retroage.net

No to pozostaje Ci pogrzebać na własną rękę. Spróbuj wykonać tego moda raz jeszcze ale porządnie.

Tutaj masz aż 10 metrowy przewód marki THOMSON (więc może nie będzie rozpadał się w rękach):
https://allegro.pl/oferta/kabel-thomson ... 7782266144
Z drugiej strony jakbyś wziął też jakiś stary kabel AV od ps2 i go sobie pociął to też byś źle nie zrobił. Chinche są wszędzie, więc szkoda kasy kupowac jak się walają po domu.

Na marginesie: jakie objawy uszkodzenia ma SNES ?

Będę próbował na innych kablach, może co wyjdzie . Co do Snesa, to po prostu czarny ekran, zero reakcji na kablu AV czy RF, chociaż dioda sie swiecila. Sprawdzałem go u znajomego, czy czasem kartridz dupnięty czy moze kable ale jednak coś z konsolą było poważniejszego. Rozkręcałem ją i sprawdziłem czy może są widoczne jakies uszkodzenia mechaniczne, ale wszystko wyglądało dobrze, kondensatory w dobrym stanie, brak korozji itp. Ostatecznie sprzedałem ją na allegro, wyszedłem 5 zł na plusie

Okey, rozumiem. Daj znać gdy coś podziałasz z tym famicomem.

Nie dalem rady ;D odlutowalem to wszystko, spróbowalem jeszcze raz odpalić na antenowym wyjsciu RF. Wiadomo, famicom nie ruszy na antenowym na europejskich telewizorach w PAL, wiec skombinowalem odtwarzacz VHS który mial mi posłużyć za konwerter sygnalu. Wiec tak, podlaczylem Famicoma kablem antenowym do odtwarzacza, a odtwarzacz do telewizora, znalazlo mi jedna czestotliwosc na ktorej mam to samo co po tym moim bida av-modzie czyli niebieski ekran lub czasem różowy czyli w sumie odtwarzacz spelnil swoja role, przekonwertowal sygnal z ntsc na pal bo wczesniej nie moglem nic znaleźć jesli konsole bezposrednio podłączyłem do telewizora przez antene. I teraz jestem w kropce. Czy to konsola jest dupnieta czy na prawde konektor na katridze jest tak wyrobiony ze nie lapie zadnego katridza ? Wyglada bardzo dobrze na pierwszy rzut oka. Na pegazie mt 777dx piny mi doslownie latają w slocie i lapie prawie zawsze gry, bazarki czy famicomowe. Jakies pomysly ?

Jak masz miernik i umiesz używać go do badania ciągłości połączeń, to możesz spróbować zrobić coś takiego aby upewnić się że kart siedzi okey:
1. Rozebrać kartridż z obudowy
2. Rozebrać konsolę z obudowy
3. Umieścić płytkę kartridża w gnieździe konsoli.
4. Korzystając z miernika zbadać, czy odpowiednie punkty na kartridżu są połączone z odpowiednimi punktami na płycie głównej konsoli.

Musisz zatem prześledzić sobie najpierw na płytce kartridża które piny układów scalonych są połączone z którymi miejscami jego złącza. Najlepiej sobie to rozrysuj. Skorzystaj z miernika aby mieć pewność że dany pin jest na pewno połączony z danym miejscem na złączu.

Następnie podobnie powinieneś zrobić z płytą główną konsoli - prześledzić które miejsce w gnieździe jest połączone z którym najbliższym punktem na płycie głównej. Do tego też użyj miernika by mieć pewność, i sobie to jakoś rozrysuj lub oznacz.

Następnie tak jak mówi punkt 4 - włóż kartridż do konsoli i badaj miernikiem czy każdy pin układów scalonych na kartridżu ma połączenie elektryczne z odpowiednim punktem w konsoli.