

to 15 w koleczku czerwono bialym jakie jest

Sa europejskie PEGI, sa te AMERYKANSKIE (i japonskie?) ERSB ... a co to oznacza, czyje to, czy jakies niestandardowe? inne?

mialem kiedys takie na Metal Gear Solid na GC, a mialem tez MGSa tez na GC z normalnym PEGI (jesli dobrze pamietam) - takie artykul o oznaczeniach by sie chyba przydal, ktos moze to opisac na strone?


* ogolnie o oznaczeniach wszystkich na plytach SONY, NINTENDO SEGA ... moze? bo tam widze tez taki przekrecony o 45stopni kwadrat z jakimis "lidzukami?" - ciekawy art by byl i uswiadamiajacy ;D

[Morden]

Nie martw sie Ramzes64. Ty masz problem lub pytanie, ja odpowiadam, co bys sie sam nie musial namyslec za duzo.

PEGI - Pan European Game Information. Jest to ogolnoeuropejski system klasyfikacji wiekowej dla gier, ktory wprowadzono w roku 2003 i od tego czasu oznaczenia PEGI widnieja lub raczej powinny widniec na kazdym pudelku z gra zakupiona w Europie.

ESRB - Entertainment Software Rating Board. To organizacja amerykanska ktorej system ocen wprowadzono rowniez w Kanadzie. Tak jak PEGI, wyznacza ona granice wiekowe dla gier.

BBFC - British Board of Film Classification. Nazwa wszystko tlumaczy, ale napisze i tak bo jeszcze bedzie sie ktos pytal i po co pisac dwa razy. Brytyjska organizacja klasyfikujaca filmy i gry. Jest to organizacja dosc wiekowa, stad brak wzmianki o grach w nazwie [to wlasnie BBFC odpowiedzialne jest za czerwone koleczko z 15tka na zdjeciu].

CERO - Computer Entertainment Rating Organization. To wlasnie CERO zajmuje sie aktualnie ocena japonskich gier. System bardzo zblizony do PEGI. Oprocz literki wyznaczajacej kategorie, roznymi symbolami okresla sie zawartosc gry.

USK - Unterhaltungssoftware Selbstkontrolle. To niemiecki system ocen. Organizacja odpowiedzialna jest rowniez za cenzure wielu gier wypuszczonych w Niemczech [To na ocenach USK widnieja "ludziki"].

Wszystko? Czy mam podac linki do kazdej ze stron, podrzucic obrazeczki kazdej z ocen i wyjasnic cos jeszcze?

Podsumowujac, aktualnie klasyfikacja gier zajmuja sie ESRB, PEGI i CERO. Powstanie PEGI to najwiekszy moim zdaniem sukces, poniewaz zunifikowalo ono system ocen. Wczesniej kraje ktore oznaczaniem byly zainteresowane, tworzyly wlasne systemy, podczas gdy cala reszta oznaczanie po prostu olewala.

W czasach PlayStation / DreamCast najczesciej ujrzec mozna bylo oznaczenia ELSPA [Entertainment and Leisure Software Publishers Association]. Mowie tu oczywiscie o europejskich, angielskojezycznych wydaniach. Niemcy od dawna znaczyli swoje gry systemem USK. Ponizej dwa przyklady ocen ELSPA. Od lewej Koudelka na PlayStation i Phantasy Star Online na DreamCast.



Hiszpania, Francja i Niemcy sa krajami ktore zawsze staraly sie wydawac gry w wersjach zlokalizowanych. Jesli jednak gra od poczatku posiadala mozliwosc wyboru jezyka lub na cala europe wydano wylacznie wersje angielska, na opakowaniach moglismy ujrzec bardziej egzotyczne oznaczenia. Do tych zalicza sie miedzy innymi oznaczenie hiszpanskiego zrzeszenia developerow aDeSe.



Francuzi mieli swoj niedyskretny znaczek SELL [Syndicat des Editeurs de Logiciels de Loisirs] ale jego sobie darujemy. Posiada go wiele europejskich gier na DreamCast. Brzydki i spory prostokat wypelniony francuskim tekstem.

W Japonii, przed wprowadzeniem uniwersalnego CERO, bywalo roznie. Zazwyczaj starczal slowny opis zawartosci. Np "Animowana przemoc 3D" lub cos w tym kierunku. Niekiedy jednak [szczegolnie od lat '99 ~ '00 w gore] mozna bylo ujrzec specyficzne oznaczenia widniejace na okladce.



Za te oznaczenia odpowiedzialne jest CESA [Computer Entertainment Supplier's Association] ktorego logo mozna dojrzec pod napisem. To wlasnie CESA odpowiedzialne jest za powstanie CERO.

Ech ... powinni mi za to placic.

[ramzes64]

Patrzcie, MORDEN nie taki zly. Jak chce to potrafi cos napisac, podpartego zdjeciami itd. Dlaczego wczesniej takiego czegos nie napisano? ;D

Koniec OF TOPU - szefostwo niech potnie ten temat i zostawi tylko to, co widniec tu powinno.

[Rondel Spears]

Ramzes64, popytaj Mordena jeszcze troche, to Retroage dostanie serie swiezutkich artykulow .