Nie jestem pewien czy odpowiadałem, to zwykła wersja piano white z ciemniejszym oświetleniem i w takim sobie świetle.
Parę nowych fot, wrzucam tutaj bo z pierwszym postem są drobne problemy.
Gry na Dreamcasta
Po opis konkretnych gier odsyłam do pierwszego posta (trochę nieaktualne, ale co tam).
Na tym zdjęciu znajdują się kolejno.
Phantasy Star Online, wciąż w folii, Virtua Fighter 3tb, Sonic Adventure, Sword of the Berserk, ChuChu Rocket i Fur Fighters, czyli towarzystwo przynajmniej przyzwoite.
W drugim wierszu 2x Soul Calibur, jeden w świetnym stanie drugi w mniej (tego drugiego używam do grania), Power Stone, MSR, Skies of Arcadia i Test Drive: Le Mans, czyli wersja NTSC-U gry znanej u nas jako Le Mans 24 Hours, co ciekawe odpala się u mnie jako PAL... Możliwe że wszyscy tak mają, albo to po prostu u mnie jest coś nie tak
Trzeci wiersz z jednej strony świetny z drugiej raczej kiepski, bo znajdują się tam Soul Calibur NTSC-J w folii, Dead or Alive 2, kiepskie Psychic Force 2012, niezły Maken X, znowu marne Time Stalkers (odsyłam do recenzji) i "amatorskie" Wind and Water: Puzzle Battles, jeszcze nie zdążyłem odpakować, zainteresowani mogą sobie pogooglować i zagrać za darmo w wersję PC.
Ostatni wiersz to już poziom prawie tak wysoki jak i drugi: Legacy of Kain: Soul Reaver, Biohazard: Code Veronica, Grandia 2 (trochę zaniża poziom, no ale RPG to nie jest mocna strona Dreamcasta), Marvel vs Capcom 2 NTSC-J i Guilty Gear X NTSC-J, do tego mój nowy pan i władca: Sturmwind, już trochę ograłem, wyśmienita gra
Na zdjęciu brakuje F355 Challange i Crazy Taxi 2, gdzieś mi się zaplątały (F nie chciało mi się wyciągać, a CT2 znalazłem kilkanaście minut po schowaniu sfotografowanych gier).
Klawiatura do Dreamcasta
Ot, klawiatura, wydatek mały i często spotykana, gdyby nie jeden szczegół... Układ QWERTY
Teraz tylko dorwać Typing of the Dead bo to w zasadzie jedyna gra która potrafi w miarę sensownie z niej korzystać.
Japońszczyzna na PSX która u mnie zostaje.
Na zdjęciu kolejno.
W pierwszym wierszu: Puyo Puyo Tsuu Ketteiban, Detana TwinBee Yahoo! Deluxe Pack (niestety bez przedniej okładki), Valkyrie Profile (YEAH!), Slayers Wonderful (też yeah, ale trochę mniejsze), Legend of Mana (meh) i Front Mission 3.
W drugim wierszu: Gran Turismo, Dragon Quest 7, Saiyuki, Brave Fancer Musashi, SaGa Frontier 2, Spectral Blade i Suikoden 2, niestety w wydaniu PSone Books.
Trzeci wiersz to: Angelique: Tenkuu no Requiem, Dragon Knight (gra od Elf - jRPG / pornol z wyciętymi wstawkami 18+ żeby można było wydać na konsoli, ale wydanie świetne), Wild Arms i Wild Arms 2 (niezbyt mnie kręci ta seria, ale może się do niej przekonam), SaGa Forntier, Kuon no Kizuna (jedyna pozostałość sprzed wielkiej paczki), Summon Night (PSone Books).
Ostatni wiersz to Tales of Destiny (komplecik z kartami), Tales of Phantasia (niestety bez instrukcji), Persona (też bez instrukcji), Bakusou Dekotora Densetsu 2 (FUCK YEAH dla wyścigów pedalskich ciężarówek, to mogli wymyślić tylko Japończycy), Groove Adventure Rave i Tecmo's Deception (kolejna diabelnie ciekawa gra, ale gra się w to strasznie ciężko).
Niektóre (SaGa2, DQ7, Mana i Wild2) mają jeszcze na sobie część oryginalnej folii. Stan jest różny, od idealnego aż po trójkowe, ale ogólnie wszystko działa i można się zabawić, podobnie jest z kompletnością. Tak czy inaczej cieszy mnie że duża część gier jest w premierowych wydaniach oraz to że mam pełno jRPG i parę innych ciekawych (choć niekoniecznie kasowych) pozycji. Szkoda tylko że nie obrodziło w bijatykach i innych arcade, w zasadzie wszytko sprzedałem bo niezbyt mnie interesowało (a było tego tylko kilka tytułów).
W każdym razie w większość gier jest mi wygodniej pykać na sticku a SF to jeden z nielicznych wyjątków.
. Mnie kiedyś HM:64 zatrzymał na długo. Później próbowałem jeszcze HM:ToT na Wii ale już mi nie podszedł.