Luźne rozmowy o pegasusie.
- PEGASUS POWER
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 16
- Rejestracja: 2009-03-10, 20:23
PEGASUS
PEGASUS
Więc piszcie.
na początek np.:
Wasza pierwsza odmiana pegasusa moja to poly station wygląda jak psx.
Więc piszcie.
na początek np.:
Wasza pierwsza odmiana pegasusa moja to poly station wygląda jak psx.
Jestem tu zawsze... Chyba że mnie niema.
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 3400
- Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Pierwszy to Pegasus IQ 502, kupiony w sklepie w zestawie Złota Piątka z pudełkiem i instrukcją . Przewineło się też pare terminatorów, jedna klawiatura (miała port dla drukarki) , a teraz znaleziony w ciemnych zakamarkach od kolegi Computer Video Game , nie ma problemu z grami na Famicoma a tym bardziej z wymagającymi piratami. Wzorowany na Famicom.
-
- Redaktor
- Posty: 790
- Rejestracja: 2007-01-13, 08:55
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Ja mam takiego podstawowego, czyli takiego orginalnego Pegasusa
- Spyro1993
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 2184
- Rejestracja: 2008-06-29, 16:49
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Heh... Computer Video Game, mam go jeszcze gdzieś schowanego w szafie. Tylko zasilacz mi się spalił i nie mam czasu załatwić sprawnego...
Mój friendcode:
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
- PEGASUS POWER
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 16
- Rejestracja: 2009-03-10, 20:23
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
O tak! computer video game ma dusze!
DObrze,
Każdy miał zapewne jakiś pomysł z podrasowaniem konsoli, jeśli któraś tyczyła sie pegasusa... piszcie.
To ja
Pad do pegasusa na podczerwień... ba udało sie ale czasem zawodzi.
teraz wy...
DObrze,
Każdy miał zapewne jakiś pomysł z podrasowaniem konsoli, jeśli któraś tyczyła sie pegasusa... piszcie.
To ja
Pad do pegasusa na podczerwień... ba udało sie ale czasem zawodzi.
teraz wy...
Jestem tu zawsze... Chyba że mnie niema.
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 257
- Rejestracja: 2009-03-10, 18:04
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
ja mam sege new saturn. w pewnym momencie postrzelaly mi gumki od przyciskow na padach (track and field...) wiec z bratem gralismy na golych plytkach dotykajac stykow.
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Ja mialem swego czasu wersje computer video game. To bylo jak sie dopiero co pojawily te pegasusy w polsce. Gierki byly wtedy bardzo drogie. Pamietam jak najtansze gry kosztowaly 35pln. W swojej kolekcji mialem ok 14 gier (plus slynna 168 in 1) i to byla naprawde duza klekcja jak na owe czasy. Sporo gralo sie na pozyczonych kartridzach (wymiana byla podstawa egzystencji przy tych cenach). Ogralem naprawde sporo tytulow i bardzo milo wspominam do dnia dzisiejszego. Najbardziej wkurzaly mnie w tej konsolce nedzne kabelki. Padziki padaly jak kaczki. Nie inaczej bylo tez z kabelkiem RF i slynna "zwrotnica". Ostatecznie sprzet skonczyl jako podarunek dla mlodszego kuzyna. Szkoda ze gdzies przepadl bo z checia znow bym sobie zagral w pare gierek z czystego sentymentu. Obecnie staram sie znalezc te wszystkie wspaniale gierki w oryginale, czyli w wersji na NESa... niestety nie jest latwo. Korci troche fakt ze na gieldzie sprzedaja u nas te gry na Pegazuska po 3-4pln... ale postanowilem ze obkupie sie na NESa wiec slowa dotrzymam
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 3400
- Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Wtedy jak te gry były takie drogie miałem coś koło 5-8 gier , najwięcej miałem coś kolo 40-50. Oczywiście miałem pare cartów na których mi mniej zależało, to wymieniałem się czasowo na inne .
Co do przeróbek to jedynie pad od NESa do pegasusa, całkiem fajnie działa.
Ja też postanowiłem jakieś 2 lata temu powrócić na stare śmiecie za sprawą NESa. Ale dobiłem do około 30 tytułów i postanowiłem wrócić na stare śmieci. Co mnie najbardziej zaskoczyło to cenny, złota piątka, 168 in 1 no i same pegasusy z pudełkiem za około 150 zł, bez coś koło 70-90 zł. Gdybym kiedyś wiedział , przynajmniej nie boli tak jak rozwalone przeze mnie pare ruskich jajeczek .
Co do przeróbek to jedynie pad od NESa do pegasusa, całkiem fajnie działa.
Ja też postanowiłem jakieś 2 lata temu powrócić na stare śmiecie za sprawą NESa. Ale dobiłem do około 30 tytułów i postanowiłem wrócić na stare śmieci. Co mnie najbardziej zaskoczyło to cenny, złota piątka, 168 in 1 no i same pegasusy z pudełkiem za około 150 zł, bez coś koło 70-90 zł. Gdybym kiedyś wiedział , przynajmniej nie boli tak jak rozwalone przeze mnie pare ruskich jajeczek .
Famicom!
- Spyro1993
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 2184
- Rejestracja: 2008-06-29, 16:49
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Heh... Też wiele grałem.
Moje top 5 na Pegasusa:
1. Chip&Dale
2. Mario 9 (podróbka Adventure Island II jak się nie mylę)
3. Goal 3
4. Tytułu nie umię sobie przypomnieć, tą grę miałem na składance 6in1. Taka platformówka, gdzie chodziło się typkiem, zbierało się kasę i kupowało różne sprzęty (np. apteczkę, życie, sowę jak się spadło to wyciągała nas). Świetne gra.
5. Capitan Tsubasa II.
Od pegasusa i Amigi 500 moja przygoda z grami się zaczęła. Pamiętam jak byłem w przedszkolu to rysowałem różne poziomy z gier. Były genialnie odzworowane z uwzględnieniem pozycji każdej znajdźki, wroga, etc. Heh... Mówili, że mam talent plastyczny, ale to już czas przeszły...
Moje top 5 na Pegasusa:
1. Chip&Dale
2. Mario 9 (podróbka Adventure Island II jak się nie mylę)
3. Goal 3
4. Tytułu nie umię sobie przypomnieć, tą grę miałem na składance 6in1. Taka platformówka, gdzie chodziło się typkiem, zbierało się kasę i kupowało różne sprzęty (np. apteczkę, życie, sowę jak się spadło to wyciągała nas). Świetne gra.
5. Capitan Tsubasa II.
Od pegasusa i Amigi 500 moja przygoda z grami się zaczęła. Pamiętam jak byłem w przedszkolu to rysowałem różne poziomy z gier. Były genialnie odzworowane z uwzględnieniem pozycji każdej znajdźki, wroga, etc. Heh... Mówili, że mam talent plastyczny, ale to już czas przeszły...
Mój friendcode:
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
-
- Redaktor
- Posty: 4174
- Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
a ja nie mialem nigdy pegasusa ;D
jak ja to powiadam, moja swiadomosc grania zaczela sie gdy mialem jakies 15lat, w 98roku gdy dostalem N64... wczesniej w domu byl IBM i jakies gierki roznej masci, amiga jakas, jakis sprzet na kasety magnetofonowe (comodore?) i tez pong (moze nawet ten ameprod?). gralo sie u kolegow na kompach w road rusha, stunsa/stuntsa (jakims samochodem sie jechalo po wczesniej wykreowanym torze z przeszkodami), na amidze mortal, street fighter (lubialem Dalshima - bo na odleglosc moglem klepac ludzi jego wydluzanymi konczynami ).
ale to od N64 zaczalem kumac o co chodzi, ze to cos wiecej niz pojsc do kogos i pograc.
Pegasusa nie mialem, a jak ktos mial to mowilem, ze ja mam oryginalne Nintendo ... chociaz i tak nikt nie wiedzial o co chodzi - no ale pegasusa nie pamietam u mnie w zyciu. Ktos przynosil jakiegos z grami - ale ja sam wlascicielem tego "czegos" nie bylem.
jak ja to powiadam, moja swiadomosc grania zaczela sie gdy mialem jakies 15lat, w 98roku gdy dostalem N64... wczesniej w domu byl IBM i jakies gierki roznej masci, amiga jakas, jakis sprzet na kasety magnetofonowe (comodore?) i tez pong (moze nawet ten ameprod?). gralo sie u kolegow na kompach w road rusha, stunsa/stuntsa (jakims samochodem sie jechalo po wczesniej wykreowanym torze z przeszkodami), na amidze mortal, street fighter (lubialem Dalshima - bo na odleglosc moglem klepac ludzi jego wydluzanymi konczynami ).
ale to od N64 zaczalem kumac o co chodzi, ze to cos wiecej niz pojsc do kogos i pograc.
Pegasusa nie mialem, a jak ktos mial to mowilem, ze ja mam oryginalne Nintendo ... chociaz i tak nikt nie wiedzial o co chodzi - no ale pegasusa nie pamietam u mnie w zyciu. Ktos przynosil jakiegos z grami - ale ja sam wlascicielem tego "czegos" nie bylem.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 257
- Rejestracja: 2009-03-10, 18:04
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
moje top (kolejnosc przypadkowa):
duck hunt (plus wszystko co z pistoletem)
battle city
double dragon 2
contra force
dr. mario
castlevania
river city ransom
metal gear
metroid
battletoads
no i mario oczywiscie.
duck hunt (plus wszystko co z pistoletem)
battle city
double dragon 2
contra force
dr. mario
castlevania
river city ransom
metal gear
metroid
battletoads
no i mario oczywiscie.
- PEGASUS POWER
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 16
- Rejestracja: 2009-03-10, 20:23
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
moje top:
-contra
-mario
-mortal kombat
-turtles
-tank
i wiele wiele innych
-contra
-mario
-mortal kombat
-turtles
-tank
i wiele wiele innych
Jestem tu zawsze... Chyba że mnie niema.
- Spyro1993
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 2184
- Rejestracja: 2008-06-29, 16:49
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Contra Force - cudo. Beans jest najlepszy.
Tank - pikna gra, lubiałem zawsze robić fajne poziomy.
Tank - pikna gra, lubiałem zawsze robić fajne poziomy.
Mój friendcode:
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 257
- Rejestracja: 2009-03-10, 18:04
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
beans przekozak, milem wrazenie, ze gram prawdziwym komandosem a nie tak jak np. iron ktory wyglada jak ostatni chlor z czerwonym nosem od wina.
battle city=tank
battle city=tank
- artemis
- 'radzi sobie'
- Posty: 554
- Rejestracja: 2008-07-17, 11:40
Re: Luźne rozmowy o pegasusie.
Pegasus to była Moja pierwsza konsola jaką dostałem (i ostatnia = następne kupywałem sobie już sam od jakiegoś roku, wczesniej na kompie grałem...)
Najpierw miałem, jak tylko prawie wszedł oryginalnego Pegasusa ze składanką. Po ostrym ciułaniu dokupywałem kolejne gry ( ale z braku funduszy nie było ich zbyt wiele ) po 50 zeta . Dopiero później na stadionie dziesięciolecia obkupiłem się w dużo więcej tytułów ale wtedy już mi sie tak nie chciało grać (jak znajomi mieli po PSX to nie dziwne ). Jak mi się zasilacz zepsuł to kupiłem Poly Station.
Moje ulubione:
Mario
Turtles ( lepsze od Contry )
Tanki
Arcanoid
Contra
jakaś piłka nożna
Złota Piątka (niestety nigdy nie udało mi się kupić:/)
Złota czwórka (jak wyżej)
Blues Brothers ( grałem w to bo wydałem na to 50 zeta, nie udało mi się przejść ale gierka w sumie fajna)
Najpierw miałem, jak tylko prawie wszedł oryginalnego Pegasusa ze składanką. Po ostrym ciułaniu dokupywałem kolejne gry ( ale z braku funduszy nie było ich zbyt wiele ) po 50 zeta . Dopiero później na stadionie dziesięciolecia obkupiłem się w dużo więcej tytułów ale wtedy już mi sie tak nie chciało grać (jak znajomi mieli po PSX to nie dziwne ). Jak mi się zasilacz zepsuł to kupiłem Poly Station.
Moje ulubione:
Mario
Turtles ( lepsze od Contry )
Tanki
Arcanoid
Contra
jakaś piłka nożna
Złota Piątka (niestety nigdy nie udało mi się kupić:/)
Złota czwórka (jak wyżej)
Blues Brothers ( grałem w to bo wydałem na to 50 zeta, nie udało mi się przejść ale gierka w sumie fajna)