Rysy na Cartridgu
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1404
- Rejestracja: 2010-06-29, 14:28
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Rysy na Cartridgu
Dzisiaj rozprawiłem się z Bowserem w Super Mario World na Snesie. Byłem tak bardzo skupiony na grze, że nie za bardzo interesowały mnie dźwięki dochodzące z innych pomieszczeń. W pewnym momencie usłyszałem takie chrupanie. Przerażony spoglądam na konsolę i widzę mojego kota gryzącego róg kartridża , Szybko go wygoniłem i obejrzałem grę. Na szczęście, aż tak bardzo nie została pogryziona. Zrobiłem zdjęcia tego "uszkodzenia": Klik . Jest jakiś sensowny sposób na usunięcie tych rys??
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 2976
- Rejestracja: 2010-07-10, 10:23
- Kontakt:
Re: Rysy na Cartridgu
heh raczej nie ma "sensownego" sposobu bo to plastik, a to są dziurki Możesz próbować wypełnić czymś dziurki o takim kolorze z tego co pamiętam to taki klej był ala plastelina o tym kolorze. Drugą opcją jeśli nie znajdziesz odpowiedniego koloru znalezienie czegoś innego co będzie się trzymać i znalezienie jakiegoś mazidła (lakieru czy czegoś podobnego). Generalnie w tym wszystkim nie widzę sensu bo kart nie będzie w stanie kolekcjonerskim, będzie tak czy siak widać, że coś tam było robione. Chyba, że ktoś się zna na temacie i ma lepszy pomysł, ja podałem to co mi przyszło do głowy
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 12
- Rejestracja: 2010-07-06, 21:10
- Lokalizacja: Łuków
- Kontakt:
Re: Rysy na Cartridgu
Moim zdaniem naprawa będzie zbyt skomplikowana... należało by najpierw wyszlifować, wypełnić, znowu szlif, potem pomalować...
Co do kota - sterylizacja
Co do kota - sterylizacja
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1404
- Rejestracja: 2010-06-29, 14:28
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Rysy na Cartridgu
Kot już dawno był wysterylizowany. Ehh... Dobra dam sobie z tym spokój. Tragicznie to nie wygląda. To jest tylko kawałek rogu kartridża.