Nie wiem czy ktoś z Was zauważył, ale od jakiegoś czasu Nintendo wydaje część gier z okładkami multi językowymi, zazwyczaj z purpurowym trójkątem na grzbiecie okładki (zamiast upragnionego zielonego, ewentualnie żółtego) na całą Europę. Tylna okładka przypomina niezbyt estetyczny cyrkowy afisz w kilku językach :/ Z jednej strony jest to niewątpliwie na plus - przestaną się walać po aukcjach gry z okładkami w językach których nikt nie chce kupić z zabawnym opisem "gra po angielsku", a z drugiej jak tak biorę taką Zeldę TP do ręki i widzę tam ten ciasno upchany, niewiele wnoszący tekst - zrusyfikowany bądź zgermanizowany to ciężko mi się cieszyć, po latach dbania o to by większość tytułów w kolekcji była w upragnionym 3xA...
Nie wiem czy jest to przypadku WiiU regułą od jakiegoś czasu, ale analogicznie wygląda sprawa z Project Zero 5 - takiego Wind Waker-a zaś mam w całości po angielsku.
Wersje językowe okładek gier na WiiU
- M-Chan
- 'radzi sobie'
- Posty: 474
- Rejestracja: 2012-07-17, 10:25
- Lokalizacja: Rougetsu Island
-
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 619
- Rejestracja: 2013-10-28, 11:52
Re: Wersje językowe okładek gier na WiiU
Gry Segi też mają taki misz masz w instrukcjach i na tylnich okładkach, zdążyłem się przyzwyczaić
- Storms
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1433
- Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Wersje językowe okładek gier na WiiU
Te oznaczenia są podobno od czasów GC (muszę wierzyć na słowo bo moja kolekcja GC to gry w NTSC).
Nie szukałem daleko i znalazłem takie dwa zestawienia:
http://www.sealedgameheaven.com/index.p ... ndo-games/
oraz
http://segaretro.org/Nintendo_of_Europe ... _triangles
Tylko że to rozróżnienie moim zdaniem wygląda mało efektownie. Te same kolory posiadają kilka odcieni. Niby kto się w tym łapie? Główny dystrybutor europejski? Kobiety? "Ej, patrz! Trójkąt w kolorze malachitu to pewnie wersja wyłącznie angielska!!!"
Kiedyś było jeszcze takie dodatkowe oznaczenie z tyłu pudełka. Emblemat "5 in 1". Tylko też nie zawsze, bo mam grę Deadly Creatures na Wii i tam są dwie miniaturki flag brytyjskich i napis "Game" oraz "Manual". Drugi przypadek Disaster: Day of crisis, emblemant z tyłu "5 in 1" a instrukcja wyłącznie po francusku. Oba przypadki mają zielony trójkąt na grzbiecie. Identyczny.
Teraz przy 3DS/Wii U jest prościej bo są te tabelki językowe z tyłu. Co jest bardziej praktyczniejsze niż opieranie się na kolorowych trójkącikach z grzbietu, którego znaczenia nikt nie zna, i chyba nie są restrykcyjnie przestrzegane.
Nie szukałem daleko i znalazłem takie dwa zestawienia:
http://www.sealedgameheaven.com/index.p ... ndo-games/
oraz
http://segaretro.org/Nintendo_of_Europe ... _triangles
Tylko że to rozróżnienie moim zdaniem wygląda mało efektownie. Te same kolory posiadają kilka odcieni. Niby kto się w tym łapie? Główny dystrybutor europejski? Kobiety? "Ej, patrz! Trójkąt w kolorze malachitu to pewnie wersja wyłącznie angielska!!!"
Kiedyś było jeszcze takie dodatkowe oznaczenie z tyłu pudełka. Emblemat "5 in 1". Tylko też nie zawsze, bo mam grę Deadly Creatures na Wii i tam są dwie miniaturki flag brytyjskich i napis "Game" oraz "Manual". Drugi przypadek Disaster: Day of crisis, emblemant z tyłu "5 in 1" a instrukcja wyłącznie po francusku. Oba przypadki mają zielony trójkąt na grzbiecie. Identyczny.
Teraz przy 3DS/Wii U jest prościej bo są te tabelki językowe z tyłu. Co jest bardziej praktyczniejsze niż opieranie się na kolorowych trójkącikach z grzbietu, którego znaczenia nikt nie zna, i chyba nie są restrykcyjnie przestrzegane.
W regionie NTSC są też wydania USA & Canada co powoduje że okładki są w języku angielskim i francuskim. Mam nawet Donkey Konga która posiada dwie niezależne instrukcje w tych językach. Szaleństwo, patrząc z perspektywy dzisiejszych czasów, gdzie drukuje się tylko jedną kartkę.M-Chan pisze:(...)a z drugiej jak tak biorę taką Zeldę TP do ręki i widzę tam ten ciasno upchany, niewiele wnoszący tekst - zrusyfikowany bądź zgermanizowany to ciężko mi się cieszyć, po latach dbania o to by większość tytułów w kolekcji była w upragnionym 3xA(...)
- M-Chan
- 'radzi sobie'
- Posty: 474
- Rejestracja: 2012-07-17, 10:25
- Lokalizacja: Rougetsu Island
Re: Wersje językowe okładek gier na WiiU
Ja już coraz mniejsza uwagę przywiązuję do całości oprawy wizualnej, najpierw ktoś wpadł na pomysł, ażeby zrezygnować z manuali, co by obniżyć koszta sprzedawanych coraz to drożej gier <magic> , teraz zaś te multi językowe niezbyt estetyczne okładki... Wersja angielska boxa stała się już trochę wytyczną z przyzwyczajenia.
Co zaś do Zeldy TP HD to europejska oprawa graficzna wyjątkowo mi nie podchodzi i nie dlatego, że jest zła, ale dlatego, że wyjątkowo mi się spodobała oprawa graficzna wersji NTSC - błyszczący w odcieniach złota box i dużo ciekawsza moim zdaniem okładka.
Co zaś do Zeldy TP HD to europejska oprawa graficzna wyjątkowo mi nie podchodzi i nie dlatego, że jest zła, ale dlatego, że wyjątkowo mi się spodobała oprawa graficzna wersji NTSC - błyszczący w odcieniach złota box i dużo ciekawsza moim zdaniem okładka.