Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Manifesto » 2014-04-07, 11:18

Zastój w tym dziale napawa mnie bólem, więc postanowiłem go nieco rozruszać. Proponuję dyskusję o fabułach w grach na nasz ukochany sprzęt. Która gra pod tym względem sprawiła, że opadła Wam szczęka? Którą historię opowiedzianą w grze wspominacie z nostalgią? Jako że pierwsze Playstation pod tym względem bije na głowę swoich późniejszych następców (o konkurencji w postaci Saturna i N64 nie wspomnę - gier ze świetną fabułą było na tych sprzętach jak na lekarstwo) oczekuję, że napiszecie coś więcej na temat danej historii niż tylko wymienianie tytułów gier.

Dla mnie najlepszą historią opowiedzianą w jakiejkolwiek grze pochwalić się może Xenogears. Tak wielowątkowej, dołującej i niesamowitej fabuły nie spotkałem w żadnych innym tytule. Dla mnie to po prostu dzieło sztuki. Emocje, które towarzyszą nam w trakcie poznawania historii Fei'a są nie do opisania w kilku zdaniach. Ogromna ilość wątków, kontrowersji w postaci specyficznego nawiązania do religii chrześcijańskiej i judaizmu, filozoficzne rozważania nad człowieczeństwem i rozmaitymi jego aspektami, nietuzinkowo przedstawiona historia miłosna, rozważania nad wojną i jej sensem - to tylko niewielka część niesamowitej mieszanki fabularnej, którą zaserwowali nam twórcy gry. Gdybym miał dokonać porównania, która gra zrobiła na mnie choć w połowie tak duże wrażenie w aspekcie fabuły byłoby ciężko wybrac jakiś konkretny tytuł. Chyba tylko Planescape Torment mógłby stawać w szranki z Xenogears, choć jak dla mnie ten ostatni wygrywa w tym starciu przez nokaut.

Zapraszam do dyskusji.

Awatar użytkownika
Bodzio
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1645
Rejestracja: 2010-09-22, 16:43
Kontakt:

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Bodzio » 2014-04-07, 21:41

Ja mam problem z zapamiętywaniem takich rzeczy. Potrafię przeczytać książkę, a po paru miesiącach nie pamiętać z niej prawie nic ;/ Podobnie z filmami i niestety grami, ale spróbuję się dołączyć do dyskusji :)

W sumie na myśl przychodzi mi jedynie Chrono Cross. Pewnie gdybym był fanem jRPG to byłoby tego więcej, ale to jedyna gra tego typu, która przykuła moją uwagę na tyle, że ją ukończyłem. Chrono Cross przyciąga od samego początku. Pamiętam do dziś jak po raz pierwszy zobaczyłem początek tej gry gdy Serge jest na plaży i zostaje porwany przez fale by wreszcie obudzić się w tym samym miejscu, tyle, że w innym wymiarze, gdzie nikt go nie zna. Zresztą właśnie świat CC mnie tak urzekł, a właściwie jego dualizm. Bardzo często to co zrobiliśmy w tej grze w jednym wymiarze ma przełożenie na ten drugi i odwrotnie. Gra jest nieliniowa, i z tego co kiedyś czytałem ma kilkanaście zakończeń. Z momentów, które utkwiły mi jeszcze w pamięci na wzmiankę zasługuje scenka, a właściwie chyba sen Serge'a w którym zabija swoją kompankę podróży Kid. Nie ukrywam, że ta scena chyba na trwale mi się wryła w pamięci. Musze tę grę jeszcze kiedyś spróbować ukończyć. Jest to jedyna gra w ogóle, która wywołuje u mnie niezidentyfikowane "motylki" w brzuchu, za każdym razem jak słyszę muzyczkę z intra. W sumie nie mam pojęcia czemu tak się dzieje...

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2742
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: kolo » 2014-04-07, 21:48

Oj spojlerujesz jak diabli :) Ten pierwszy OK, bo z samego początku, ale drugi był dość głęboko w grze :D

Z ciekawszych rzeczy to pewnie Valkyrie Profile, choć główny wątek prawdę mówiąc nie zachwycał to odkrywanie historii życia i ostatnich chwil bohaterów zaliczam do bardzo intrygujących. Historia samej Lenneth też nie należała do nudnych.
Najbardziej ciekawym elementem opowieści nie była sama opowieść lecz forma jej prezentacji, główny wątek mocno rozciągnięty i podzielony licznymi wątkami pobocznymi które są brutalnie przerywane śmiercią ich bohaterów, lecz czasem niejako kontynuowane gdy przychodzimy po innych ludzi, którzy znali naszych poprzednich "rekrutów". Czasami wątek zamykany jest w sposób satysfakcjonujący niedługo po rozpoczęciu, czasem na kontynuację czekamy wiele godzin, bywa też że nigdy nie poznajemy dalszych losów tych którzy przetrwali.

Bardzo dobrze wspominam też Suikodeny z bardzo dynamiczną i jednocześnie głęboką osią fabularną.

PS @Manifesto, o forum trzeba dbać, samo się nie będzie zapełniać i nawet jak założysz nowy wątek to po pewnym czasie temat się wyczerpie i trzeba zakładać nowy.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Manifesto » 2014-04-08, 20:54

Kolo - cóż, jak widać po tym topicu osób chętnych do wzięcia udziału w dyskusji jest niewiele, więc zakładanie nowych tematów czasem nie wystarczy. Niestety, odnoszę wrażenie, że forum to służy większości ludzi do chwalenia się nowymi nabytkami, natomiast chętnych do wzięcia udziału w dyskusji na rzeczowe tematy jest niewielu.
Naprawdę nikt tutaj nie grał w Final Fantasy Tactics, Vagrant Story, Parasite Eve? Czy też po prostu ludzie rozleniwili się do tego stopnia, że nawet o MGS nie chce im się wspominać?

Cóż - skoro tak mało ludzi kwapi się do dyskusji wspomnę o Parasite Eve. Fabuła gry jest niezwykle oryginalna i nawiązuje do naukowej hipotezy o istnieniu "Mitochondrialnej Ewy", pra-matki wszystkich ludzi. Gra jest dość krótka, ale dzięki temu mocno trzyma w napięciu, a fabuła rozwija w iście ekspresowy sposób, pełen wielu zwrotów akcji. Spotkałem się z zarzutami, iż w grze jest pełno dialogów zawierających typowo naukowy język - cóż, dla mnie to żadna wada, wręcz przeciwnie, nie spotkałem czegoś takiego w równie wielkim stopniu w żadnej innej grze. Ciekawostką jest fakt, że historia oparta została na podstawie powieści, co miejscami czuć w samej grze. Świetny tytuł ze znakomicie opowiedzianą historią. Szkoda, że dwójka nie dorównuje części pierwszej pod tym względem.

Kwaśny
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1222
Rejestracja: 2011-10-09, 13:08
Lokalizacja: BDG

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Kwaśny » 2014-04-08, 22:51

Też mnie boli, że poza marketingowymi sprawami mało się gada o innych rzeczach. Naprawdę chciałbym się udzielać w tym temacie ale nie mam z czym wyjechać (ciekawym) i podejrzewam, że takich jak ja może być więcej. Do tego dochodzi fakt, że dyskusja jest zawężona do PSX-a.

Ale dobrze się was czyta i apetyt na niektóre tytuły rośnie :)
 Pokaż
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaplitov
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 456
Rejestracja: 2013-11-02, 13:52
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Kaplitov » 2014-04-09, 14:18

Mnie też to boli, ale co poradzimy? Głównie wszystko tutaj się kręci na tym, że ktoś od kogoś kupił i pochwali sią na forum. Trochę to nudne już jest...

Na PSXa mam stosunkowo gier niewiele, żadna nie przedstawiała dla mnie mega uber historii, którą zapamiętałbym na dłużej, może dlatego że z platformą mam też niedługi staż. W dzieciństwie grywałem na PSone tylko u kuzyna i to w gry takie jak Colin McRale Rally 2.0 (najlepsza część cyklu imo), a własną konsolę i jeszcze niewielki zbiór gier dopiero mam od niespełna roku i powoli poznaje dopiero lepiej ten system i konsole. Z ciekawszych gier w jakie grałem u siebie na pewno była Grandia pierwsza, oraz Heart of Darkness, o Final Fantasy VI nie wspominam bo teoretycznie to gra SNESowa :)

O fabule Grandii się nie wypowiem, bo jakoś nie miałem ochoty i czasu na jej ogranie - ale podejrzewam że niebawem się to zmieni. Dość mam już "pustych" gier z Xkloca które ostatnio ogrywam. W każdym bądź razie o postaciach mogę conieco się rozpisać. Dość dla mnie nietypowe jest to, że głównego bohatera jRPGa polubiłem od samego początku. Mały dzieciak o wielkich marzeniach, niby to typowe i ograne do bólu ale jego postać była dla mnie bardzo interesująca. No i bardzo podobała mi się jego styl nicponia. Aż chciałoby się samemu wrócić do czasu kiedy miało się te x lat.
Z postaci głównych dodatkowo polubiłem Sue, niby taka mała a już chce być takaaa dorosła - nie wie co gów1%!ra mówi...!

Co do Heart of Darkness. Strasznie spodobała mi się bajkowo (baśniowy?) mroczny klimat gry. Fabuła jest szczątkowa, ot główny bohater wyrusza w podróż, która ma na celu uratowanie swojego psiego przyjaciela. Niby to takie proste, jednak ma w sobie bardzo dużo uroku. Gra jest śliczna i momentami naprawdę trudna, ale warto poświęcić jej czas - bo jest na co.

Niestety jak pisałem wcześniej "głębszymi" historiami na PSX nie miałem styczności, ale to niebawem powinno się zmienić po ograniu MGS`a, Grandii, a dzięki temu tematowi możliwe że zapoznam się z inymi tytułami.
Pegasus IQ502/MT777DX | SNES | Playstation [Fat] | Playstation 2 [Slim] i [FAT] | Playstation Portable [Street] | Xbox Classic x2 | Wii | DS Lite | Nintendo 3DS | Nintendo 64 | Gameboy Color |

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2742
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: kolo » 2014-04-09, 14:23

Akurat o ile Grandia ma bardzo ciekawych bohaterów to już sama historia jest mocno sztampowa (jeśli nie liczyć tego że duża część jest opowiedziana ze sporym jajem). Nie zwlekaj z graniem bo to jeden z najlepszych jRPGów na PS1 i niełatwo znaleźć coś z czym można by ją było porównać.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaplitov
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 456
Rejestracja: 2013-11-02, 13:52
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Kaplitov » 2014-04-09, 14:34

Skończę tylko PREYa na Xboxie i zabiorę się za coś poważniejszego, obiecuje ;)

Z gier na PSX, chciałem strasznie zawsze pograć w Dragon Questa VII, ale z tego co wiem gra nie wyszła niestety w PALu (jak się myle, to mnie poprawcie). Albo będę musiał kupić konsolę w werji NTSC i grę w tym samym regionie, albo po prostu zakupię sobie DQ w wersji j-NTSC albo to co się nadarzy i ogram ten tytuł na PSP (skoro będę posiadać oryginał, to już chyba będzie legalne?).

Jeśli gra jest na PS store, nie interesuje mnie to. Nie bardzo rajcuje mnie kupowanie gier w dystrybucji cyfrowej...
Pegasus IQ502/MT777DX | SNES | Playstation [Fat] | Playstation 2 [Slim] i [FAT] | Playstation Portable [Street] | Xbox Classic x2 | Wii | DS Lite | Nintendo 3DS | Nintendo 64 | Gameboy Color |

Kwaśny
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1222
Rejestracja: 2011-10-09, 13:08
Lokalizacja: BDG

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Kwaśny » 2014-04-09, 18:22

Jeszcze jest jedna opcja - kupić przerobionego szaraka.
 Pokaż
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaplitov
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 456
Rejestracja: 2013-11-02, 13:52
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Kaplitov » 2014-04-09, 19:17

W sumie to też nie jest zły pomysł. Chyba nie są drogie nawet, trzeba się kiedyś będzie rozejrzeć.

Offtop - znowu zaczynamy rozmawiać o zbieractwie i kupowaniu ;)
Pegasus IQ502/MT777DX | SNES | Playstation [Fat] | Playstation 2 [Slim] i [FAT] | Playstation Portable [Street] | Xbox Classic x2 | Wii | DS Lite | Nintendo 3DS | Nintendo 64 | Gameboy Color |

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Manifesto » 2014-04-09, 21:34

Kaplitov pisze:o Final Fantasy VI nie wspominam bo teoretycznie to gra SNESowa :)
Skoro gra dostępna jest również na PS1 to imo śmiało można o niej dyskutować w tym dziale. To, że jakiś tytuł wyszedł pierwotnie na SNESa nie ma raczej znaczenia dla kogoś, kto grał w tą grę tylko i wylącznie na platformie Sony.
A propo - muszę nadrobić tą część Finala, ciekawe czy pod względem fabularnym gra "zdetronizuje" moje ulubione Final Fantasy Tactics (raczej wątpię, aczkolwiek nie miał bym nic przeciwko gdyby tak się stało ;))

Don
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 285
Rejestracja: 2013-04-20, 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Don » 2014-04-19, 15:07

Skoro o fabule mowa to na pewno jedną z bardziej zapadających w pamięć jest Vagrant Story. Niesmowity miks klimatów średniowiecza, zapomnianych kultów, upadłego chrześcijaństwa i opuszczonego miasta zrujnowanego trzęsieniem ziemi. Co prawda wątek amnezji głównego bohatera teraz wydaje się mi bardzo oklepany, ale wtedy był powiewem świerzości. No i zgrabnie uzasadniał rozwój statystyk naszego herosa - Risbreaker przypominał sobie techninki, a nie uczył się ich od nowa. No i trzeba przyznać, że fabularny twist na końu gry dawał radę...:)

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Manifesto » 2014-04-27, 22:01

O tak, Vagrant Story miał świetną, tajemniczą fabułę, która na długo zapadła mi w pamięci. Widać w niej podobieństwo pewnych wątków do Final Fantasy Tactics, co nie jest dziwne gdyż obydwie gry mają tych samych twórców. Choć końcówka VS bije na głowę tą z FFT (mimo wszystko jednak jako całość nieco wyżej cenię sobie fabułę Tacticsa).

Dla mnie Final Fantasy Tactics to jedna z gier wszechczasów nie tylko pod względem fabuły. Jej zarys został luźno oparty o prawdziwe wydarzenia - Wojnę Dwóch Róż (1455-1485). To co urzeka w grze to postacie i ich osobowość - często skomplikowana i enigmatyczna. Zapomnijscie o czerni i bieli, tu wszystko skrywa się w szarościach. Delita - postać drugoplanowa - to jedna z najlepiej przedstawionych postaci w historii elektronicznej rozrywki. Muszę przyznać, że po pierwszym ukończeniu gry byłem lekko zdołowany - historia głównego bohatera mocno mnie urzekła i naprawdę wczułem się w dramatyczne wydarzenia które przeżywał. Jak dla mnie jest to zdecydowanie najlepsza fabuła w universum FF. Nie grałem w wersję na PSP (może kiedyś), ale podobno nowe tłumaczenie nieco lepiej oddaje sens wydarzeń przedstawionych w FFT.

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Manifesto » 2014-04-28, 11:25

Axi0maT pisze: Nie wiem czy tylko mi sie tak wydaje ale ilosc postow ktore sie tu pojawily (a szczegolnie tych ktore konkretnie dotycza tematu i nie sa offtopem), chyba dobitnie swiadczy o tym ze to co napisales to "gowno prawda" 8)
Oczywiście że tak - Nintendo 64 ze swoimi wspaniałymi, wielowątkowymi fabułami może się pochwalić dziesiątkami gier które zachwycają historią - szczególnie Mario 64, Concker, Banjo, Turok itd. Rozumiem, że do dziś żal d...Ci ściska, iż na N64 pojawiały się przeważnie gry z dziecinnymi, prostymi i mało wartymi fabułami :cry: , ale to nie znaczy, że to co napisałem powyżej jest moim wymysłem. Czepianie się ilości postów w jakimś topicu (na forum, gdzie większość woli chwalić się nabytkami gier niż rozmawiać na rzeczowe tematy) świadczy jedynie o czyjejś upierdliwości - niczym więcej.

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8536
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Opowiedziana historia która zapadła Wam w pamięć

Post autor: Axi0maT » 2014-04-28, 18:45

Manifesto pisze:Nintendo 64 ze swoimi wspaniałymi, wielowątkowymi fabułami może się pochwalić dziesiątkami gier które zachwycają historią - szczególnie Mario 64, Concker, Banjo, Turok itd.
Historia i fabula jest w wymienionych przez ciebie grach dokladnie taka sama jak w Crash Bandicoot, Ape Escape i Medal of Honor... gratuluje toku rozumowania :)
Manifesto pisze: Rozumiem, że do dziś żal d...Ci ściska, iż na N64 pojawiały się przeważnie gry z dziecinnymi, prostymi i mało wartymi fabułami :cry:
A jakiez to masz na PSXa wielkie historie i porywajace fabuly? Takie co to je Perfect Dark zjada na sniadanie w 95% przypadkow? Shadowman ma wg mnie jeden z najlepszych scenariuszy w tamtym czasie.. ah.. zapomnialem, na PSX tez jest... nedzna konwersja nie warta funta klakow :D Starcraft tez ma calkiem fajna fabule, i Hybrid Heaven tez jest nie w kij dmuchal. A Zelda Majora Mask z swiatem zmiezajacym do zaglady pewnie jest dziecinna... Ehhhh.... Nie wiem czlowieku czy ty znasz jakas gre na N64 w ogole procz 4 przez ciebie wymienionych... i to zapewne tylko z nazwy je kojarzysz.

ODPOWIEDZ