Axiomat, jestes graczem - kolekcjonerem i tyle
Podzial jest taki:
Gracz - to osoba ktora chce grac, niewazne czy gra na grze oryginalnej czy kopii z plyty TDK/Verbatim czy z roma na karcie pamieci czy z ISO. To jest gracz i wazna gra a nie to na czym sie znajduje
Gracz - kolekcjoner - to znow osoba ktora takze lubi grac, ale czerpie tez przyjemnosc z posiadania oryginalnego egzemplarza. Dla niej takze wazna jest gra, ale ma swoje zasady i jesli nie ma czegos na oryginale to woli w to nie zagrac wogole. Dla tej osoby liczy sie zarowno gra jak i to zeby byla na oryginalnym nosniku.
Kolekcjoner - ta osoba nie jest w zadnym wypadku graczem i nie mozna jej z graczem porownywac, to zupelnie inna bajka. Takie osoby mozemy porownac do kolekcjonerow znaczkow, kart telefonicznych, monet czy innych mega cennych rzeczy na ktore sie tylko patrzy, ale korzystac sie z nich zamiaru nie ma, wazne byleby byly w stanie jak najbardziej idealnym, wrecz nowym. Taka osoba nie kupuje gry po to zeby w nia grac, ba ona wogole w nia nie zagra, chce ja posiadac tylko dla samego posiadania i w takim wypadku stan odgrywa jak najwieksza role. Dla takich ludzi tworzone sa np specjalne zestawienia stanu folii na opakowaniu i sa one specjalnie numerowane i trzymane w specjalnych plastikowych boxaxh. Tu masz przyklad znacznika:
http://cgi.ebay.pl/Chrono-Trigger-SNES- ... 19c0d4c298
VGA 100 to stan idealny nieskazitelny gdzie folia nie ma najdrobniejszego ubytku. Takie sztuki osiagaja ceny bardzo ladnych BMW czy Audiczek w swiecie kolekcjonerskim, i zakup takiej gry jest tylko dla jej eksponacji, tutaj nie ma mowy o graniu w nia w zadnym wypadku.
Tutaj mamy liste symboliki znacznikow VGA Game Authority i ich wartosci dla kolekcjonerow:
http://www.vggrader.com/grading_scales.aspx
Samo posiadanie przez gre folii ma takze gowniane znaczenie, wazne jaki stan ma ta folia i jak jest zachowana. Logika jest taka ze folia folii nierowna. Gracz-kolekcjoner kupujac gre pyta jaki jest stan nosnika, opakowania itp. Natomiast Kolekcjoner pyta sie jaki jest stan folii, chce 1500 zdjec folii pod roznym oswietleniem, z kazdej strony i przy kazdym zblizeniu. Dodatkowo potrafi zaplacic kolosalne sumy za przesylke, byle byla wrecz pancernie zapakowana i nierzadko potrafi przebyc tysiace kilometrow zeby gre odebrac osobiscie. Nie porownujmy wiec kolekcjonerow do graczy bo to jak porownywanie mrowki ze sloniem :]
Tak wiec Axiomat juz wiesz kim jestes i niestety do kolekcjonera jest ci cholernie daleko, blizej ci do gracza