retroage.net

Od jakiegoś czasu chodzi za mną kupno Kinecta do mojego Xboxa (mam slimkę, więc nie powinno być problemu). Z tego powodu mam kilka pytań, które możliwe że pozwolą mi go nabyć sprawniej i taniej niż w Saturnie za prawie 700zł

1. Czy opłaca się kupić używanego Kinecta? Jak z awaryjnością i kruchością tego sprzętu?
2. Widziałem na jakimś forum, że ludzie sprzedają kinekcty "wyjęte" z bundli. Dlaczego ludzie kupują konsole razem z kinectem i sprzedają je oddzielnie?
3. Czy w ogóle są jakieś gry warte uwagi na kinecta?;) Ja chcę kupić ze względu na serię Just Dance i pochodne, obecnie gram w nie na Wii i wydaje mi się że tracking całej sylwetki powinien mnie bardziej angażować w odwzorowanie ruchów.

Co do drugiego punktu: Bo zwykle w bundle taniej, bo kinect to niewypal (prawie) bez dobrych gier

Wysyłane z mojego LG-E610 za pomocą Tapatalk 2

1. Jasne, że się opłaca. Jak nim o ścianę rzucał nie będziesz to bd Ci służył długo

2. Bo xboxa bez kinecta sprzedają za 200 zł taniej, zaś kinecta osobno za 400 i mają zysk

3. Polecam nike plus sport

Udało mi się dzisiaj nabyć kinecta z grami:

-kinect adventures
-you shape fitness evolved 2012 (bałem się, że po niemiecku, bo okładka w tym języku, in-game angielski na szczęście)
-joy ride
-dance central


Muszę przyznać że rozgrywka z kinectem nie jest zła. Spodziewałem się opóźnień i słabego łapania ruchów, ale jak na razie jest całkiem dobrze.

Widziałem, że na forum ktoś się spierał co lepsze: wii, czy kinect. Według mnie to dwie różne formy rozgrywki. Jeśli chodzi o gry dla dwóch i więcej graczy - to jednak przy wii jest wygodniej, bo nie trzeba się "bić" o miejsce przed kamerką. No i czasem jak pies wejdzie w kadr, to przez chwilę nie da się grać.

Wkurza mnie za to automatyczne robienie zdjęć w grach. Niby śmieszne, ale raczej mało wyjściowe fotki wychodzą

Te fotki w grach to na zlecenie CIA Tak na wszelki wypadek

jakie gry polecacie na kinecta dla laika?

brat kupil, grac w gry normalne (strzelanki, wyscigi...) niebedzie... namowil sie bo zagral u kogos chyba w dance central, poskakal i nabyl pod wplywem impulsu i zabawy ;D

teraz ja nie potrafie mu nic doradzic, bo dla mnie kinect ma 2gry warte uwagi/sprawdzenia... a sama konsola x360 dla osoby ktora nie gra w gry jest do niczego. on w UK ma jeszcze aktywne mulimedia, ktoorych w PL nie ma, takze na tym skorzysta do ogladania TV

ja polecam Dance Central, just Dance, jakies Yous Shape ..coś tam, i kinect Adventures.

cos jeszcze?

Jak kupil zeby poskakac to niech zarzuci sobie Ninja Kinect. Kosztuje doslownie grosze i tyle tez warte. Pomachac lapami przed Tv i tyle. Z innych tytulow to sensowny jest chyba tylko Kinect Adventures i to powoli bedzie koniec. Gry taneczne paradoksalnie zbyt dokladne przez co zabijaja fun - zamiast sie bawic to trzeba wykonywac karkolomne pozycje dokladnie jak na ekranie - mnie to zniecheca - lubie miec troche wiecej luzu.

Kinect sport 1,2 - wersja ultimate zawiera obie części

Dance Central 3 - ma zabawę gdzie samemu tworzy się kroki, a kolega/koleżanka musi je wykonać
Gra zmusza do wykonywania narzuconych kroków i przez to jest trudniejsza, ale kiedy się poćwiczy jest przyjemna zabawa

Kinect party - interesująca zabawa, gracz wchodzi do tv i staje się godzillą, puszką itd

Nike trening - fajna sprawa, chociaż ostrożnie z tym trzeba, byłem szczupły, wykonywałem przez 2 miesiące ćwiczenia i teraz stałem się bardzo chudy Moja dziewczyna nie może się z tym pogodzić
Źle dobrane są treningi, mimo że wybrałem opcję wzmocnienia mięśni, to często dawali ćwiczenia aerobowe

Wiem, że jest jakaś gra z disneyem, na allegro chodzi koło 3 dych.

on kupił konsole z kinectem i Just Dance 4 i Your Shape..coś tam

grał najprawdopodobniej u znajomego w jakiś Dance Central ... i kupi sobie.
Ja go jeszcze namawiam na Kinect Adventures (pewnie za funta będzie miał, otworzyli u niego w mieście CEX) - bo to chyba jedyna gra, w ktora da sie jako tako fajnie zagrac, a nie tańce same i ćwiczenia.

pewnie po miesiącu sprzeda konsole. No ale niech sie pobawi. On nie ma miejsca na to w swoim wynajmowanym pokoju ... już kombinował z przesuwaniem łóżka, a wątpie by chciało mu sie robić to co jakiś czas i grać samemu.

no ale zaskoczył mnie

Fable journey też daje radę, sam chętnie ogram tę grę.

1. Tak opłaca się, tylko ja bym na twoim miejscu kupił albo w bardzo dobrym stanie albo nowego kinecta.
3. Tak, są gry wartę uwagi, np: Kinect Adventures! czy Kinect Sports