Castlevania: Symphony of the Night

Senshu
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 470
Rejestracja: 2005-12-20, 23:11

Re: Castlevania: Symphony of the Night

Post autor: Senshu » 2007-03-07, 02:19

Dlaczego niby ntsc jest be ? szybsza jest :p zreszta, PAL i tak kiedys sobie sprawie + saturnowa.

Kiedy w ogole zetkneliscie sie z C:SOTN po raz pierwszy, i czy widzieliscie juz przedtem jakies Castlevanie (tzn. przed SOTNem) ?
Ja pierwszy raz gralem w nia na poczatku 2001, moja pierwsza castlevania (tzn. na pegazusie mialem pirata jedynki jak bylem mlodszy : ) od tego czasu gre przeszedlem juz wiele razy, a dla CotM kupilem GBA, i dla DoS kupilem DSa (tu akurat porazka totalna, seria powinna sie juz skonczyc, bo nowe tytuly daja zle wyobrazenie o serii).

Awatar użytkownika
Blackie
'normalnie deBesciak'
'normalnie deBesciak'
Posty: 887
Rejestracja: 2006-02-06, 12:36

Re: Castlevania: Symphony of the Night

Post autor: Blackie » 2007-03-07, 13:14

Bo ogolnie wersje PAL sa ladniejsze i lepsze ; > Ja z Symphonia mialem stycznosc jakies 3-4 lata temu. Nie byla to moja pierwsza Castlevania, ale chyba tylko ta zrobila na mnie takie wrazenie
He only went so far as the subconscious.

Awatar użytkownika
mak0s
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 5
Rejestracja: 2007-03-03, 10:21

Re: Castlevania: Symphony of the Night

Post autor: mak0s » 2007-03-12, 18:17

ja spotkalem sie z SOTN jako pierwsza i odrazu mnie zaczarowala...
ale niestety plytka zaginela :/

Awatar użytkownika
Mr Shadov
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 139
Rejestracja: 2006-04-01, 23:57
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Castlevania: Symphony of the Night

Post autor: Mr Shadov » 2007-08-24, 17:24

dobliem do 197 % i dam juz sobie spokoj tylko jeszcze Dracule ubije. Expic mi sie nie chce na razie, moze kiedys... w sumei poza wielkim psem (?) co nawalal piorunami to wszyscy bossowie to latwi byli, dziwne... Richterem pewnie z koleji ostry hardcore jest ;D
You can trip on my synthesizer
Electronic world for every boy and every girl

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8536
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Castlevania: Symphony of the Night

Post autor: Axi0maT » 2007-08-27, 08:35

Blackie pisze:Nie byla to moja pierwsza Castlevania, ale chyba tylko ta zrobila na mnie takie wrazenie
Czy aby na pewno? Przypomnij sobie Castlevanie Legacy of Darkness... Jak to bylo jak zes sie slinil (jaka ladna grafika w wysokiej rozdzialce itd. :P )

Awatar użytkownika
Blackie
'normalnie deBesciak'
'normalnie deBesciak'
Posty: 887
Rejestracja: 2006-02-06, 12:36

Re: Castlevania: Symphony of the Night

Post autor: Blackie » 2007-08-27, 13:07

Hahaha, jasne ; ))))
He only went so far as the subconscious.

Awatar użytkownika
Zanette
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 74
Rejestracja: 2010-12-22, 21:32
Kontakt:

Re: Castlevania: Symphony of the Night

Post autor: Zanette » 2010-12-22, 23:15

Castlevania to jedna z bardziej rozpoznawalnych serii gier. Grałam tylko kilka razy w tą Castlevanię i dla mnie ta gra jest piękna ale też straszna. Ma bardzo wyjatkowy klimat, na początku idąc przez ciemny korytarz, który po chwili rozświetla się i zmienia się muzyka. Zaraz potem spotkanie ze śmiercią, która zabiera blondasowi cały ekwipunek. Byłoby łatwiej gdyby można to było jakoś ominąć i tych broni nie tracić. Dotarłam tylko do pierwszego bossa, takiego potwora którego unosił jakiś skrzydlaty gad...
Obrazek

ODPOWIEDZ