Zuzyte styki w kartridzach i skwierczenie w zasilaczu

[nametag1984]

Mam pewien ciekawy problem. Jakis czas temu zamowilem na Ebay.com Resident Evil 2 w wersji NTSC, ktory mial byc rzekomo 'in good condition'. Prawda okazala sie nieco brutalna, poniewaz kart, ktory do mnie dotarl byl brudny, wyraznie zuzyty, z przetartymi naklejkami (bez tragedii) oraz przetartymi stykami, w tym w dwoch miejscach wyraznie. To juz drugi kart w wersji NTSC zakupiony przeze mnie, z ktorym mialem problemy. Pierwsze bylo Mario Party 2. Nie chcialo sie uruchomic przez okolo 24h po dojsciu przesylki, pozniej zaczelo uruchamiac sie niesmialo raz na jakis czas, obecnie uruchamia sie w 9 na 10 przypadkow. Stan MP2 rowniez nie byl doskonaly, zwlaszcza jego styki. Wracajac do Re2, problem z uruchomieniem w ciagu pierwszych nastu godzin od dojscia przesylki ponownie sie pojawil. Wczoraj wieczorem udalo mi sie w koncu gre odpalic, jednak czekala na mnie kolejna niemila niespodzianka. Mialem zamiar zaczac grac, jednak do moich uszu doszly jakies dziwne dzwieki, jakby skwierczenie albo doczytywanie z CD. sciszylem TV i probowalem wylapac zrodlo pochodzenia tego dzwieku, nastepnie wylaczylem TV, zostala wiec tylko konsola. Przylozylem do niej ucho. Okazalo sie, ze dochodzil on z okolic zasilacza. Wlaczalem Re2 jeszcze kilkukrotnie, za kazdym razem zasilacz zaczynal emitowac identyczny dzwiek. Co ciekawe kiedy wchodze do menu zaczyna panowac wzgledna cisza, jednak kiedy biegam po lokacji i zmienia sie ujecie kamery to dzwiek staje sie na moment glosniejszy i wyrazniejszy. Zaciekawiony i jednoczesnie zaniepokojony takim stanem rzeczy uruchomilem MP2. Okazalo sie, ze on rowniez powoduje 'spiew' mojego zasilacza. Nie tak ontensywny i glosny ale wyczuwalny po przylozeniu ucha. Inne gry nie powoduja tych atrakcji (nie sprawdzalem wszystkich). Wyglada na to, ze dwa moje najbardziej zapuszczone karty powoduja ten dziwny efekt, byc moze bardziej wytezona praca zasilacza? W tym miejscu mam do Was prosbe i pytanie. Czy moglibyscie sprawdzic swoje gry? Najlepiej te z najbardziej przetartymi stykami, a nastepnie po wyciszeniu wszystkiego posluchac zasilacza. Bylbym wdzieczny za relacje. Moje pytanie dotyczy bezpieczenstwa konsoli. Jesli dojdzie do spalenia zasilacza to pociagnie on za soba konsole czy jedynie on ulegnie uszkodzeniu?

[mog123]

Jesli dojdzie do spalenia zasilacza to pociagnie on za soba konsole czy jedynie on ulegnie uszkodzeniu?

Moga byc dwa warianty:

Zasilacz pojdzie, tzn w nim pojdzie dioda (zakladajac ze to impulsowy-nie mam n64 wiec nie wiem), to konsola po prostu sie wylaczy a zasilacz do wymiany.

Moze to byc sprawa taka, ze w momencie "odejscia zasilacza" konsola dostanie niemilosierne ~230 V i moze pojsc, ale nie musi.

Co do stykow, wyczysc je sciereczka(komunistyczne[jak i papierowe] chusteczki swietnie sie spisuja, albo reczniki papierowe) i alkoholem %.%
Twoj connector moze byc tez rownie dobrze wyrobiony(blaszki w nim mocno odgiete)

--SPEKULACJA--
No i patrzac jeszcze na zasilacz ze strony technicznej: jak masz zasilacz w PC i ma zamalo wattow a za duzo sprzetu masz podlaczone, to komp zaczyna Ci wariowac, desu ne?
Przy wykonywaniu intensywnego 3d na barki n64 musi byc dostarczone duzo energii, ne?
/--SPEKULACJA--

PS: Nie latwiej by bylo kupic nowy zasilacz?

[nametag1984]

Styki sa oczywiscie starannie przeczyszczone. Nowy zasilacz dla dwoch gier (w praktyce jednej), w dodatku nie znajac przyczyny takiego zachowania? Dlatego zalezy mi na relacjach posiadaczy N64. Odnosnie Twojej spekulacji, jest moim zdaniem niestety watpliwa, dzwiek jest wyraznie 'niezdrowy' i sadze ze wieksza wine ponosi stan karta niz zasilacz i jego klopot z dostawa energii (Przyklad: Mario Party 2 nie jest bardziej zaawansowany graficznie od Perfect Dark)

[Damjen]

Sprawdzilem i, co prawda nie mam zadnych odglosow z zasialcza gdy wlozony jest amerykanski do amerykanskiej konsoli oraz europejski do europejskiej ale jak przeloze np. europejski do amerykanskiej to slychac cichutkie brzeczenie. Nigdy wczesniej nie zwrocilem na to uwagi bo po prostu tego nie slyszalem, dopiero po tym poscie postanowilem to sprawdzic. Konsola jakby nie bylo dziala na tym zasilaczu...pytanie tylko czy jest to calkowicie bezpieczne? Czy po jakims czasie nie dojdzie do spiecia/spalenia itp?
Jesli chodzi o zuzyte styki to w kilku najbardziej eksploatowanych przeze mnie grach styki nadal sa w bardzo dobrym stanie i nie ma zadnych problemow z uruchomieniem gry czy tez jej dzialaniem.

[nametag1984]

Przypuszczam jednak, ze bardziej niz po moim poscie postanowiles to sprawdzic po naszej rozmowie na GG Poza przedstawiona przez Adama sprawa zasilaczy, z ktorej wynika, ze jednak nie nalezy ich mieszac, jest jeszcze jedna ciakawostka. Kiedy uruchomilem Re2 na Jumper Paku zamiast Expansion Paka, dzwieki staly sie cichsze i mniej dokuczliwe. Nie zmienia to jednak faktu, ze moim nastepnym krokiem bedzie skombinowanie transformatora i sprawdzenie Re2 i MP2 uruchomionych na wlasciwym zasilaczu.

[Axi0maT]

Z tego co sie orientuje to wszystkie akcesoria od konsoli w wersji PAL pasuja rowniez do tej w wersji NTSC. Nie wiem jak jest z bezpieczenstwem, ale NIGDY jeszcze nie slyszalem aby komus cos padlo od takich "zabaw". Mozliwe ze sprawa dotyczy zwiekszonego zapotrzebowania na energie przez konsole NTSC. Do myslenia daje fakt ze zasilacz skwierczy bardziej kiedy masz wlozonego Exp'a. W koncu to dodatkowy RAM i wymagane jest jednak wiecej pradu aby to wszystko utrzymac.

[nametag1984]

Do tej pory rowniez sadzilem, ze podlaczenie zasilacza PAL do konsoli NTSC nie robi zadnej roznicy. Sprawdz to samodzielnie, jestem ciekaw Twoich rezultatow. W jaki sposob zachowa sie Twoja konsola NTSC z zasilaczem od PAL przy uruchomieniu najbardziej zuzytej gry. ( Oczywiscie biore pod uwage fakt, ze mozesz nie miec odpowiedniego osprzetu ale z taka kolekcja to chyba niemozliwe )

[Axi0maT]

Nie mam konsoli NTSC wiec nie sprawdze. Biore jednak pod uwage opinie setek uzytkownikow z calego swiata. Nigdy nie slyszalem o przypadku padniecia przy N64 czegokolwiek z powodu podlaczenia osprzetu od PAL do NTSC.

[nametag1984]

Ten przypadek dotyczy tylko i wylacznie zasilacza, rowniez watpie aby jakikolwiek inny osprzet mial negatywny wplyw na konsole. Bedac na moim miejscu i slyszac jego prace we wspomnianych wyzej przypadkach nie bylbys zapewne tak bardzo pewien o zycie swojej N64 Jak tylko bede mial transformator i przetestuje org zasilacz NTSC opisze rezultat, mam nadzieje, ze efekt mnie nie zawiedzie