Snes a Sega Mega Drive

Jarek74
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 5
Rejestracja: 2019-06-18, 10:28

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: Jarek74 » 2019-06-19, 11:46

Wg mnie jeśli chodzi o plusy i minusy (sprzęt), to:

SNES:

/plusy/
- Lepsze i bardziej przemyślane wykonanie sprzętu, zarówno zewnętrzne części, jak i bebechy,
- Obudowa bardziej solidna,
- Blokada Cartridge podczas załączenia POWER ON,
- Dłuższe kable oryginalnych padów jak i zasilacza,
- Fajnie zaprojektowane złącza zarówno padów jak i VIDEO/AUDIO - wszystko lekko i solidnie wchodzi.

/minusy/
- pożółkłe obudowy (nie wszystkie ale wiele tak ma)...

Mega Drive:

/plusy/
- Na plus gniazdo słuchawkowe stereo z możliwością wyciszania (Mega Drive 1),
- Czarna obudowa z czasem nie żółknie (jak w wielu egzemplarzach SNES)... w tym obudowy gier.

/minusy/
- obudowa trzeszczy strasznie (Made in China). Wersje Made in Thailand i Made in Malasia mniej...,
- dioda POWER ON jest związana z płytą główną kabelkiem (a jest umieszczona w górnej obudowie). Chcąc zdjąć obudowę trzeba pamiętać o tym fakcie bo można pociągnąć i coś urwać. W SNES dioda ta jest w dolnej części obudowy w obszarze płyty głównej i nie ma takiej obawy bo żadne kabelki nie lecą z dołu do góry.
- nie ma blokady wyjęcia carta po załączeniu sprzętu. Jeśli ktoś popróbuje wyjąć grę a zapomni wyłączyć sprzęt to .... sorry.
- stare typy gniazd. Wtyczki dosyć siermiężnie wchodzą. Zarówno Audio/Video jak i porty padów. W SNES jest to o wiele wygodniejsze.

A GRY? Obie konsole są super. Tu nie czepiam się, ale trzeba zauważyć, że kasety na SNES są większe (lepiej się je trzyma w dłoni). Jednak to sprawa gustu.

Dla mnie Mega Drive bardziej zajeżdża "starym automatem" - podobny dźwięk, podobne układy scalone w ogóle (68K, Zilog Z80, chip dźwiękowy Yamacha)... Obie konsole warto posiadać w kolekcji Retro.
Ostatnio zmieniony 2019-06-27, 12:11 przez Jarek74, łącznie zmieniany 1 raz.

alf
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 281
Rejestracja: 2017-07-14, 21:29

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: alf » 2019-06-19, 12:34

Jarek74 pisze:
2019-06-19, 11:46
Wg mnie jeśli chodzi o plusy i minusy (sprzęt), to:

SNES:
- Blokada Cartridge podczas załączenia POWER ON,
- Dłuższe kable oryginalnych padów jak i zasilacza,
- Fajnie zaprojektowane złącza zarówno padów jak i VIDEO/AUDIO - wszystko lekko i solidnie wchodzi.

/minusy/
- pożółkłe obudowy (nie wszystkie ale wiele tak ma)...
Wow nie miałem pojęcia że pod tym względem te konsole się różnią. Nigdy nie sprawdzałem czy switch ON w SNESie blokuje kartridż, zupełnie nie byłem świadomy że to robi.

Apropos żółknięcia SNESa zgadzam się - moje sztuki wszystkie niemal pożółkłe.

Widze żeś maniak 16-bitów :D

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: cissic » 2019-06-23, 17:09

SNES
+ wykonanie
+ wygląd
+ trwałość
+ biblioteka gier
+ pad
- boxy gier
- czasem żółknie

SMD
+ biblioteka gier
+ czasem dźwięk
+ boxy gier
+ najlepszy Aladdin :)
- miękki rysujący plastik użyty do konsoli i kartów

Kocham obydwa sprzęty i mam je boksach, w świetnym stanie. Bardziej tylko lubię NESa :)

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: Axi0maT » 2019-06-25, 07:31

Temat troche odkopany ale w sumie fajny i ciekawy wiec moze to i dobrze. Juz predzej sie wypowiadalem na temat porownania obu konsol ale to bylo ladnych kilka lat temu. Teraz z perspektywy czasu moge powiedziec cos wiecej, glownie od strony developerskiej jako tworca gier. Przede wszystkim Sega Mega Drive ma o wiele lepszy procesor, co jak widze nie zostalo poruszone do tej pory. O ile w kwestii wydajnosci to Motorola 68000 w Sega Mega Drive jest baaardzo zblizona do Ricoha w SNESie ale w wygodzie uzytkowania jest co najmniej kilka klas roznicy. Ale to moze dlatego ze Motorolka jest o wiele bardziej popularna i lepiej opisana. uklad graficzny VDP w Sega Mega Drive jest tez o wiele przyjemniejszy w oprogramowaniu i w zasadzie mnostwo rzeczy robi sam. Tak wiec pod katem developerskim to stwierdzam ze Sega Mega Drive i SNESa dzieli przepasc... na korzysc tej pierwszej konsoli oczywiscie. Dla zwyklego uzytkownika konsoli moze sie to wydawac bez znaczenia, ale w zasadzie jest to o tyle istotne ze po latach to wlasnie na Sega Mega Drive wychodzi wiecej nowych gier (po kilka rocznie) niz na SNESa (sporadycznie - jedna na kilka lat).

Jarek74
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 5
Rejestracja: 2019-06-18, 10:28

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: Jarek74 » 2019-06-27, 12:21

alf pisze:
2019-06-19, 12:34
Widze żeś maniak 16-bitów :D
Tak. Zaraziłem się tym w budach automatowych. Dla mnie SNES i MegaDrive to takie wersje automatu dla domu. Miałem Amigę, Spectrum, Atari, C64.... ale uważam, że gry na komputery, które wymieniłem (jednak) są gorsze niż na wymienionych konsolach. Nawet uważam, że Amiga jest gorsza niż SNES czy Mega Drive do grania (moje zdanie). Dlaczego? W konsolach nie ma wachlowania dyskietkami, więcej kolorów w grach, bogatszy dźwięk, gry ładniejsze. Oczywiście są wyjątki i charakterystyczny nie powtarzalny dźwięk Amigi, ale gra to nie tylko dźwięk.... generalnie Amiga do grania (moim zdaniem) jest gorsza. Weźmy Street Fighter II. Wersja na Amigę (czy Atari ST) to jakaś rozpacz. Animacja do d....y, kolory beee, grywalność beeee..... albo gra Final Fight.... to samo. Mortal Kombat na Amidze to wachlowanie dyskietkami. Irytujące. Porównaj sobie Double Dragon na Amigę i Mega Drive. Na tym drugim 2 x lepsze. W grach wolniejsze tła, np. Alien 3. Amiga całe tło to jeden wymiar. Na Mega Drive z tyłu tło porusza się wolniej.... itp, itd....

Myślałem też o zakupie 8 bitów z sentymentu (Atari XL/XE, C64), ale jak przejrzałem gry to dochodzę do wniosku, że jak już mam kupić 8BIT to kupię NES :) Gry ładniejsze, bardziej rozbudowane.... po prostu generalnie lepsze.

Wszystko co tu napisałem to moje zdanie. Po prostu gdybym miał kupić sprzęt RETRO do grania w stare gry to tylko (16 bit) SNES, Mega Drive, (a 8 bit) jak już, to NES.

A wracając do tematu "Snes, a Mega Drive" - ale w temacie gier - myślę, że obie konsole warto mieć. Bo na każdej są niepowtarzalne perełki.

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: cissic » 2019-06-27, 12:47

Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
Dla mnie SNES i MegaDrive to takie wersje automatu dla domu. A wracając do tematu "Snes, a Mega Drive" - ale w temacie gier - myślę, że obie konsole warto mieć. Bo na każdej są niepowtarzalne perełki.
Nie chcę tu jakiejś dyskusji poważnej wywoływać, ale SMD jest bardziej arcade ;) SNES nie ma tylu tytułów z automatów, ale z to ma sporą ilość platformówek, które tak uwielbiam. Pomyśl może nad PC Engine/TurboGrafx-16 do uzupełnienia kolekcji 16-bitowych maszyn :)

Odnośnie NESa, to też uważam go za najfajniejszy system 8-bitowy

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: Axi0maT » 2019-06-27, 14:57

Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
więcej kolorów w grach
W przypadku Amigi 500/600, tak w 99% przypadkow wlasnie bylo. Slabsze kosci graficzne wiec co sie dziwic. Data ich produkcji to 1984 a Sega Mega Drive to 1988, SNES 1990 - te kilka lat to przepasc. Jak juz porownujemy nie zwazajac na te 4-6 lat roznicy to w 1992 roku wyszla Amiga 1200 z koscmi AGA ktora miazdzyla graficznie zarowno SMD jak i SNESa.
Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
W konsolach nie ma wachlowania dyskietkami
Jestes pewien? Moze w tych co wypisales to tak, ale swiat nie konczy sie na dwoch konsolach.
Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
Mortal Kombat na Amidze to wachlowanie dyskietkami. Irytujące.
Jest cos takiego jak twardy dysk. Warto rozwazyc szczegolnie ze obecnie jest to koszt max 20 zyka. Zaraz zaczniesz opowiadac ze w latach 80 i 90 byl drogi, ale za to gry na kartridzach tez byly/sa drogie (gry na dyskietkach nie bez powodu byly ZNACZNIE tansze).
Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
W grach wolniejsze tła, np. Alien 3.
No tu akurat zalezy od gry, ale faktem jest ze jesli porownujesz Amige z koscmi graficznymi OCS/ECS (a wiec Amiga 500, 600, CDTV itd) to rzeczywiscie bedzie slabiej z bardzo prostej przyczyny - konsole maja dedykowane uklady graficzne sluzace wylacznie operowaniu na bitplanach. No jesli jakis element jest wspierany sprzetowo no to nie ma bata - bedzie lepiej. Oczywiscie mozna to samo zrealizowac na Amidze ale potrzeba do tego proca szybszego - zamiast 68000 taktowanego na 7MHz to 68020 na 14MHz wymiata juz totalnie rozkladajac na lopatki SNESa czy Sega Mega Drive... tyle ze w latach 80 i 90 nie wychodzily gry ktore by korzystaly z takiej mocy procesora bo wiadomo ze malo kto mial turbine w Amidze.
Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
Na Mega Drive z tyłu tło porusza się wolniej
To jest efekt paralaxy, i moze akurat wybrales kiepska gre, bo w wielu innych grach na Amidze efekt paralaxy bywa co najmniej tak samo dobry jak w grach na Sega Mega Drive, a czasem i lepszy.
Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
jak już mam kupić 8BIT to kupię NES :) Gry ładniejsze, bardziej rozbudowane.... po prostu generalnie lepsze.
Z tym rozbudowaniem to zes polecial po bandzie ze o malo nie wypadles z toru. Razi potwornie nieznajomosc biblioteki gier na Ataryne oraz Commodore. Co do tego ze ladniejsze to zgodze sie, ale wiadomo ze taki NES wyszedl 4-5 lat po Atarynie wiec czego tu sie spodziewac.
Jarek74 pisze:
2019-06-27, 12:21
w temacie gier - myślę, że obie konsole warto mieć. Bo na każdej są niepowtarzalne perełki.
A ja mysle ze warto miec wszystkie wymienione powyzej sprzety bo na Amidze znajdziesz mnostwo gier ktorych nie uswiadczysz na konsolach. Jesli celujesz w platformowki to wiadomo ze wybor padnie na konsole, ale jesli szukasz czegos wiecej to nie ma co sie ograniczac, szczegolnie ze Amiga zapewnia niesamowite mozliwosci rozbudowy i jesli tylko nie bedziemy ograniczac sie do podstawowej konfiguracji to za odpowiednia gotowke potrafi serio bardzo duzo.
Ostatnio zmieniony 2019-06-28, 10:41 przez Axi0maT, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Snes a Sega Mega Drive

Post autor: cissic » 2019-06-27, 17:14

Axi0maT pisze:
2019-06-27, 14:57
Z tym rozbudowaniem to zes polecial po bandzie ze o malo nie wypadles z toru. Razi potwornie nieznajomosc biblioteki gier na Ataryne oraz Commodore. Co do tego ze ladniejsze to zgodze sie, ale wiadomo ze taki NES wyszedl 4-5 lat po Atarynie wiec czego tu sie spodziewac.
Kiedy mówimy o NESie, to właściwie ograniczamy się do platformówek, ewentualnie do strzelanek i faktycznie w tej materii gry (przynajmniej platformówki) na Nintendo są bardziej rozbudowane oraz mają więcej "miodu" w sobie. Dzisiaj pół dnia grałem w Lickle i kurde ze świecą szukać takiego szarpidła na innych 8-bit kompach. Jasne, że najlepsze gry na NES/Famicom wychodziły, gdy Commodore i Atari 8-bit były już martwe, a pierwsze gry na NESa odstawały zdecydowanie od perełek takich jak Duck Tales 1&2, Darkwnig Duck, czy Tinny Toons. Te gry są po prostu dopieszczone i pozwalają na spory freeride. Kurde nawet pierwszy Marian, w rękach ogranego gracza pozwala na wiele i nie sprawia wrażenia topornego szarpidła, jakim trochę jest. Nie widziałem równie efektownych speedrunów w Montezuma Revenge, czy moim ulubionym Draconus. Nawet jeśli ktoś tam czaruje i wykonuje jakieś wygibasy, to przy takim SMB3 nie wygląda tak efektownie.

O Amidze nie będę tu robił elaboratu, bom niegodny, ale widziałem różne porty na ten komputer i faktycznie niektóre wypadają blado. Jednocześnie jest parę gier na przyjaciółkę, które wyznaczają trudno osiągalny poziom dla tych w sumie prymitywnych platformówek na SNES/SMD. Taki Another World zmienił dla wielu graczy wszystko. Chłopaki, którzy byli jak ze stali na boisku, ronili łzy na końcu gry ;)

ODPOWIEDZ