Banjo-Kazooie
-
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 659
- Rejestracja: 2010-02-06, 15:18
Re: Banjo-Kazooie
Jak gralem w to poraz pierwszy - ponad 10 lat temu, to w kazdym swiecie bylo cos trudnego. Na emulatorze pare lat temu jakos gladko cala gre przeszedlem, swoja droga fajnie wyglada podobita tam grafika. Pare miesiecy probowalem zdobyc komplet nut w dwoch mapach Bubblegloop Swamp i Mad Monster Mansion. W tej drugiej sie nie udalo, zginalem przy ponad 90. Ogolnie bardzo dobra gra i kazda mapa trzyma poziom, nie ma tam jak np w turoku 2 mapy znacznie odbiegajacej od reszty (mam na mysli ostatnia mape)
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Tu sie akurat niezgodze. Uwazam ze DK64 to zdecydowanie najlepszy platformer nie tylko na N64 ale i w ogole tamtej generacji. Mnostwo swietnych pomyslo, jeszcze wiecej rzeczy do zebrania... No i grafika w hi-res po prostu powala...
- emde
- Wsparcie sprzętowe
- Posty: 1336
- Rejestracja: 2007-06-25, 10:36
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
A ja mam właśnie zamiar wypróbować Banjo Kazooie zdobyte na drodze transakcji z Baierosem. Ogólnie to słabo się znam na tym całym N64, stos gier na półeczce czeka. Portale mocno propsują, chyba się nie zawiodę.
- BigBoss
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 703
- Rejestracja: 2007-11-03, 16:04
- Lokalizacja: Zawadzkie/Opolskie
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Strasznie irytujący jest ten poziom Rusty Bucket Bay, szczególnie maszynownia. Banjo ma jedną wielką wadę, że po zginięciu traci się cały progress na danym levelu - jinjo i nutki trzeba zbierać od nowa
-
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 659
- Rejestracja: 2010-02-06, 15:18
Re: Banjo-Kazooie
W wersji na xbox'a 360 nie traci sie. Taka mala ciekawostka. Wieksze wyzwanie jest na konsoli n64BigBoss pisze:Strasznie irytujący jest ten poziom Rusty Bucket Bay, szczególnie maszynownia. Banjo ma jedną wielką wadę, że po zginięciu traci się cały progress na danym levelu - jinjo i nutki trzeba zbierać od nowa
-
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 659
- Rejestracja: 2010-02-06, 15:18
Re: Banjo-Kazooie
polecam jeszcze sm64 i conkeraemde pisze:A ja mam właśnie zamiar wypróbować Banjo Kazooie zdobyte na drodze transakcji z Baierosem. Ogólnie to słabo się znam na tym całym N64, stos gier na półeczce czeka. Portale mocno propsują, chyba się nie zawiodę.
ewentualnie banjo-tooie. Na pewno sie nie zawiedziesz
- emde
- Wsparcie sprzętowe
- Posty: 1336
- Rejestracja: 2007-06-25, 10:36
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Sm64 to mam rozumieć Super Mario 64? To akurat kolejny tytuł w kolejce do ogrania
- Storms
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1433
- Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Dlatego zbieranie zaczyna się od maszynowni.BigBoss pisze:Strasznie irytujący jest ten poziom Rusty Bucket Bay,
DK64 jak dla mnie właśnie miał za dużo do zbierania. Każdy poziom trzeba było masakryczne przeorać każdą postacią. Czasem to się aż nie chciało. Nie mniej jednak gra wywala z kapci za grafikę, jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową wybrał bym jednak Banjo.
-
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 659
- Rejestracja: 2010-02-06, 15:18
Re: Banjo-Kazooie
Storms dokladnie. Nie jest gra zla, ale jak juz sie gralo w Mario i Banjo a potem w DK64, to po godzinie chce sie znow wrocic do tamtych gier. Mojemu bratu akurat ta sie gra spodobala swojego czasu, do tego stopnia, ze ukonczyl ja w 100%. Co do grafiki, to trzeba przyznac, ze jest bardzo dobra
- BigBoss
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 703
- Rejestracja: 2007-11-03, 16:04
- Lokalizacja: Zawadzkie/Opolskie
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Grunty's Furnace Fun to jeden z wiekszych hardkorów z jakimi się w życiu spotkałem, a grałem w setki gier . Wszystko byłoby okej gdyby nie te Death Square gdzie odrazu giniesz za złą odpowiedź. Nie wiem czy ukończe gre przez to.
- BigBoss
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 703
- Rejestracja: 2007-11-03, 16:04
- Lokalizacja: Zawadzkie/Opolskie
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Od 3 godzin walcze z Gruntildą ginąc w ostatnim etapie walki, takiego hardkoru nie doznałem kończąc Devil May Cry na hardzie, Ninja Gaiden czy Residenty w godzine...
Edit: Gra ukończona . W końcu mogę odetchnąć a później zabrać się za następne tytuły.
Edit: Gra ukończona . W końcu mogę odetchnąć a później zabrać się za następne tytuły.
-
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 659
- Rejestracja: 2010-02-06, 15:18
Re: Banjo-Kazooie
i jak udalo sie? sam bym pogral, ale mam juz wyrzuty sumienia ze marnuje czas na gry. Przynajmniej do konca wakacji, potem zaczne grac w sm64, banjo i turoka 2. Planuje ukonczyc je w 100%. Turok 2 na najwyzszym poziomie ukonczyc w 100% bedzie hardcorem!
-
- Redaktor
- Posty: 277
- Rejestracja: 2011-07-02, 16:52
- Lokalizacja: Bolków
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Ja nigdy nie byłem w stanie się przekonać do pierwszych dwóch części Banjo, nie wiem dla mnie jest niemrawe strasznie(bawiłem się lepiej przy Nuts & Bolts niż przy częściach z N64)i mowa o sterowaniu i o całokształcie gry. Jakoś najwidoczniej nie widzę tego co inni w tej serii widzą(jeśli mowa o samym N64 to wolę Conker'a a jeśli mam wybrać ogół to u mnie w 5-tej generacji wygrywa: Marian, Crash, Croc i Spyro - choć najwięcej przesiedziałem przy Crashu). Bo w sumie oprócz Marianka to ciupałem w kilka innych platformówek na N64(vide: Glover) i miałem podobną sytuacje jak z Banjo ;/
- BigBoss
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 703
- Rejestracja: 2007-11-03, 16:04
- Lokalizacja: Zawadzkie/Opolskie
- Kontakt:
Re: Banjo-Kazooie
Chciałem dać szanse Nuts & Bolts ale gra była strasznie nudna, banalna i miała bardzo mało elementów platformówkowych . Szkoda że tak zbeszcześcili markę. Rare w MS to już nie Rare. Conker Live & Reloaded był ich ostatnią fajną grą, ale to akurat trudno było zepsuć